2013-06-12
WIEŚCI PYTAJĄ
DARIA, 20 lat, studentka pedagogiki:
Mogę powiedzieć, że wszystko. Rok temu ukończyłam naukę
w liceum, zdałam maturę, otrzymałam świadectwo dojrzałości
i w pierwszej kolejności chciałam pójść na studia. Udało mi się dostać, tam gdzie chciałam i od października zaczęłam studiować zaocznie, czyli w weekendy. Każdy wie, że życie studenta w dzisiejszych czasach jest bardzo drogie, więc zaczęłam poszukiwać pracy. Wysłałam swoje CV do wielu firm. Większość odpowiedziała, że nie są zainteresowani, a ci, którzy byli zainteresowani, chcieli abym miała kilkuletnie doświadczenie. Ale jak 20 - letnia dziewczyna może posiadać kilkuletnie doświadczenie ??? W końcu udało mi się zdobyć kilkumiesięczny staż. Cieszę się z tego dzisiaj, ale z drugiej strony boję się tego, że po stażu bezrobocie może rozpocząć się na dobre.
IWONA, 21 lat, studentka:
Z całą pewnością odpowiem, że szkoła. Na pracę jeszcze przyjdzie czas; okres bezrobocia mam nadzieję, że mnie ominie. W tym momencie najbardziej liczy się dla mnie to, aby zdobyć wykształcenie - ono jest najważniejsze. Bez niego strasznie trudno zdobyć jakąkolwiek pracę. Gdy przez 5 lat studiów dziennych będę się systematycznie uczyła i zdobędę dyplom, wtedy dopiero wejdę na rynek pracy. I mam nadzieję, że nie będzie trudno. Wychodzę z takiego założenia, że jeśli komuś na czymś bardzo zależy, wkrótce dostanie to od losu. Ja 2 lata temu marzyłam o tym, aby przyjęli mnie na wymarzony kierunek studiów. Na jedno miejsce chętnych było około 15 osób i tak się stało, że bez problemu się dostałam. W końcu ciężko pracowałam na to w szkole średniej. Jak widać, opłacało się. Teraz też ciężko pracuję na studiach, chociażby po to, aby łatwiej było mi wejść na rynek pracy. I tak też będzie, bo mocno w to wierzę.
KLAUDIA, 19 lat:
Jestem tegoroczną maturzystką; tydzień temu napisałam ostatni egzamin. Do wyników pozostał jeszcze niecały miesiąc, jednak staram się o tym w ogóle nie myśleć. Teraz mam wakacje i w pełni z nich korzystam. Gdy będę już miała w ręku świadectwo maturalne, chciałabym rozpocząć dalsze kształcenie oraz znaleźć pracę. O bezrobociu nie chcę słyszeć. Ale kto wie, wszystko może się w życiu zdarzyć.
Mogę powiedzieć, że wszystko. Rok temu ukończyłam naukę
w liceum, zdałam maturę, otrzymałam świadectwo dojrzałości
i w pierwszej kolejności chciałam pójść na studia. Udało mi się dostać, tam gdzie chciałam i od października zaczęłam studiować zaocznie, czyli w weekendy. Każdy wie, że życie studenta w dzisiejszych czasach jest bardzo drogie, więc zaczęłam poszukiwać pracy. Wysłałam swoje CV do wielu firm. Większość odpowiedziała, że nie są zainteresowani, a ci, którzy byli zainteresowani, chcieli abym miała kilkuletnie doświadczenie. Ale jak 20 - letnia dziewczyna może posiadać kilkuletnie doświadczenie ??? W końcu udało mi się zdobyć kilkumiesięczny staż. Cieszę się z tego dzisiaj, ale z drugiej strony boję się tego, że po stażu bezrobocie może rozpocząć się na dobre.
IWONA, 21 lat, studentka:
Z całą pewnością odpowiem, że szkoła. Na pracę jeszcze przyjdzie czas; okres bezrobocia mam nadzieję, że mnie ominie. W tym momencie najbardziej liczy się dla mnie to, aby zdobyć wykształcenie - ono jest najważniejsze. Bez niego strasznie trudno zdobyć jakąkolwiek pracę. Gdy przez 5 lat studiów dziennych będę się systematycznie uczyła i zdobędę dyplom, wtedy dopiero wejdę na rynek pracy. I mam nadzieję, że nie będzie trudno. Wychodzę z takiego założenia, że jeśli komuś na czymś bardzo zależy, wkrótce dostanie to od losu. Ja 2 lata temu marzyłam o tym, aby przyjęli mnie na wymarzony kierunek studiów. Na jedno miejsce chętnych było około 15 osób i tak się stało, że bez problemu się dostałam. W końcu ciężko pracowałam na to w szkole średniej. Jak widać, opłacało się. Teraz też ciężko pracuję na studiach, chociażby po to, aby łatwiej było mi wejść na rynek pracy. I tak też będzie, bo mocno w to wierzę.
KLAUDIA, 19 lat:
Jestem tegoroczną maturzystką; tydzień temu napisałam ostatni egzamin. Do wyników pozostał jeszcze niecały miesiąc, jednak staram się o tym w ogóle nie myśleć. Teraz mam wakacje i w pełni z nich korzystam. Gdy będę już miała w ręku świadectwo maturalne, chciałabym rozpocząć dalsze kształcenie oraz znaleźć pracę. O bezrobociu nie chcę słyszeć. Ale kto wie, wszystko może się w życiu zdarzyć.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
