W Brzozowie strach wyjść na drogę
- Duże psy biegają po drodze, już kiedyś kogoś pogryzły. Aż strach wyjść z dziećmi na spacer - skarżą się mieszkańcy Brzozowa.
« wróć | komentarze [5]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Czy to jest ta Oledzka co mieszkala w Kupientynie.Wspolczuje mieszkancom Brzozowa takiej sasiadki.Okropne babsko. |
wrrr.... 2014-09-09 21:37:05 |
Zaraz za Brzozowem, po lewej stronie, przy drodze do Soko znajduje się plac, gdzie do niedawna sprzedawano samochody, tuż za nim mieszka w ładnym domku właścicel tegoż komisu. Gościu ma jedno ciekawe zamiłowanie - skoro tylko jest na podwórku szczuje psem rowerzystów, którzy korzystają z miejscowej ścieżki rowerowej. To dopiero jest idiota, chciałoby się rzec buc poprany jeden! |
9k4PASG 2014-09-05 17:31:08 |
Bezpańskie psy to także problem w Sokołowie. Na osiedlu przy ul. Grunwaldzkiej błąkają się dwa agresywne psy. Tylko czekać, ąz ktoś zostanie pogryziony. Z dzieckiem strach wyjść bo nie wiadomo kiedy pojawi się czarny bezpański piesek. |
LLUuZv 2014-09-05 13:21:40 |
Czy Ta Pani naprawdę kocha psy? To dlaczego męczy i głodzi? Czy tak wygląda prawdziwa miłość? Pies jest żywym stworzeniem i jak człowiek odczuwa głód i ból... jak człowiek posiada instynkt przetrwania, więc zrobi wszystko aby zdobyć pokarm... Pies tylko nie potrafi myśleć jak człowiek, więc nie wie co robi... za to odpowiada opiekun.. Może należałoby sprawę zgłosić do odpowiednich służb, które profesjonalnie zajmą się tą sprawą... Zanim ta "dobra Pani" zagłodzi swe psy... albo inni ucierpią... Psom będzie lepiej...a i mieszkańcy odetchną z ulgą... |
mery 2014-09-05 10:15:55 |
Jakby to były duże,grożne psy to niezdążyli by bloczka z mandatami otworzyć ...na dachu suki by siedzieli i kogutów się trzymali wzywając pomoc. |
gary 2014-09-03 22:12:24 |