To tylko przypomina motor
Na ul. Oleksiaka Wichury, patrol sokołowskiej drogówki zauważył zbliżający się w ich kierunku motocykl. Jednoślad na widok policjantów gwałtownie skręcił w osiedlową uliczkę. Policjanci pojechali za nim i sprawdzili, czy skręt był zamierzonym celem podróży, czy tylko próbą uniknięcia spotkania ze stróżami prawa.
Policyjna kontrola wszystko wyjaśniła. Motocykl, którym kierował mieszkaniec naszego powiatu, nie powinien wyjechać na drogę. Nie miał korka wlewu paliwa, uszkodzony przód pojazdu, sztukowaną dźwignię zmiany biegów i kompletnie łyse opony. Pojazd nie był zarejestrowany. Na dodatek, mężczyzna, który nim kierował, posiadał jedynie prawo jady upoważniające do kierowania samochodami.
Dalej podróż motocykla mogła odbyć się już jedynie na samochodowej przyczepce. Mężczyzna został ukarany 1000 złotowym mandatem karnym. Dodatkowo policjanci powiadomili Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Na podstawie tych ustaleń będzie wiadomo, czy posiadacz motocykla opłacił ubezpieczenie z tytułu OC.
Oficer Prasowy
KPP Sokołów Podlaski
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu