The Film Harmony Orchestra na scenie SOK
W sobotę 5 stycznia w Sokołowskim Ośrodku Kultury już po raz 27. Koncert Noworoczny otworzył kalendarz imprez na nowy rok. Zebranych powitali i noworoczne życzenia złożyli dyrektor placówki Marcin Celiński i Burmistrz Miasta Bogusław Karakula.
Bohaterem tego wyjątkowego wieczoru była The Film Harmony Orchestra. Tradycyjnie koncert rozpoczął się kolędą „Pójdźmy wszyscy do stajenki”. Następnie bardzo licznie zgromadzona publiczność miała okazję wysłuchać wiele niezapomnianych utworów muzyki filmowej i piosenek, a wszystko w nowych interesujących aranżacjach. Zabrzmiały takie przeboje jak „Bésame mucho” Consuelo Velázqueza, „Miłość w Portofino” Freda Buscaglione, „Quizas, Quizas, Quizas” Osvaldo Farrésa, „Sen o Warszawie” z repertuaru Czesława Niemena, „Jesienne róże” – Mieczysława Fogga, „Moje życie, twoje życie” - Stanisławy Celińskiej, „El Tango De Roxanne” i inne znane i lubiane kompozycje. Artyści dostarczyli słuchaczom wspaniałych artystycznych doznań i dobrych emocji.
Były więc wielkie brawa i owacje na stojąco, żywa reakcja publiczności, w tym nawet… niespodziewane wbiegnięcie na scenę zachwyconego melomana z podziękowaniami dla solistki. Wspaniała atmosfera koncertu zapewne na długo pozostanie w pamięci i wykonawców, i słuchaczy. Nie zabrakło bisów, a w czasie przerwy noworocznych życzeń, toastów i okazji do podzielenia się wrażeniami.
Istniejąca od 2007 roku The Film Harmony Orchestra to ważne miejsce na muzycznej mapie naszego kraju. W jej skład wchodzi ponad sześćdziesięciu profesjonalnych muzyków, w Sokołowie wystąpiło ich 25, na czele z dyrygentem, kompozytorem i aranżerem Marcinem Mirowskim, skrzypkiem - koncertmistrzem Tomaszem Mirowskim i wokalistką Katarzyną Mirowską. Zbieżność nazwisk nieprzypadkowa. Wszyscy troje są rodzeństwem, pochodzą z miejscowości Gidle niedaleko Częstochowy, mają znakomite wykształcenie muzyczne (absolwenci m.in. wrocławskiej Akademii Muzycznej) i, mimo młodego wieku, liczne artystyczne osiągnięcia i sukcesy. Na brak zajęć nie narzekają, tym bardziej cieszy, że wystąpili w naszym niewielkim mieście. Przypomnieć też należy, że Tomasz Mirowski jest nauczycielem klasy skrzypiec w Szkole Muzycznej I stopnia w Sokołowie Podlaskim.
J.O.
Fot. SOK
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu