9 listopada w sali kolumnowej Sokołowskiego Ośrodka Kultury odbył się kolejny wykład dla słuchaczy Sokołowskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Prelegentką była Olga Mrawiec dietetyk kliniczny, która przybliżyła seniorom zasady zdrowego odżywiania i prawidłowej suplementacji.

Na początku wykładu Olga Mrawiec zaznaczyła, że nie ma ogólnych zasad zdrowego odżywiania, ponieważ każdy człowiek jest inny, posiada inne dolegliwości, a co za tym idzie, jego organizm ma inne potrzeby. Dlatego, zanim będziemy chcieli drastycznie zmienić swoją dietę, warto udać się najpierw do specjalisty.

Tematem najszerzej omówionym podczas wykładu był cholesterol. Jak zauważyła dietetyk, cholesterol nie jest ani dobry, ani zły, a jest po prostu potrzebny. Wpływa on na prawidłową mielinizację włókien nerwowych, współuczestniczy w syntezie hormonów, jest prekursorem witaminy D oraz tworzy materiał budulcowy komórek.Warto zwrócić uwagę na mylące rozróżnienie na "dobry" i "zły" cholesterol. Zarówno jego odmiana LDL, jak i HDL są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Różnica między nimi polega na tym, że LDL wyprowadza cholesterol z wątroby do tętnic, a HDL zabiera go z powrotem z tętnic do wątroby, gdzie jest metabolizowany i usuwany z organizmu. Transportowanie cholesterolu do tętnic jest jak najbardziej potrzebne, ponieważ transportowany wraz z krwią, bierze udział w procesach odbudowy komórek.

Jaki jest zatem związek między cholesterolem a miażdżycą? Na początku warto sobie uzmysłowić, że cholesterol nie jest przyczyną powstawania miażdżycy. Jej przyczyną jest stan zapalny organizmu, objawiający się bólami mięśniowymi, kostno-stawowymi czy bólami głowy. Podczas stanu zapalnego wątroba zwiększa produkcję cholesterolu. Cząsteczki LDL ulegają wtedy utlenieniu i przylegają do śródbłonka naczyniowego i inicjują powstanie blaszek miażdżycowych. Gdy w naszym organizmie nie ma stanu zapalnego, cząsteczki LDL nie utleniają się.

Należy pamiętać, że odpowiednią metodą leczenia miażdżycy jest przede wszystkim likwidowanie stanu zapalnego. Możemy tego dokonać w dość prosty sposób, ograniczając spożycie cukrów, kwasów tłuszczowych typu "trans" oraz zadbać o odpowiednią przewagę kwasów tłuszczowych Ω3 nad Ω6 w naszej diecie. Bogatymi źródłami kwasów tłuszczowych Ω3 są np. tłuste ryby morskie, siemię lniane, orzechy i olej lniany. Kwasy tłuszczowe Ω6, które powinniśmy ograniczyć, znajdują się m.in. w olejach: rzepakowym, słonecznikowym, w oleju z pestek dyni czy winogron.

Ważne jest, abyśmy wybierali oleje odpowiednie do smażenia czy pieczenia, a także te, które są wskazane do spożywania na zimno. Jak twierdzi Olga Mrawiec, do smażenia najlepsze jest masło. Dobrym wyborem jest również olej kokosowy czy dobrej jakości smalec. Do spożywania na zimno np. w postaci sosu do sałatek najlepsza jest oliwa z oliwek. Zdaniem dietetyk, gdy dochodzi do wyboru pomiędzy masłem a margaryną, warto zdecydować się właśnie na masło. Przede wszystkim jest ono produktem naturalnym o bardzo dobrym profilu kwasów tłuszczowych Ω3 do Ω6. Dodatkowo w maśle znajduje się dużo witamin A i E.

W walce z miażdżycą bardzo ważne jest włączenie do diety antyoksydantów, które likwidują stan zapalny organizmu. Znajdziemy je przede wszystkim w ziołach i przyprawach takich jak: goździki, oregano, tymianek, cynamon, rozmaryn oraz w połączeniu kurkumy z czarnym pieprzem, w licznych warzywach i owocach: malinach, liściach buraka, kapuście włoskiej, borówkach, agreście, szczypiorku i brokułach.

Podsumowując temat miażdżycy Olga Mrawiec podzieliła się swoim zdaniem na temat właściwego leczenia tej choroby. Według dietetyk leczenie powinno przede wszystkim bazować na zmianie nawyków żywieniowych, zadbanie o odpowiednią dietę i wprowadzenie w swój plan dnia aktywności fizycznej. Dopiero gdy nie wpłynie to na poprawę poziomu naszego cholesterolu, lekarz powinien wprowadzić leczenie farmakologiczne. Leki obniżające poziom cholesterolu, czyli tzw. statyny nie wpływają na leczenie przyczyny choroby, czyli stanu zapalnego, a jedynie leczą objawy – zwiększoną produkcję cholesterolu przez naszą wątrobę.

W zapobieganiu miażdżycy może pomóc także odpowiednia suplementacja witaminami D3 oraz K2. Witamina D3 zwiększa wchłanianie wapnia z przewodu pokarmowego, który trafia do krwiobiegu. Gdy na tym etapie zabraknie witaminy K2, cząsteczki wapnia odkładają się w tętnicach i utwardzają blaszkę miażdżycową. Dzięki zastosowaniu witaminy K2 wapń trafia z krwiobiegu prosto do naszych kości. Suplementacja tym zestawem witamin wpływa korzystnie nie tylko na leczenie miażdzycy, ale również chorób układu kostno-stawowego np. osteoporozy.

Ostatnim zagadnieniem, jakie poruszyła Olga Mrawiec były choroby tarczycy. Wyróżniamy jej nadczynność, niedoczynność prostą oraz niedoczynność autoimmunologiczną tzw. chorobę Hashimoto. Jak się okazuje, podczas badań kontrolnych, samo sprawdzenie poziomu hormonu TSH to za mało. Hormonami, którym warto poświęcić uwagę są również FT3 i FT4 oraz przeciwciała ATPO i ATG. Czynnikami, które wpływają niekorzystnie na naszą tarczycę są: stres, infekcje, toksyny, urazy oraz choroby autoimmunologiczne.

Na wykład Olgi Mrawiec przybyło liczne grono zainteresowanych słuchaczy. Po zakończeniu spotkania seniorzy sygnalizowali organizatorom, że spotkanie było bardzo pomocne i uzmysłowiło im, jak dużą rolę w leczeniu różnych dolegliwości ma właściwa dieta.

Podsumowując czwartkowy wykład można powiedzieć: "Przy złej diecie – lekarz nie pomoże. Przy dobrej – lekarz nie jest potrzebny".