XI Sesja Rady Powiatu Sokołowskiego
Program Sesji był bogaty, przewidywał aż 24 punkty. Nie udało się go zrealizować, bowiem do porządku obrad wprowadzono dodatkowy punkt – dyskusję na temat sytuacji w SP ZOZ w Sokołowie Podlaskim, a o czternastej samorządowców czekało uroczyste spotkanie opłatkowe w Sokołowskim Ośrodku Kultury.
W początkowej części obrad głos zabrał Senator RP Waldemar Kraska. Lista pytań, zarzutów i wątpliwości przedstawionych przez niego była długa: drastyczne pogorszenie sytuacji finansowej SP ZOZ z dodatniego wyniku finansowego na początku roku do straty po dziesięciu miesiącach w wysokości 4 100 000 zł, a obecne straty to około 5 mln. Senator pytał m. in. czy Zarząd i Rada podjęli jakieś działania, aby zmienić tą niebezpieczną tendencję, co Zarząd zrobił, gdy została naruszona ustawa o finansach publicznych w SP ZOZ oraz jakie są plany przeciwdziałania odchodzeniu z Podstawowej Opieki Zdrowotnej lekarzy oraz pacjentów. Po długim, pełnym konkretnych pytań wystąpieniu, został poddany pod głosowanie wniosek o dyskusję nad sytuacją w SP ZOZ. Wniosek przeszedł 9 głosami w większości radnych opozycyjnych, siedmiu radnych z koalicji wstrzymało się, nikt nie był przeciw.
W dalszej części sesji obecni wysłuchali informacji Starosty z realizacji siedmiu uchwał Rady Powiatu podjętych na sesji w dniu 28 października (przekazano je dalej, do stosownych organów) oraz bardzo obszernego sprawozdania z działalności Zarządu Powiatu za okres międzysesyjny. Sprawozdanie dotyczyło wykonywania określonych ustawami zadań publicznych. Zarząd na ośmiu posiedzeniach podjął szereg decyzji, wśród nich znalazły się te dotyczące dróg. Zgłoszono do Wojewody Mazowieckiego, w ramach usuwania skutków klęsk żywiołowych, odbudowę dróg powiatowych na odcinkach: granica powiatu - Rytele Święckie – Rytele Wszołki, Jabłonna – Krzemień Wieś - Wieska, Nowa Wieś - Stary Ratyniec i odbudowę mostu na rzece Buczynka w Wólce Rytelskiej, uruchomienie rezerwy ogólnej w kwocie 100 tysięcy złotych w celu likwidacji przełomów w Buczynie. W wyniku głosowania sprawozdanie przyjęto.
Istotnym punktem obrad była sprawa przyszłości sokołowskiego sądu i prokuratury. W ramach oszczędności budżetowych przez Ministerstwo Sprawiedliwości zostały sporządzone wstępne listy Prokuratur i Sądów Rejonowych do likwidacji. Na listach znalazły się te obie sokołowskie instytucje. Przewodniczący Rady Antoni Czarnocki przedstawił stanowisko w sprawie likwidacji, skierowane do Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina, w którym radni powiatowi kategorycznie sprzeciwiają się w/w decyzji i wnoszą o ponowną analizę przygotowanych list. Przewodniczący Czarnocki nadmienił, że ta sprawa wymaga szybkich i spójnych działań razem z naszymi parlamentarzystami.
Zgodnie z przyjętymi na początku sesji zmianami, kolejnym punktem obrad była dyskusja nad sytuacją w SP ZOZ. Ten ważny dla nas wszystkich problem od pewnego czasu wzbudza duże emocje wśród mieszkańców. Starosta Leszek Iwaniuk stwierdził między innymi, że problemy nie wynikają tylko z zatrudniania nowych pracowników. Dodał, że już wkrótce będzie rozstrzygnięty konkurs na z-cę dyrektora ds. lecznictwa. Następnie Dyrektor SP ZOZ – Krzysztof Lubiński odniósł się do pytań senatora Kraski, przedstawiając swój punkt widzenia, odpowiadając na zarzuty i uspokajając radnych. Z kolei Wicestarosta i Przewodnicząca Rady Społecznej SP ZOZ Marta Sosnowska poinformowała między innymi, że sytuacja szpitala jest monitorowana. „Będę prosiła o pukładanie wzajemnych relacji między lekarzami, zarządem, pracownikami, bo na razie nie ma dobrych” – stwierdziła, apelując o porozumienie i szukanie wzajemnej pomocy. Wyraziła przekonanie, że pewne działania należało wykonać. W dalszej części dyskusji krytycznie o sytuacji w SP ZOZ wypowiadało się wielu radnych. Niektórzy z nich prosili o przełożenie tej dyskusji po Nowym Roku. Powtarzały się zarzuty o przerost zatrudnienia w administracji, brak współpracy Dyrektora z lekarzami, ordynatorami, zadłużanie szpitala. Pytano o ratowanie szpitala przed komercjalizacją. „Jeśli pacjent jest chory i zbliży się do chorej służby zdrowia, to następuje zakażenie i zgon. Szpital ma służyć pacjentom, a nie do gry politycznej”- podsumował radny Godlewski. Dyrektor Lubiński odrzucił zarzuty. Wymieniał działania służące lepszej dostępności do usług medycznych, wspomniał o zatrudnieniu nowych specjalistów. Mówił o trudnej sytuacji ZOL w Wyrozębach, konieczności remontu i planach leczenia tam uzależnień. Przyznał jednak, że sytuacja w SP ZOZ w kolejnych latach nie rokuje dobrze dla pacjentów. I tak na przykład w miesiącu październiku były tylko dwa oddziały, który przyniosły zysk szpitalowi. Należy do nich Oddział Patologii Noworodka i Podstawowej Opieki Zdrowotnej. Najwięcej strat było na oddziale Neurologicznym, bo aż 265 tys. zł, PiITNiN – 198 tys. zł, oraz Chirurgicznym, który przyniósł aż 150 tys. zł straty. Jak widać straty z miesiąca na miesiąc rosły w zastraszającym tempie.
Po dyskusji ogłoszono przerwę, a w dalszej części ustalono, że sprawą SP ZOZ zajmie się Rada Społeczna i Komisja Zdrowia. Obradowały one jeszcze przed końcem roku. Wkrótce zapewne okaże się, z jakim skutkiem dla sytuacji w SP ZOZ i dla nas, pacjentów.
Po przerwie, zgodnie z planem obrad, przyjęto do realizacji 9 uchwał wynikających z zakresu działań i zadań własnych powiatu. Między innymi podjęto uchwałę w sprawie wieloletniej Prognozy Finansowej Powiatu Sokołowskiego na lata 2012 – 2021. Wynika z niej, że nadchodzą niekorzystne lata. Uchwalono budżet na rok 2012. Przewidziano w nim 57 619 221 zł. dochodu, w tym dochody bieżace 43 954 628 zł., dochody majątkowe w kwocie 13 664 593 zł. Ustalono wydatki w wysokości 61 740 322 zł., w tym wydatki bieżące 43 912 666 zł. i wydatki majątkowe 17 827 656 zł. Deficyt, który wyniesie ponad 4 mln. zł., zostanie pokryty z kredytu ( 4 031 101 zł.) i pożyczki (90 000 zł.). Zagwarantowano 300 tysięcy rezerwy ogólnej i 300 tys. celowej.
Dokończenie sesji miało miejsce 28 grudnia. Tego dnia na sesji pojawiła się księgowa SP ZOZ, która tłumaczyła wszystkim zgromadzonym, że w sokołowskim szpitalu trwa kontrola z NFZ. Dyrekcja liczy na zwroty z nadwyżek za wykonane większej liczby usług niż zostały zakontraktowane i dopiero po podliczeniu okaże się w jakiej sytuacji znajduje się szpital. Pozostaje nam więc tylko czekać. W dalszej części rady dyskutowano między innymi o sytuacji sokołowskiego PKS-u, która również nie napawa optymizmem. Miejmy nadzieję, że w nowym roku uda się zwalczyć wszystkie problemy.
J.O, J.F.
« wróć | komentarze [10]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Ci co im żal serce ściska będą Was krytykować, ale na nic te wysiłki, bo Jesteście świetnym preeoktjm.To dzięki Wam wiem co dzieje się w powiecie, jak wyglądają i co proponują nam nasi lokalni politycy, jakie nowości w kulturze. Jeszcze poproszę Was o relacje sportowe i będzie prawie doskonale. Mieszkam w gminie Maciejowice i nic nie słyszałem o zmianie w PKS. Rozwijajcie się i informujcie nas o wszystkim, będę Was wspierał. Pozdrawiam. |
Jenifer 2012-08-21 06:00:00 |
Wszystkie państwowe przychodnie w szpitalach nadają się tylko do natychmiastowej likwidacji, a lekarze do zwolnienia. Takiej bandy leni i partaczy jak w państwowych szpitalach nie ma w rzadnej innej branży. |
henio 2012-01-12 17:54:27 |
DO Bardziej Zacnego TG;to nie jest" polityka powiatowa"tylko polityka kilku wpływowych osób w RP,którym nie zależy na dobrym interesie społecznym w całej rozciąglości tylko na uklepaniu wlasnych spraw.Dla niektórych z JW Rady "KK"powinien stać się lekturą obowiązkową,czytaną w pomieszczeniu o wymiarach 15m2!Są ludzie,którzy tylko i wyłacznie działają z niskich pobudek bo o wyższych nie mają pojęcia co ewidentnie widać w Sokołowie i jego Powiecie. |
piękny antoś 2012-01-08 17:28:07 |
Strasznie podoba mi się komentarz TG!!!!!!!!!!!!!SUPER Nic dodać nic ująć!!!!!!!! |
B ezrobotna 2012-01-08 14:47:19 |
Zacny Panie Antoni; to nie gra polityczna, nawet nie brudna. W KK jest pojęcie "działania z niskich pobudek" - i to jest właściwe określenie "polityki powiatowej". A mam obawę - granicząca z pewnością, że tak jest do samych szczytów politycznych, czyli do polityki krajowej i unijnej włącznie. |
TG 2012-01-08 12:34:53 |
Apeluję do wszystkich o działalnia w kierunku uspokojenia atmosfery wokół szpitala. Polityczne rozgrywki nie wniosą nic dobrego dla naszego powiatu, tylko sławę niechlubna na całą okolicę. |
kama 2012-01-07 14:07:56 |
Odnoszę wrażenie, że te wszystkie artykuły na temat naszego szpitala są tylko i wyłącznie po to, zeby podgrzac sytuację. Wreszczie coś się dzieje nieprawdaż? Powiat powinien wspomóc tego dyrektora w negocjacjach z lekarzami i dla dobra wspólnego skonczyc z tą polityczną awanturą. Dla dobra naszego szpitala trzeba przynajmniej próbować się porozumieć.Lekarzom z senatorem na czele powinno tez zależeć na tym zakładzie. Od poczatku byliście źle nastawieni do tego dyrektora bo przecież pielęgniaż nie będzie wami rzadził. Trochę więcej chęci do pracy panowie i panie bo pacjent to dla was chleb. A jak odejdzie to i wy nie będziecie mieli czym go smarować. |
mirkoK 2012-01-07 13:56:07 |
za poprzedniej dyrekcji w ZOZ nie było długu, a nawet plusowe środki na lokacie |
zwykły człowiek 2012-01-07 10:17:01 |
Trudno nie zgodzić się z "TG".Powiaty w wydaniu dzisiejszym to istna porażka!Podwórko brudnej gry politycznej i dbania o wlasny interes oraz siedlisko kolesiów,jak nie tej,to innej partii.A gdzie w tym wszystkim zwykły,szary człowiek?Czy ma pójść do Pana Przewodniczącego RP o pomoc w razie choroby?A może pozostali opozycyjni radni są biegli w sprawach medycznych?Dlaczego zaden z radnych nie zada pytania o katastroficznym stanie SP ZOZ poprzedniemu dyrektorowi!?Widać wyraznie,jaki jest stosunek radnych do potrzeb i oczekiwań ich wyborców.Tacy radni,taka rzeczywistosc... a Sokołów umiera i to jest Wasze dieło! |
antoni 2012-01-06 20:12:29 |
Tak, okazuje się, że "samorządność" nie jest mocna strona naszej rzeczywistości. Czytajać tekst trudno oprzeć sie wrażeniu, że ważniejsze są rozgryki personalne, niż dobro pacjenta. Bo - jakie ma uprawnienia władcze Komisja Społeczna? Powiaty tylko kosztuja, zostały wprowadzone, żebby partie polityczne miały jak zamontować klamki do ciała Rzeczpospolitej, których trzymają się mniej lub bardziej zasłużeni towarzysze tej, czy innej partii, która przez wynik wyborów, a częściej jeszcze przez zręczność koalicyjną zdobywa sobie władzę w powiecie. I nie tylko sokołowskim, podejrzewam, że w każdym.To miejsce karmienia wielkich ludzi - do małych, żałośnie małych interesów i czas skończyć to igrzysko. Powiaty nie sprawdzają się (obojętnie jaki jest kolor koalicji) jako organy prowadzące słuzby zdrowia, dla oświaty to nieszczęście, a jak odnośnie dróg, to po spacerku samochodowym po powiecie można się zapytać mechanka. A może by tak przeprowadzić samorozwiązanie i dać dobry przykład reszcie? Wszak pewien Wileki Polak powiadał - nie lękajcie się! Więc na Nowy ROK, nie lękajcie się panstwo Radni i państwo z Zarządu! Dzięki Waszej znakomitej pracy żyć jest wszak tak łatwo. Można więc porzucić urzędniczenie i z łatwościa znaleźć pracę i to dobrą na rynku prcy, o który tak zabiegaliście i troszczyliście się przez lata, porzućcie więc stołki i krzesła - naprzód do realnej gospodarki, vivat wolny rynek etc. Wszak tam fachców wyglądają spraagnieni pracodawcy. A otworzycie własne firmy - najlepiej od zera, a za lat 10 zadrża światowe koncerny? Nie lękajcie się, świat za oknami urzedu jest przecież Waszym dziełem - oczywiście po części. |
TG 2012-01-05 12:56:55 |
