Strażacy z Łomnej mają nową strażnicę, a w Kosowie zaparkował nowy samochód
W kolejnej części Prezes Oddziału Gminnego Związku Ochotniczej Straży Pożarnej RP w Kosowie Lackim, a zarazem Burmistrz Miasta i Gminy Kosów Lacki Jan Słomiak, czyli gospodarz wydarzenia powitał przybyłych gości. Znaleźli się wśród nich m.in.: Wiceminister Zdrowia, Senator RP Waldemar Kraska; Członek Zarządu Województwa Mazowieckiego Janina Ewa Orzełowska; Dyrektor Delegatury Zamiejscowej WFOŚiGW w Siedlcach Agnieszka Kiljańczyk; Kierownik Delegatury Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego w Siedlcach Anna Kaszuba; Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej bryg. Paweł Dmowski; dh. Tomasz Wilk; Członek Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP druh Wojciech Wicherski; radna powiatowa Urszula Krzymowska; radni Miasta i Gminy Kosów Lacki; druhny i druhowie i mieszkańcy miejscowości.
Następnie zgromadzeni goście mogli wysłuchać rysu historycznego jednostki OSP w Łomnej, która powstała w 1918 r. Jej założycielem był miejscowy nauczyciel - Domański. Pierwszym prezesem został Józef Sawicki, komendantem zaś Józef Bakun, a Skarbnikiem Wacław Badura. W 1924 r. dzięki dobrowolnym składkom i darowiznom otrzymanym od mieszkańców wsi wybudowano strażnicę. W okresie przedwojennym stałymi opiekunami i sprzymierzeńcami finansowymi straży w Łomnej była dziedziczka z Nowej Wsi – Pani Zdanowicz oraz aptekarz z Kosowa Lackiego – Pan Bronisz. W 1934 r. zakupiono sztandar jednostki, który został wymieniony na nowy dopiero dwa lata temu. W 1950 r. dowodzenie nad strażą objęła nowa ekipa. Wacław Badura został prezesem, Ludwik Banaszuk - naczelnikiem, Tadeusz Chendoszka - skarbnikiem, a Jan Ryciak - sekretarzem. Zarząd ten pełnił swoje obowiązki do 1962 r. Następnymi prezesami jednostki byli: Tadeusz Adamczuk, Tadeusz Pogorzelski, Lech Kopania, Włodzimierz Badura i Maciej Pogorzelski, który pełni tę funkcję do dzisiaj.
Wyjazdy strażaków z Łomnej początkowo odbywały się zaprzęgami konnymi. W 1966 r. powstało Kółko Rolnicze w Łomnej i do pożarów wyjeżdżano już ciągnikami. Od 1972 r. do akcji wykorzystywano głównie prywatne ciągniki rolnicze Tadeusza Pogorzelskiego i Jana
Banaszuka.
W 2001 r. OSP Łomna zakupiła pierwszy samochód marki Żuk. W 2008 r. jednostka z Kosowa Lackiego przekazała jednostce w Łomnej samochód marki mercedes 608 ze zbiornikiem wody 1000l i motopompą. Samochód ten został wymieniony w 2015 r. na samochód pożarniczy marki STAR 244, który jest w posiadaniu jednostki do dzisiaj. W 1980 r. rozpoczęto budowę nowej remizy strażackiej. Jej ukończenie i uroczyste otwarcie nastąpiło w 1984 r. Budynek ten ze względu na słabe fundamenty miał popękane ściany i nie nadawał się do remontu. W 2019 r. podjęto decyzję o rozbiórce starej strażnicy i wybudowaniu w jej miejscu nowej świetlico-remizy. Budowę rozpoczęto jesienią 2020 r., a zakończono w 2021 r.
Tamtejszą drużynę strażacką pełni obecnie dwudziestu czterech druhów strażaków. Obchody stały się doskonałą okazją do podziękowania najbardziej zasłużonym za ich pracę na rzecz społeczeństwa.
Złotym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa odznaczeni zostali druhowie: Andrzej Banaszuk, Jan Badura oraz Jan Słomiak.
Srebrnym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa odznaczeni zostali druhowie: Jerzy Badura, Dariusz Badura, Andrzej Badura oraz Jerzy Dmochowski.
Brązowym Medalem za Zasługi dla Pożarnictwa odznaczono druhów: Piotra Banaszuka, Mirosława Bujalskiego, Sławomira Jakubika, Roberta Kopanię, Macieja Pogorzelskiego, Sylwestra Adamczyka i Sławomira Adamczyka.
Odznaką Strażak Wzorowy odznaczony został druh Mateusz Dmochowski.
Brązowym Medalem Zasłużony dla Pożarnictwa Ziemi Sokołowskiej odznaczeni zostali druhowie: Tadeusz Dmochowski i Tadeusz Pogorzelski. Wręczenia wszystkich odznaczeń dokonali zaproszeni na uroczystość goście.
W dalszej części uroczystości nastąpiło uroczyste przecięcie wstęgi przed strażnicą. Kolejno na ręce prezesa OSP Kosów Lacki Jana Pawlickiego przekazano kluczyki i dokumenty do nowego wozu strażackiego, kierowca zaprezentował samochód, a ks. Paweł Anusiewicz dokonał poświęcenia strażnicy i samochodu. Następnie głos zabrali zaproszeni goście.
Wiceminister Zdrowia Waldemar Kraska podkreślił, że w ostatnim czasie do powiatu sokołowskiego trafiły aż trzy nowe wozy strażackie, co jest niezwykłym osiągnięciem.
- Wszyscy wiemy, jak ważne są Ochotnicze Straże Pożarne i szybka pomoc w sytuacjach zagrożenia zdrowia
i życia. Tych pożarów jest na szczęście coraz mniej, ale innych zdarzeń - klęsk żywiołowych, wypadków drogowych jest coraz więcej Ten samochód jest właśnie dedykowany do tego typu zdarzeń. Od lat obserwując pracę czy to PSP, czy to druhów ochotników widzę, że wasza pomoc jest niesiona na coraz wyższym poziomie. Jesteście profesjonalistami, którzy potrafią ratować nie tylko mienie, ale to, co jest najważniejsze, czyli zdrowie i życie. Bardzo ważne jest, aby ta pomoc nadchodziła jak najszybciej. Mam takie szczęście, że mieszkam w gminie, która rozwija się bardzo dynamicznie. Kosów Lacki jest dużym ośrodkiem, który nie zatrzymuje się w inwestycjach. Także miejscowości gminne wzbogacają się nie tylko o nowe samochody strażackie, ale także o inne inwestycje drogowe i nie tylko. Myślę, że współpraca władz państwowych, ale i samorządu czy to gminnego czy wojewódzkiego, jest tu bardzo ważna. Chciałbym podziękować także komendantom - Panu Pawłowi Dmowskiemu, Tomaszowi Wilkowi, bo współpraca z PSP owocuje tym, że jesteście bardzo dobrze wyszkoleni i niesiecie pomoc naszym mieszkańcom. Ten samochód na pewno poprawi bezpieczeństwo, życzę Wam tak jak zawsze tyle samo wyjazdów, ile powrotów.
Marszałek Janina Ewa Orzełowska zaczęła swoje przemówienie od podziękowań.
- Dziękuję wam z to, że jesteście zawsze gotowi do niesienia pomocy, dziękuję za każdą rękę wyciągniętą do drugiego człowieka, dziękuję za każde pochylone nad drugim człowiekiem plecy. Dzisiaj strażak to nie tylko ten, który gasi pożary czy pomaga przy wypadkach komunikacyjnych. To również ten, który był na pierwszej linii frontu, jeśli chodzi o pandemię. To również wy jesteście gotowi do niesienia pomocy naszym sąsiadom z Ukrainy. Za to wszystko chciałabym serdecznie podziękować. Narażacie własne życie, bo ktoś potrzebuje pomocy. Gratuluję wam tego nowego samochodu i życzę, abyście zawsze cali wracali do domu. Jeśli chodzi o strażnicę, to również serdecznie gratuluję. To w jakich warunkach pracujecie, pełnicie służbę też jest bardzo ważne. Życzę wam, aby każdy wasz wniosek, który złożycie został dofinansowany.
Na koniec Janina Ewa Orzełowska przekazała na ręce prezesa jednostki OSP Łomna detektor wielogazowy, a na ręce prezesa jednostki OSP Kosów Lacki ubrania bojowe.
Dyrektor Agnieszka Kiljańczyk pogratulowała i podziękowała strażakom za zaangażowanie i pełną poświęceń służbę.
- Podziękowania należą się również Waldemarowi Krasce. Gratuluję mieszkańcom takiego patrona, który wasze bezpieczeństwo zawsze stawia na pierwszym miejscu. (...) Życzę strażakom bezpiecznej służby i opieki świętego Floriana.
Wojciech Wicherski zauważył, że Ochotnicze Straże Pożarne są w miejscowościach także nośnikiem kulturowym i organizacyjnym.
- Chciałbym, żeby ta remiza była centrum życia waszej wsi. Żeby tutaj odbywały się imprezy. Żeby mieszkańcy tej miejscowości mieli swoje miejsce, gdzie zawsze mogą przyjść porozmawiać, a kiedy istnieje taka potrzeba, żeby otrzymali tu pomoc, o którą poproszą. Obie jednostki - OSP Łomna i OSP Kosów Lacki mają już ponad wiekową tradycję, obie jednostki udowodniły swoją przydatność, potrzebę istnienia. OSP Kosów Lacki jest w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, czyli jest jednostką, która posiada doskonale wyposażony sprzęt i doskonale przygotowanych do niesienia pomocy strażaków.
Przy przedstawieniu rysu historycznego zwróciłem uwagę, że są w nim całe rodziny. Świadczy to o tym, że te strażackie tradycje przechodzą z ojca na syna, z dziadka na wnuka. Gratuluję, tego, że w waszej miejscowości są ludzie, którzy poświęcają swój czas, często narażając zdrowie i życie, aby nieść pomoc innym.
Komendant Paweł Dmowski odniósł się do obchodzonego niedawno Dnia Strażaka.
- Czwartego maja wypada Międzynarodowy Dzień Strażaka. W Polsce ten dzień od 2003 r. jest obchodzony jako święto zawodowe. Jest to doskonała okazja, aby podziękować druhnom i druhom za udział w działaniach ratowniczo-gaśniczych, w ćwiczeniach, szkoleniach. Dziękuję jednostkom tej gminy za wszelką pomoc w czasie pandemii. Dziękuję strażakom z Kosowa za udział w akcji przekazania sprzętu ratowniczego na rzecz strażaków z Ukrainy. Jednostka z Kosowa od wielu lat wyróżnia się dużą liczbą wyjazdów. Od wielu lat ma najwięcej wyjazdów ze wszystkich jednostek OSP z terenu powiatu, dlatego tak ważne, że posiada nowoczesny sprzęt.
Kierownik Anna Kaszuba zauważyła, że strażacy bez względu na porę dnia biegną do remizy, wyjeżdżają na akcję narażając swoje życie po to, aby ratować mienie i życie innych.
- Myślę, że ten nowoczesny samochód będzie wspaniałym uzupełnieniem dla tych wszystkich wspaniałych cech, którymi się charakteryzujecie - męstwa, bezinteresowności, heroizmu, niezwykłej odwagi. Życzę wam, abyście każdego dnia ze strony waszych bliskich, sąsiadów, znajomych, nieznajomych spotykali się tylko z wyrazami życzliwości za waszą pomoc.
Druh Tomasz Wilk przywołał wspomnienia, kiedy w starej strażnicy sufit podparty był drewnianym słupem.
- Kilka lat zastanawialiśmy się co zrobić z tą strażnicą, były próby remontu, ale pojawiły się problemy, jednak dzięki działaniom burmistrza Jana Słomiaka i radnych znalazły się pieniądze i dzisiaj macie piękną strażnice. Cieszę się niezmiernie, bo byliście ostatnią jednostką na terenie gminy, która miała takie warunki. Gratuluję również strażakom z Kosowa tego pięknego samochodu. Niech on wam dobrze służy. Jednostka z Kosowa wyjeżdżała w ubiegłym roku do akcji 97 razy. Inne jednostki z powiatu miały tych wyjazdów o połowę mniej.
Na koniec głos zabrał gospodarz wydarzenia Burmistrz Jan Słomiak. Podziękował przedmówcom za tak wysoką ocenę gminy i podziękował wszystkim za pomoc w realizacji inwestycji.
- My zdajemy sobie sprawę, że gdybyśmy nie mieli tutaj ludzi, których spotkaliśmy na naszej drodze, ludzi, którzy widzą tę naszą gminę i są nią bardzo zaangażowani, oddają dla niej serce, tej strażnicy i tego samochodu by nie było. Zakup takiego samochodu przez gminę jest praktycznie niemożliwy, ale jeżeli człowiek spotyka w życiu dobrych ludzi, którzy reprezentują różne instytucje, wiele można zdziałać. Na ten samochód składały się 4 instytucje i dzięki nim on jest. Dzisiaj koszt takiego samochodu bez wyposażenia to jest milion złotych. Żeby on wyjechał do akcji, trzeba włożyć w niego jeszcze 200 – 250 tysięcy. On właśnie tak jest wyposażony. Dzisiaj się nie boimy, że jednostka wyjedzie do jakiejkolwiek akcji i czegoś nie zrobi. Jest to jednostka elitarna, dobrze wyszkolona i po dniu dzisiejszym z bardzo dobrym sprzętem. Na remizę mieliśmy różne pomysły, jak się jednak okazało, grunt był nieuregulowany i nie mogliśmy remontować budynku. Jednak dzięki odwadze OSP Łomna i mieszkańcom mogliśmy podjąć uchwałę, że wybudujemy strażnicę na nowo.
Z takimi ludźmi jak w Łomnej można podejmować każde decyzje. Ci ludzie zaangażowali się bardzo mocno, rozebrali stary budynek, drzewo, które się znajduje na budynku pochodzi z prywatnych lasów mieszkańców. To drzewo zostało tutaj przywiezione, przerobione, wytarte i stało się materiałem budowlanym. Wszystkim wam bardzo serdecznie dziękuję.
Uroczystości zostały zwieńczone miłym akcentem wyróżnienia i uhonorowania medalem najmłodszej druhny jednostki OSP Łomna, która ze względu na swój wiek jeszcze nie uczestniczy w akcjach, ale dumnie reprezentuje jednostkę na wszelkich wydarzeniach patriotycznych.
www.wiescisokolowskie.pl/galeria/331,osp-lomna.html
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu