ZO w Czerwonce filią szkoły w Grochowie!
Reforma Zespołu Oświatowego w Czerwonce wzbudziła wiele kontrowersji zarówno wśród radnych jak i rodziców uczęszczających tam dzieci. Od dłuższego czasu szkoły gminne zmagają się z niżem demograficznym, który sprawia, że koszty utrzymania placówek stają się tak duże, że przekraczają możliwości gminy.
Zgodnie z wyliczeniami przedstawionymi podczas Rady Gminy wydatki przeznaczone na oświatę w roku 2011 pochłonęły 41% budżetu, co daje 7 351 149 zł. Dla porównania warto dodać, że na inwestycję można było przeznaczyć jedynie 25% całego budżetu czyli 4 617 102 zł. Z powodu wyrównań jakie w tym roku należy wypłacić nauczycielom koszty utrzymania placówek oświatowych w 2012 r wzrosną do 47%, a na inwestycję gmina przeznaczy jedynie 16% całego budżetu. Aby zminimalizować wydatki konieczne jest wprowadzenie reformy oświatowej. Zespoły Oświatowe w Czerwonce i Grochowie były jednymi z najdroższych placówek w gminie, dlatego wójt zaproponował ich połączenie. Uczniowie klas I – III i przedszkolaki nadal będą chodziły do szkoły w Czerwonce, natomiast klasy IV – VI zostaną przyłączone do Zespołu Oświatowego w Grochowie. Aby jeszcze bardziej zminimalizować koszty, szkoła w Czerwonce będzie filią Zespołu Oświatowego w Grochowie, co jest równoznaczne z likwidacją etatów zarówno dyrektorskich jak i nauczycielskich w Czerwonce. Oszczędności będą widoczne już w 2013 r.
Jednak takie rozwiązanie nie wydaje się być słuszne, ani dla rodziców ani tym bardziej dla dyrekcji szkoły. Podczas Rady Gminy zgłoszono chęć przekształcenia Zespołu Oświatowego w Czerwonce w stowarzyszenie tak jak rok temu zrobili to rodzice dzieci z Przywózk. Za takim rozwiązaniem opowiedział się Przewodniczący Rady Gminy – Paweł Sobolewski.
- W Przywózkach w tamtym roku powstało stowarzyszenie, które chce przejąć szkołę. Przyszli do nas przedstawiciele, którzy prosili o rok czasu na to, aby zapoznać się z zasadami jakie obowiązują podczas prowadzenia placówki oświatowej. Rada Gminy była dla tego stowarzyszenia bardzo wyrozumiała. Dzisiaj stajemy przed dylematem szkoły w Czerwonce, dlatego proszę państwa o taką samą wyrozumiałość jaką mieliście dla przedstawicieli szkoły w Przywózkach. – mówił przewodniczący.
Podobne postulaty zgłosiła dyrektor Zespołu Oświatowego w Czerwonce. – Chciałabym prosić państwo o to samo co było w Przywózkach rok temu. Wolą społeczeństwa jest prowadzenie tej szkoły, ale musimy mieć ten sam czas, aby zrobić to odpowiedzialnie i dobrze, a właśnie na tym na szczególnie zależy. Chciałabym państwa prosić o równe traktowanie społeczne. Mamy do tego prawo jako społeczeństwo. Chcemy podjąć walkę o tą szkołę, o dobro tej placówki. Dlatego dajcie nam tą szansę, potraktujcie nas uczciwie. – dodała pani Dyrektor.
Niestety podczas głosowania okazało się, że tym razem radni nie byli wyrozumiali. Za reorganizacją szkoły opowiedziało się 9 z nich.
Mieszkańcy Czerwonki czują się pokrzywdzeni podjętą decyzją i zapowiadają blokadę działań Rady Gminy w najbliższej przyszłości.
- Decyzja rady była dla nas bardzo szkodliwa i jest to bardzo zła wola gminy. Fakt, że stowarzyszenia przyjmują szkoły nie jest niczym niezwykłym. Dzieje się tak w całej Polsce. Dlatego nie rozumiemy tej decyzji. – mówił przewodniczący Rady Rodziców ZO w Czerwonce Adam Popławski
Innego zdania jest wójt Marcin Pasik – Myślę, że w tym sporze mądrość wygrała. Radni wiedzą, że naszej gminie potrzebne są inwestycje. Musimy robić drogi, chodniki, a nie tylko wkładać pieniądze w pensje nauczycielskie. Chcemy wzmocnić nasze placówki oświatowe i stawiać na jakość i wszystko ku temu idzie. Cieszę się, że radni w ten sposób podeszli do mojej propozycji. Z pewnością są to bardzo trudne decyzje, na pewno zwolnienie ludzi jest złe, ale musimy patrzeć dalej, na ogół społeczeństwa. A mam nadzieję, że mieszkańcy gminy okażą swoje zadowolenie już za rok kiedy oszczędności i inwestycje będą widoczne – mówił wójt.
JF
« wróć | komentarze [5]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Trudno się dziwić, że chcą odroczenia decyzji. Dobrze jeszcze rok popracować, a faktycznie brać pobory przez cały rok, a pracować przez 9 miesięcy po kilkanaście godzin w tygodniu. Tak jak mają nauczyciele w Polsce, to nigdzie na świecie. Dlatego nie chca, żeby szkołę przejęło stowarzyszenie. Oni zatrudniaja na podstawie kodeksu pracy, a nie Karty nauczyciela. Dobrze, że obecny Wójt chce zrobić trochę porządków w tej Gminie. Warto patrzeć teraz kto mu w tym przeszkadza. Taka wiedza sie przyda. |
Zorientowany 2012-02-27 13:50:09 |
Dyrektorka Szkoły z Czerwonki na pasku byłego wójta biega,a za lejce trzyma burmistrz Sokołowa.Obecny wójt nie panuje nad sytuacją w gminie.Cieszy się jak dziecko,że jest wójtem, a wokół niego niekompetencja aż poraża. To jest na rękę poprzednikowi. Po zmianie nie będzie litości. |
G 2012-02-26 13:38:11 |
Chłopki bulić za naukę dzieci.Darmocha się kończy. |
inteligent 2012-02-25 16:54:39 |
Jest inne wyjście.Niech szkołę przejmą rodzice i ją prowadzą w ramach stowarzyszenia.Tylko tu nie o dzieci chodzi,a o nauczycieli i ich przywileje.To oni nakręcają te konflikty z p. Dyrektor na czele,na marginesie ofermę pedagogiczną. 18 godzin pracy tygodniowo, wakacje, ferie,wycieczki,roczne urlopy zdrowotne,oczywiście płatne,dodatki,wyrównania itp.A w szkole prowadzonej przez rodziców nie będzie karty nauczyciela i tych przywilejów.Będzie umowa o pracę, 40 godzin pracy na tydzień,26 dni urlopu i to wszystko. Tak to wygląda. |
poliko 2012-02-25 14:52:57 |
Od kiedy to drogi i chodniki są ważniejsze od dzieci.Niedługo nie będzie komu chodzić po tych chodnikach.LUDZIE OBUDŻCIE SIĘ !!! |
CZŁONEK R 2012-02-24 20:49:04 |