2015-08-13
Radny powiatowy Sławomir Wróblewski ma dylematy odnośnie odpowiedzi, jaką otrzymał od zarządu powiatu. Czyżby zarząd próbował coś zataić?
Ze szpitalem jest problem...
Radny powiatowy Sławomir Wróblewski ma dylematy odnośnie odpowiedzi, jaką otrzymał od zarządu powiatu. Czyżby zarząd próbował coś zataić? - Nie - odpowiada starosta Leszek Iwaniuk. - Moi poprzednicy uchwalili, aby SP ZOZ nie był jednostką organizacyjną powiatu. A skoro nie jest, ja nie mam prawa udzielać informacji o sprawach, o które pan pyta - zwrócił się do radnego.
CHODZI O BYŁEGO STAROSTĘ
Radny Sławomir Wróblewski kilka tygodni temu pytał na sesji o sprawy sądowe wytoczone przeciwko władzom Starostwa Powiatowego w Sokołowie Podlaskim. Starosta Leszek Iwaniuk odpowiedział wówczas: - Jesteśmy w trakcie jednej sprawy z urzędniczką.
Radny dociekał i pytał także o jednostki organizacyjne powiatu. Iwaniuk odpowiedział, że takich spraw raczej nie ma, acz musi dokładnie sprawdzić. Obiecał również, że udzieli pisemnej odpowiedzi w ciągu 14 dni.
I udzielił. W piśmie czytamy: "W roku 2015 był wniesiony jeden proces sądowy przez pracownika starostwa, któremu wypowiedziano umowę o pracę. Sprawa jest w toku. Z informacji uzyskanych od kierowników jednostek organizacyjnych powiatu wynika, że nie było procesów sądowych w sprawach pracowniczych w tych jednostkach w 2015 roku". Pod pismem podpisał się starosta.
Radny ma jednak dylematy odnośnie odpowiedzi, jaką otrzymał.
Więcej w papierowym wydaniu.
KW
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
