W piątym meczu sparingowym Podlasie pokonało czwartoligowca z grupy podlaskiej Cresovia Siemiatycze 5:2 (2:1). Mecz został rozegrany na sztucznym boisku w Zambrowie, gdzie Cresovia (zajmują siódme miejsce po rundzie jesiennej w IV lidze Podlaskiej) rozgrywa swoje mecze sparingowe.
W pierwszej połowie sokołowianie zdecydowanie przeważali. W tej części gry Cresovia oddała tylko dwa strzały na bramkę Podlasia. W 7' dokładne podanie od Pietrzyka otrzymał Świnarski i głową skierował piłkę na bramkę przeciwnika. Jednak bramkarz Łukasz Kasjaniuk przeniósł piłkę nad poprzeczką bramki.
W kolejnej akcji (15') Świnarski po otrzymaniu podania od Nowotniaka, będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem oddał strzał, który trafił w Kasjaniuka. Dopiero w 20' Podlasie zdobyło pierwsza bramkę. Po akcji Klimczuka piłka trafiła do Pietrzyka i ten bez problemu umieścił ją w siatce zespołu z Siemiatycz. W 30' po zespołowej akcji podopiecznych trenera Macieja Florczuka, Świnarski zagrał do Omieciucha, który strzałem umieścił piłkę w siatce. Pod koniec pierwszej połowy Cresovia oddała pierwszy strzał na bramkę Podlasia. Uderzenie z 30 metrów zawodnika Cresovii i ładną paradą popisał się bramkarz Kotowski, wybijając piłkę na rzut rożny.
W 43' dośrodkowanie Sawickiego z prawej strony boiska do Świaniarskiego, jednak jego strzał trafił w słupek bramki. Ostatnią akcję pierwszej połowy przeprowadzili piłkarze Siemiatycz - dośrodkowanie z lewej strony boiska w pole karne i strzał z 11 metrów broni bramkarz Podlasia, ale dobitka Supronowicza trafiła do bramki.
W drugiej połowie meczu Cresovia przejęła na początku spotkania inicjatywę. Po wrzutce piłki w pole karne Podlasia, błąd w kryciu pomocnika wykorzystał Badowiec i głową skierował piłkę do siatki wyrównując wynik spotkania na 2:2. Po tej akcji zespół z Sokołowa zaczął stwarzać kolejne sytuacje bramkowe. W 57' piłkę od Siedleckiego otrzymał Paweł Buczyński, który w polu karnym został sfaulowany. Sędzia podyktował rzut karny, który wykorzystał Łukarza Buczyński.
W 65' kolejna udana akcja naszego zespołu: Lemieszek podał do Pawła Buczyńskiego, który znalazł się z piłką w polu karnym, zagrał do Jaczewskiego, który strzałem głową zdobył kolejna bramkę w spotkaniu. Kilka minut później w doskonałej sytuacji do zdobycia bramki nie wykorzystał P. Buczyński. W polu karnym minął bramkarza Cresovii i piłkę zmierzającą do bramki skutecznie wybił obrońca.
W podobnej sytuacji znalazł się Jaczewski, którego czterokrotne strzały obronił bramkarz. W 78' Siedlecki ograł dwóch stoperów Cresovii. W sytuacji sam na sam z bramkarzem strzelił obok słupka. Do końca meczu obydwie drużyny nie stworzyły sytuacji bramkowych.
Z pięciu dotychczasowych meczów sparingowych Podlasie wygrało 3, ponosząc 2 porażki.
Podlasie Sokołów - Cresovia Siemiatycze 5:2 (2:1)
Bramki: Pietrzyk 20', Omieciuch 30', Ł. Buczyński 57' karny, Jaczewski 65', Siedlecki 78'; Cresovia - Supronowicz 45', Badowiec 52'
Skład Podlasia: Kotowski (80' Rzemek) - Sawicki, Maksymiak (46" Błoński), Horowicz (65' zmiana powrotna Maksymiak), Ł. Buczyński - Pietrzyk (46' Lemieszek), Nowotniak (46' K. Wyrozębski) Siedlecki (80' C. Rytel), Klimczuk (46' Jaczewski) - Świnarski (65' powrotna zmiana Omieciuch), Omieciuch (46' P. Buczyński).

JULIUSZ NOWICKI