Ucieczka nastolatków
3 maja około godz. 0.50 w Sokołowie Podlaskim na ul. Kolejowej patrol sokołowskiej Policji, zauważył jadącego opla astrę. Samochód na widok policyjnego radiowozu, skręcił w ul. Lipową, a następnie w ul. Ustronną. Próba zatrzymania przy pomocy sygnałów świetlnych, była już początkiem desperackiej ucieczki. Auto gwałtownie przyspieszyło i zaczęło uciekać bocznymi uliczkami. W pewnym momencie, kiedy samochód już się zatrzymywał zza kierownicy wyskoczył mężczyzna i przeskakując prze ogrodzenia posesji oddalił sie z miejsca. W samochodzie został 14-letni pasażer. Policjantom powiedział, że to samochód jego rodziców. Bez ich wiedzy wziął kluczyki, żeby się przejechać. Samochodem kierował jego 16-letni kolega.
Szybko ustalono, gdzie mieszka kierowca. Nie było go jednak jeszcze w domu. Zgłosił się po jakimś czasie. Tłumaczył się, że bał się konsekwencji za kierowanie samochodem bez uprawnień, a myślał, że uda mu sie uciec.
Teraz dwaj amatorzy przejażdżki, przed Sądem dla Nieletnich, wytłumaczą się ze swojego postępowania.
Oficer Prasowy
KPP Sokołów Podlaski
asp.szt. Sławomir Tomaszewski
« wróć | komentarze [1]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
plejstejszon już im nie starczyło to wzieli prawdziwy samochód dobrze że nie doszło do tragedii |
Jebak 2012-05-05 18:56:04 |