2022-03-08
Czy może Pan przestawić się w kilku słowach czytelnikom „Wieści sokołowskich”?
Jestem absolwentem AWF w Białej Podlaskiej i trenerem piłki nożnej z licencją UEFA A. Dotychczas pracowałem z seniorami rezerw Pogoni Siedlce oraz z grupami młodzieżowymi Pogoni Siedlce i Widzewa Łódź. Jako zawodnik występowałem w Sępie Żelechów, którego jestem wychowankiem, Zrywie Sobolew, Orlętach Łuków, Widzewie Łódź i Pogoni Siedlce.
Jak Pan oceni grę zawodników Podlasia w zimowych sparingach w trakcie okresu przygotowawczego?
W sparingach nasi zawodnicy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Bardzo dobrze wyglądała organizacja gry, a zawodnicy są otwarci i chętni do proponowanych rozwiązań na boisku. Na wysokim poziomie są także cechy wolicjonalne zawodników Podlasia.
Czy pracujecie nad transferami czy kadra jest już zamknięta?
Jeśli pewne sprawy poukładają się po myśli klubu, to Podlasie zasili jeszcze jeden zawodnik. Bardzo szkoda Krystiana Mikołajewskiego, który trenował z nami przez cztery tygodnie, ale sprawy rodzinne zmusiły go do wyjazdu z Polski.
Jak podoba się Panu praca w Podlasiu?
Jestem zadowolony z pracy w Podlasiu i cieszę się, że odważyłem się przyjąć propozycję pracy w klubie. Bardzo dobrze współpracuje mi się z zawodnikami, pracownikami klubu i zarządem.
Jak Pan porówna pracę trenera w Sokołowie do pracy w rodzinnych Siedlcach?
Niezależnie od miejsca, w którym pracuję to swoje obowiązki wykonuję najlepiej jak potrafię.
Jakie są plany na rundę wiosenną Podlasia?
Wyzwanie, jakie stoi przed drużyną to utrzymanie się w IV lidze.
Czy pod względem sportowym i infrastrukturalnym daleko nam do siedleckiej Pogoni?
Bardzo trudno porównać poziom sportowy drużyn, występujących w różnych ligach. Dużym atutem Podlasia jest to, że w większości drużynę tworzą wychowankowie lub zawodnicy z regionu. W Pogoni w pierwszej jedenastce gra jeden wychowanek, który przeszedł wszystkie szczeble Akademii aż do drużyny seniorskiej.
Kogo wyróżniłby Pan w zespole Podlasia?
Wszyscy zasługują na wyróżnienie, ponieważ każdy z zawodników wykonał w ciągu okresu przygotowawczego bardzo dużą pracę.
Czy Pana zdaniem drużyna Podlasia utrzyma się w IV lidze mazowieckiej w sezonie 2021/22?
Tak jak mówiłem wcześniej, utrzymanie to nasz główny cel w tej rundzie. Ja jestem przekonany, że uda nam się to zrealizować.
Dziękuję za rozmowę.
Juliusz Nowicki
Wywiad z trenerem Podlasia Przemysławem Rodakiem
Czy może Pan przestawić się w kilku słowach czytelnikom „Wieści sokołowskich”? Jestem absolwentem AWF w Białej Podlaskiej i trenerem piłki nożnej z licencją UEFA A. Dotychczas pracowałem z seniorami rezerw Pogoni Siedlce oraz z grupami młodzieżowymi Pogoni Siedlce i Widzewa Łódź. Jako zawodnik występowałem w Sępie Żelechów, którego jestem wychowankiem, Zrywie Sobolew, Orlętach Łuków, Widzewie Łódź i Pogoni Siedlce.
Jak Pan oceni grę zawodników Podlasia w zimowych sparingach w trakcie okresu przygotowawczego?
W sparingach nasi zawodnicy zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Bardzo dobrze wyglądała organizacja gry, a zawodnicy są otwarci i chętni do proponowanych rozwiązań na boisku. Na wysokim poziomie są także cechy wolicjonalne zawodników Podlasia.
Czy pracujecie nad transferami czy kadra jest już zamknięta?
Jeśli pewne sprawy poukładają się po myśli klubu, to Podlasie zasili jeszcze jeden zawodnik. Bardzo szkoda Krystiana Mikołajewskiego, który trenował z nami przez cztery tygodnie, ale sprawy rodzinne zmusiły go do wyjazdu z Polski.
Jak podoba się Panu praca w Podlasiu?
Jestem zadowolony z pracy w Podlasiu i cieszę się, że odważyłem się przyjąć propozycję pracy w klubie. Bardzo dobrze współpracuje mi się z zawodnikami, pracownikami klubu i zarządem.
Jak Pan porówna pracę trenera w Sokołowie do pracy w rodzinnych Siedlcach?
Niezależnie od miejsca, w którym pracuję to swoje obowiązki wykonuję najlepiej jak potrafię.
Jakie są plany na rundę wiosenną Podlasia?
Wyzwanie, jakie stoi przed drużyną to utrzymanie się w IV lidze.
Czy pod względem sportowym i infrastrukturalnym daleko nam do siedleckiej Pogoni?
Bardzo trudno porównać poziom sportowy drużyn, występujących w różnych ligach. Dużym atutem Podlasia jest to, że w większości drużynę tworzą wychowankowie lub zawodnicy z regionu. W Pogoni w pierwszej jedenastce gra jeden wychowanek, który przeszedł wszystkie szczeble Akademii aż do drużyny seniorskiej.
Kogo wyróżniłby Pan w zespole Podlasia?
Wszyscy zasługują na wyróżnienie, ponieważ każdy z zawodników wykonał w ciągu okresu przygotowawczego bardzo dużą pracę.
Czy Pana zdaniem drużyna Podlasia utrzyma się w IV lidze mazowieckiej w sezonie 2021/22?
Tak jak mówiłem wcześniej, utrzymanie to nasz główny cel w tej rundzie. Ja jestem przekonany, że uda nam się to zrealizować.
Dziękuję za rozmowę.
Juliusz Nowicki
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
