2021-06-01
24 maja urodziła się związana z gminą Sabnie powieściopisarka Helena Mniszkówna(1874-1942).
Tego dnia niestrudzeni i aktywni przedstawiciele Koła Gospodyń Wiejskich w Hołowienkach oraz Klubu Seniora "Cetynianki i Jaćwingowie" złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobie pisarki w Zembrowie oraz przed obeliskiem znajdującym się przy siedzibie Gminy Sabnie.
Ten spontaniczny czyn ma nabierać większego rozmachu, kiedy Klub Seniora pozyska pieniądze na większą imprezę z zaangażowaniem nie tylko Seniorów, ale również młodzieży i młodszego pokolenia mieszkańców Gminy z fantazją i charyzmą.
Mniszkówna władała czterema językami obcymi, malowała, grała na fortepianie. Kochała powieści Henryka Sienkiewicza, a ulubioną "Trylogię" cytowała na pamięć. Przyjechała do Sabni z córkami w 1903 roku, kiedy owdowiała, a wyjechała w 1910 po powtórnym wyjściu za mąż. Ponownie wróciła w 1939 roku, po wyrzuceniu przez Niemców z majątku Kuchary pod Płockiem.
W rodzinnym domu kontynuowała pisanie i tutaj zmarła. Została pochowana w Zembrowie, na rodzinnym cmentarzu Mniszek-Tchorznickich i Moniuszków.
.jpg)
Opr. K. W.
Fot. B. T.
Uczcili urodziny Heleny Mniszkówny
24 maja urodziła się związana z gminą Sabnie powieściopisarka Helena Mniszkówna(1874-1942).Tego dnia niestrudzeni i aktywni przedstawiciele Koła Gospodyń Wiejskich w Hołowienkach oraz Klubu Seniora "Cetynianki i Jaćwingowie" złożyli kwiaty i zapalili znicze na grobie pisarki w Zembrowie oraz przed obeliskiem znajdującym się przy siedzibie Gminy Sabnie.
Ten spontaniczny czyn ma nabierać większego rozmachu, kiedy Klub Seniora pozyska pieniądze na większą imprezę z zaangażowaniem nie tylko Seniorów, ale również młodzieży i młodszego pokolenia mieszkańców Gminy z fantazją i charyzmą.
Mniszkówna władała czterema językami obcymi, malowała, grała na fortepianie. Kochała powieści Henryka Sienkiewicza, a ulubioną "Trylogię" cytowała na pamięć. Przyjechała do Sabni z córkami w 1903 roku, kiedy owdowiała, a wyjechała w 1910 po powtórnym wyjściu za mąż. Ponownie wróciła w 1939 roku, po wyrzuceniu przez Niemców z majątku Kuchary pod Płockiem.
W rodzinnym domu kontynuowała pisanie i tutaj zmarła. Została pochowana w Zembrowie, na rodzinnym cmentarzu Mniszek-Tchorznickich i Moniuszków.
Opr. K. W.
Fot. B. T.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
