Zostanie szkoła – upadnie gmina?
W tegorocznym budżecie gminy Ceranów, przygotowanym jeszcze przez poprzedniego wójta nie zaplanowano żadnych inwestycji oprócz projektu „e-Urząd”. Nie przewidziano także pieniędzy na utrzymanie po 30 czerwca szkoły w Rytelach Olechnych.
O trudnej sytuacji finansowej w samorządzie rozmawiano na zorganizowanej pod koniec grudnia sesji Rady Gminy Ceranów. Okazją był projekt uchwały budżetowej na 2011 rok, którym zajmowali się radni.
W spadku po poprzedniku
Skarbnik gminy Jadwiga Żochowska przypomniała, że budżet gminy został przygotowany zgodnie z przepisami ustawy o finansach publicznych i uchwałą poprzedniej rady gminy. Do 15 listopada, a więc jeszcze przed wyborami samorządowymi projekt na 2011 rok musiał trafić do Regionalnej Izby Obrachunkowej, do zaopiniowania. Tak się złożyło, że w Ceranowie plan finansowy gminy na ten rok przygotowywał poprzedni wójt, Mirosław Onyszk, a realizować go będzie nowy włodarz – Krzysztof Młyński.
- Budżet naszej gminy jest skromny, nie dało się w nim umieścić tego wszystkiego, co byśmy chcieli. Nie zostało nawet zapewnione w pełni funkcjonowanie wszystkich jednostek, które są na naszym terenie – zaznaczyła Jadwiga Żochowska. – Rada gminy musi podjąć stosowne kroki, bo tylko ona jest do tego władna, by zapewnić finansowanie i by wystarczyło pieniędzy na działalność tychże jednostek. Zgodnie z ustawą o finansach publicznych suma wydatków musi się równać sumie dochodów. Nad każdym naszym ruchem w sprawach finansowych czuwa RIO, której co kwartał przedkładamy sprawozdania.
Brakuje pieniędzy
Subwencja z budżetu państwa stanowi 58 proc. dochodów gminy Ceranów. Dochody własne z podatków – 15 proc. W sumie budżet samorządu po stronie dochodów to 5,4 mln zł, po stronie wydatków – 5,45 mln. To niewielkie kwoty. Wyodrębniony został fundusz sołecki, którego wartość to w sumie ponad 150 tys. zł. Pieniądze poszczególne sołectwa chcą przeznaczyć przede wszystkim na modernizację dróg i remonty świetlic. Jedynie w samym Ceranowie mieszkańcy zdecydowali o przeznaczeniu pieniędzy na zakup ławki i huśtawki na plac przy budynku ośrodka zdrowia.
Nadmienić należy, że w tym roku nie przewidziano żadnej podwyżki pensji dla pracowników urzędu gminy i podległych jej jednostek. Jedynie nauczyciele – zgodnie z Kartą Nauczyciela – dostaną od 1 września 7-procentową podwyżkę wynagrodzenia.
- Do bieżącego utrzymania gminy brakuje nam 145 tys. zł – dodała pani skarbnik. – Jedynym zadaniem inwestycyjnym na rok 2011 jest projekt „e-Urząd”, na który przewidziano 50 tys. zł. Do spłaty, z tytułu kredytów, w tym roku gmina ma 334 tys. zł. Żeby funkcjonować do końca roku, samorząd musi wziąć 385 tys. zł kredytu.
Reagować na bieżąco
Do 2012 roku w ośrodku zdrowia w Ceranowie musi powstać winda lub podjazd dla niepełnosprawnych. Inaczej nie będzie spełniać unijnych wymogów. Pytanie o tą sprawę padło na sesji.
- Będę robić wszystko, by zdobyć pieniądze i do 2012 roku ośrodek wyremontować – mówił wójt Krzysztof Młyński. – Nasza gmina jest w trudnej sytuacji, mój poprzednik praktycznie nie zaplanował żadnych inwestycji poza jedną. Z państwem radnymi będziemy rozmawiać i na bieżąco próbować zmieniać ten budżet. Bo nie mamy w nim nic. Trudno nie odnieść wrażenia, że uchwała powstała po to, by nie złamać przepisów i by nie zajęła się nami RIO.
Trudny wybór
Ogromnym ciężarem finansowym dla gminy jest oświata. – Obecnie gmina z własnego budżetu musi dołożyć do jej funkcjonowania ponad milion złotych. Subwencja oświatowa z budżetu państwa wynosi 1,6 mln zł, a wydajemy 2,707 mln zł – wyliczała pani skarbnik.
- Do lutego państwo radni będą musieli się zastanowić nad decyzją o likwidacji szkoły w Rytelach. Jeśli nie zostanie ona podjęta, może to się wiązać z likwidacją całej gminy – mówił wójt Młyński. – Albo gmina zamknie szkołę i rozwiąże tym samym problemy finansowe, albo szkoła przyczyni się do likwidacji gminy. Musimy rozmawiać z rodzicami dzieci z Ryteli i działać w kierunku przejęcia tej placówki przez stowarzyszenie. Tylko to może w dużym stopniu odciążyć budżet gminy. Tej sprawy dłużej ukrywać nie można, trzeba się z nią zmierzyć i znaleźć wspólne rozwiązanie. Zresztą, projekt budżetu został tak przygotowany, że zakłada likwidację szkoły w Rytelach. Po prostu nie przeznaczono pieniędzy na jej utrzymanie od 1 września. Ja tego budżetu nie pisałem, po prostu zastałem – co zastałem. Mój poprzednik musiał sobie zdawać sprawę z tego, co robi.
Zadłużenie gminy na koniec 2011 roku wyniesie 1,79 mln zł i stanowić będzie ponad 34 proc. dochodów samorządu. W następnych latach, aż do roku 2016 zadłużenie będzie spadać.
Rada gminy budżet uchwaliła. Do sprawy szkoły i finansów gminy - wrócimy
INFO/FOT. B. GONTARZ
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu