Toyota na drzewie
Informacja o kompletnie rozbitej toyocie dotarła do sokołowskich policjantów wczoraj (29 października) około godz. 22:10. Według zgłoszenia, w samochodzie nie było żadnej osoby. Policyjne dochodzenia doprowadziły do właściciela, który był już w domu. Był pijany i miał liczne obrażenia. Nie pamiętał, czy kierował samochodem.
Wczoraj (29 października) sokołowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że na trasie z Wyroząb w kierunku Sawic na poboczu drogi znajduje się rozbity samochód osobowy. Policjanci potwierdzili zgłoszenie i sprawdzili, czy w pobliżu pojazdu nie ma osób poszkodowanych. Przy uszkodzonej toyocie nie było osób poszkodowanych. Wszystkie ślady w samochodzie wskazywały, że jechała nim najprawdopodobniej jedna osoba.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu