„Wójt roku 2010”przekazuje swój tytuł
W roku 2010 ten zacny tytuł został przyznany wójtowi Sterdyni – Czesławowi Marianowi Zalewskiemu, który opowiada nam o swojej nominacji i recepcie na sukces.
- Czym była Pana nominacja do tytułu „Wójta roku”?
- Tytuł „Wójta roku” był satysfakcją, radością zawodową i osobistą. Bardzo długo mnie namawiano, żebym przyjął tą nominację, ie mogłem oprzeć się namowom bliskich, współpracowników, czy strażaków. Rok 2010 był dla nas rokiem bardzo dobrym. Wówczas w naszej gminie przeprowadziliśmy inwestycje na ponad 10 milionów złotych
- Jakie uczucia Panu towarzyszyły po otrzymaniu nominacji?
- Byłem zażenowany tą sytuacją, zastanawiałem się czy na nią zasługuję. Przyzwyczajenie się do tej sytuacji, trochę trwało. Dopiero w październiku 2011 roku sytuacja zmieniła się o tyle, że gazeta „Wspólnota” opublikowała ranking gmin wiejskich na terenie całego kraju, które najlepiej radziły sobie w pozyskiwaniu środków unijnych, czy uzyskały najlepsze efekty jeśli chodzi o gospodarkę finansową. Na 100 gmin, które zostały przedstawione w rankingu, nasz gmina uzyskała zaszczytne 50 miejsce. Wtedy upewniłem się, że decyzja kapituły o przyznaniu mi tytułu „Wójta roku
- Skończył się czas, w którym można było oddawać swoje głosy na nominowanych w tegorocznej edycji konkursu, za kogo Pan trzyma kciuki?
- W tym roku kibicuję najbliżej nam mieszkającemu wójtowi gminy Skórzec – Stanisławowi Kalińskiemu. Mam cichą nadzieję, że to właśnie jemu będę mógł pogratulować podczas sobotniej gali i będę mógł wręczyć mu skromny upominek.
- Czym dla Pana, w sferze osobistej jest ten zaszczytny tytuł?
- Muszę przyznać, że jest to bardzo fajna sprawa. Traktuję to troszkę jako nagrodę za długoletnią pracę, jako podsumowanie mojego funkcjonowania na stanowisku wójta. Zamierzam już więcej nie kandydować, co prawda nie jest to moja ostateczna deklaracja, ale właśnie takie są moje przemyślenia na obecną chwilę.
- Bardzo dziękuję za rozmowę.
JF
« wróć | komentarze [3]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Ciekawe, z kim trzeba załatwić tytuł? Bo, nie wydaje się, żeby trzba było go "zdobywać". I kiedy wspóobywatele spałacą zobowiązania podjęte w trakcie tych heroicznych dni. |
Algorytm upadłości 2012-02-22 10:29:26 |
Już nawet strażacy się śmieją z wójta. |
ogniomistrz 2012-02-19 20:43:46 |
Człowieku ty się chyba nie widzisz.Gmina pada,a jego tytuły rajcują.Do roboty nieuki z PSL.A tak po prawdzie, to do chlewa. |
fora 2012-02-19 20:16:01 |