2013-05-10
WIEŚCI PYTAJĄ
KATARZYNA, MAMA 12 - LETNIEGO JASIA:
Oczywiście, że tak. Dziecko przebywa w szkole 5 dni w tygodniu po wiele godzin. Musi tam bardzo ciężko pracować. Oczywiście są dzieci, którze idą do szkoły tylko po to, aby odsiedzieć swoje, ewentualnie się wyspać, a potem wrócić do domu i przesiadywać wiele godzin przed komputerem. Ale większość osób (tzn. mam taką nadzieję) ciężko tam pracuje poprzez wytężanie swojego umysłu na każdej lekcji. Po kilku godzinach siedzenia w ławce szkolnej dziecku potrzebna jest odrobina ruchu. Lekcja wf jest idealna. Owszem, czas na bieganie i rozprostowanie kości jest też na przerwach, ale większość dzieci tuż po przesiedzeniu 45 minut w ławce, wychodzi na przerwę i z powrotem siada na ławce pod oknem lub na podłodze pod grzejnikiem. Wf jest w szkołach bardzo potrzebny. Te lekcje nie są wcale mniej ważne od innych.
RAFAŁ WASZCZUK, UCZEŃ 5 KLASY:
Czy lekcje WF są potrzebne ? No pewnie, że tak ! WF to jeden z najfajniejszych, a właściwie najfajniejszy przedmiot szkolny. Gdy rano budzę się, często nie mam ochoty iść do szkoły. Jednak myśl, że wśród mało interesujących lekcji będzie też wf, pozytywnie mnie nastraja. Na innych lekcjach muszę siedzieć i często słuchać mało interesujących rzeczy, na lekcjach wf-u mogę się przynajmniej oderwać. Najbardziej lubię grać w piłkę nożną i ku mojej radości, bardzo często to robimy. Poza tym uprawiam bardzo dużo sportu poza szkołą. Gdy mam tylko możliwość, gram z kolegami w piłkę nożną, biegam lub jeżdżę rowerem. Sprawność fizyczna jest bardzo ważna w życiu człowieka i do uprawiania sportu wszystkich namawiam. Sport to zdrowie !
BARBARA, MAMA 11- LETNIEJ MARTY:
Nie. Wf to tylko strata czasu. Dzieci wystarczająco długo przesiadują w szkole, a więc po co im jeszcze wf ? Jeśli rodzic umie porządnie wychować swoje dziecko to raczej nie pozwoli na to, aby jego pociecha całe popołudnia spędzało przed komputerem, tylko sam zapewni mu odrobinę ruchu. Poza tym na tych lekcjach dzieci nie zawsze komfortowo się czują. Moja córka bardzo często narzeka, że na wychowaniu fizycznym wszyscy muszą grać w piłkę nożną, bo chłopcy lubią to robić. Zdanie dziewczynek się nie liczy. Dziewczynki na tych lekcjach bywają dyskryminowane, szczególnie wtedy gdy zajęcia odbywają się całą klasą (bez podziału na chłopcy - dziewczynki).
Oczywiście, że tak. Dziecko przebywa w szkole 5 dni w tygodniu po wiele godzin. Musi tam bardzo ciężko pracować. Oczywiście są dzieci, którze idą do szkoły tylko po to, aby odsiedzieć swoje, ewentualnie się wyspać, a potem wrócić do domu i przesiadywać wiele godzin przed komputerem. Ale większość osób (tzn. mam taką nadzieję) ciężko tam pracuje poprzez wytężanie swojego umysłu na każdej lekcji. Po kilku godzinach siedzenia w ławce szkolnej dziecku potrzebna jest odrobina ruchu. Lekcja wf jest idealna. Owszem, czas na bieganie i rozprostowanie kości jest też na przerwach, ale większość dzieci tuż po przesiedzeniu 45 minut w ławce, wychodzi na przerwę i z powrotem siada na ławce pod oknem lub na podłodze pod grzejnikiem. Wf jest w szkołach bardzo potrzebny. Te lekcje nie są wcale mniej ważne od innych.
RAFAŁ WASZCZUK, UCZEŃ 5 KLASY:
Czy lekcje WF są potrzebne ? No pewnie, że tak ! WF to jeden z najfajniejszych, a właściwie najfajniejszy przedmiot szkolny. Gdy rano budzę się, często nie mam ochoty iść do szkoły. Jednak myśl, że wśród mało interesujących lekcji będzie też wf, pozytywnie mnie nastraja. Na innych lekcjach muszę siedzieć i często słuchać mało interesujących rzeczy, na lekcjach wf-u mogę się przynajmniej oderwać. Najbardziej lubię grać w piłkę nożną i ku mojej radości, bardzo często to robimy. Poza tym uprawiam bardzo dużo sportu poza szkołą. Gdy mam tylko możliwość, gram z kolegami w piłkę nożną, biegam lub jeżdżę rowerem. Sprawność fizyczna jest bardzo ważna w życiu człowieka i do uprawiania sportu wszystkich namawiam. Sport to zdrowie !
BARBARA, MAMA 11- LETNIEJ MARTY:
Nie. Wf to tylko strata czasu. Dzieci wystarczająco długo przesiadują w szkole, a więc po co im jeszcze wf ? Jeśli rodzic umie porządnie wychować swoje dziecko to raczej nie pozwoli na to, aby jego pociecha całe popołudnia spędzało przed komputerem, tylko sam zapewni mu odrobinę ruchu. Poza tym na tych lekcjach dzieci nie zawsze komfortowo się czują. Moja córka bardzo często narzeka, że na wychowaniu fizycznym wszyscy muszą grać w piłkę nożną, bo chłopcy lubią to robić. Zdanie dziewczynek się nie liczy. Dziewczynki na tych lekcjach bywają dyskryminowane, szczególnie wtedy gdy zajęcia odbywają się całą klasą (bez podziału na chłopcy - dziewczynki).
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
