W rytmie gorącego tanga
Na początek mogliśmy obejrzeć fragment filmu „Czterech jeźdźców Apokalipsy” z Rudolfem Valentino w roli głównej. Produkcja przyniosła światową sławę aktorowi, także za sprawą tanga, jakie w niespotykany dotąd sposób Valentino zatańczył z aktorką Beatrice Dominguez, do znanej melodii „La Cumparsita”. - W 1921 roku na ekrany kin wszedł głośny film „Czterech jeźdźców Apokalipsy” z Rudolfem Valentino w roli głównej - przypomniał prowadzący spotkanie Paweł Kryszczuk. - Tango, które dopiero zaczęło zdobywać popularność, uważane było wtedy za taniec nieprzyzwoity, nic więc dziwnego, że oglądając ten właśnie fragment filmu, panie mdlały na widowni. Dzięki ognistemu tangu Rudolf Valentino stał się gwiazdą światowego formatu i ulubieńcem kobiet pod każda szerokością geograficzną, a samo tango wkroczyło na salony.
Początkowo był to taniec męski, a narodził się w drugiej połowie XIX wieku w Argentynie pośród napływających tu masowo emigrantów poszukujących wolności i przestrzeni.
Zachwyt widzów
Tango swoje wielkie odrodzenie przeżyło w latach 80. i 90. ubiegłego wieku, kiedy Carlos Saura stworzył film „Tango”, a jeden z najsłynniejszych kompozytorów Astor Piazzola założył Quintetto Nuevo - zespół, który zapoczątkował tango nuevo, formę łączącą różne elementy muzyki, nie tylko klasycznej. - Tango tańczono, grano i śpiewano - mówi Paweł Kryszczuk. - Współczesny Rudolfowi Valentino pieśniarz argentyński Carlos Gardel wzbudzał wśród damskiej publiczności podobne emocje, co przystojny Włoch. Śpiewane przez Gardela tanga stawały się prawdziwymi hitami, a jednym z najpopularniejszych utworów tego typu była w tamtym czasie piosenka „Callecita de mi barrio”, znana w Polsce lat dwudziestych jako „Uliczka w Barcelonie”. Kiedy śpiewała ją Hanka Ordonówna publiczność słuchała z zapartym tchem.
Podczas koncertu mogliśmy usłyszeć następujące utwory: „Uliczka w Barcelonie” w wykonaniu Anny Filipek, „To ostatnia niedziela” w wykonaniu Zbigniewa Orzełowskiego, „Przy kominku” w wykonaniu Sandry Bazylczuk, „Piosenka przypomni ci” w wykonaniu Kuby Lachowskiego, „Tango Milonga” w wykonaniu Anny Filipek. Wszystkim wykonawcom przy fortepianie akompaniował Zbigniew Filiks. Publiczność nie szczędziła artystom braw, a na szczególne uznanie zasłużył najmłodszy z nich, Kuba Lachowski, który swym niezwykłym głosem wzbudził zachwyt wśród widzów.
Doświadczeni artyści
W kolejnej części mogliśmy zobaczyć koncert „Świat Tanga” w wykonaniu zespołu Machowska & Kopietz. Grupa występuje w składzie: Piotr Kopietz – bandoneon oraz Gabriela Machowska-Kopietz – fortepian. Gościnnie pokaz tanga argentyńskiego zaprezentowali Justyna Jędrzejewska i Andrzej Bernaś. W repertuarze zespołu znajdują się klasyczne tanga argentyńskie (tanga, milongi, tango-walce) we własnych aranżacjach oraz Tango Nuevo Astora Piazzolli. Muzycy w swoim dorobku artystycznym posiadają wiele odbytych koncertów w kraju i zagranicą. Koncertują zarówno solo, w zespołach kameralnych, jak również z orkiestrami symfonicznymi. Współpracę w zespołach kameralnych, które współtworzą rozpoczęli w 2007 roku, wykonując muzykę zróżnicowaną gatunkowo i stylistycznie. Para taneczna, która wystąpiła w Sokołowskim Ośrodku Kultury to również instruktorzy tańca. Tworzą dynamiczny i profesjonalny duet taneczny. Oboje posiadają kilkuletnią praktykę w prowadzeniu zajęć tanecznych. Swoją wiedzę i umiejętności taneczne zdobywali u wielu nauczycieli oraz mistrzów tańca w Polsce i za granicą. Posiadają doświadczenie w różnorodnych technikach taneczno – ruchowych (taniec towarzyski, taniec klasyczny, taniec współczesny, salsa, jazz, contac improvisation, metody świadomości ciała, joga).
W tangu argentyńskim szczególną wagę przywiązują do jego improwizowanego charakteru oraz swobody wyrazu, manifestując w nim swoją indywidualną osobowość poprzez ruch i muzykę. Wyrażają przy tym duży szacunek do tradycji, kodu zachowań oraz społecznej natury tego tańca. Nie przeszkadza to jednak w poszukiwaniach i ciągłej eksploracji nowych ścieżek wyznaczanych przez współczesne aranżacje tanga. W programie koncertu znalazły się m.in.: A. Piazzolla – Oblivion, A. Piazzolla – Libertango, M. Rodriguez – La Cumparsita, A. Villoldo – El choclo, A. Stampone – Mi Amigo Cholo.
Na zakończenie mogliśmy usłyszeć „Takie tango” w wykonaniu Sandry Bazylczuk i Kuby Lachowskiego.
Katarzyna Markusz
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu