„Stawiam czoła życiu. Pragnę być sprawny i potrzebny”
Łukasz Wyszomierski to 34-latek z Sokołowa Podlaskiego, który z przeciwnościami losu zmaga się już od najmłodszych lat. Po urodzeniu zdiagnozowano u niego chorobę Recklinghausena, czyli nerwiakowłókniakowatość. Jest to choroba genetyczna, którą odziedziczył po mamie.
Gdy Łukasz miał zaledwie rok, jego mama przegrała walkę z chorobą. Wychowywał go tata, który jest osobą niepełnosprawną – cierpi na dystrofię mięśniową. W wieku 17 lat zdiagnozowano u Łukasza guz móżdżka i operowano go w Centrum Zdrowie Dziecka w Warszawie.
- Zabieg się udał i praktycznie wszystko było w porządku. Miałem spokój, aż do teraz. Dwa lata temu poczułem się gorzej i poszedłem do przychodni. Skierowano mnie do szpitala, a później na onkologię do Warszawy – wspomina Łukasz.
W maju 2017 roku zdiagnozowano u niego mięsaka złośliwego typ MPSNT na lewym przedramieniu. Leczenia Łukasza podjął się doktor Rutkowski z warszawskiego Centrum Onkologii – Kliniki Tkanek Miękkich. Łukasza poddano operacji usunięcia guza, stosując wcześniej nowoczesną terapię molekułami oraz radioterapię.
Niestety, po niespełna roku we wrześniu 2018 r. nastąpiła wznowa choroby. Po licznych badaniach i konsultacjach z lekarzem prowadzącym, Łukasz musiał podjąć jedną z najtrudniejszych decyzji w swoim życiu – decyzję o amputacji lewej ręki.
- To nie była łatwa decyzja, ale była konieczna. Lepiej było stracić rękę niż pozwolić na przerzuty – wyznaje.
28 października 2018 r. Łukasz stracił rękę. Od tego momentu jego życie diametralnie się zmieniło. Musiał nauczyć się wykonywać codzienne czynności z wykorzystaniem tylko jednej ręki.
- Na początku było ciężko, ale mogłem liczyć na pomoc mojego brata. Później musiałem zmienić swoje nastawienie, bo wiadomo, że inaczej funkcjonuje się z dwiema rękami, a inaczej z jedną. Największe problemy miałem w kuchni np. przy robieniu kanapek. Ciężko jest mi coś ukroić czy obrać. Pojawiają się też trudności w sklepie, gdy muszę sięgnąć po coś z półki.
Jak przyznaje Łukasz, strata ręki to nie tylko trudności w codziennych obowiązkach. To również ogromne wyzwanie, aby zaakceptować nową sytuacje. Na szczęście ludzie okazują się być bardzo pomocni.
- Teraz mamy zimę i gdy nosze kurtkę, to nie widać, że nie mam ręki. Gdy potrzebuję pomocy np. w sklepie to zwracam się z prośbą o pomoc do pań ekspedientek. Zawsze mi pomagają. Podają mi produkty z półki czy pakują zakupy. Ludzie wokół są pomocni i życzliwi - mówi.
Łukasz z dnia na dzień radzi sobie coraz lepiej, jednak chciałby odzyskać utraconą sprawność. Jego ogromnym marzeniem jest proteza mioelektryczna, która dzięki przekaźnikom impulsów, pozwoli mu chwytać, trzymać czy przenosić przedmioty.
- Pierwsze miesiące po otrzymaniu protezy upływałyby mi na nauce jej wykorzystania. Musiałbym się do niej przyzwyczaić i sprawdzić, co za jej pomocą mogę zrobić. Przede wszystkim chciałbym wrócić do pracy, ale trzeba pamiętać, że taka proteza to drogi i delikatny sprzęt. Należy na niego uważać – tłumaczy Łukasz. - Lubiłem jazdę na rowerze. Chciałbym kiedyś do tego wrócić.
Łukasz to młody człowiek lubiący wyzwania. W 2013 r. skoczył na bungee. Ma za sobą również skok ze spadochronem. Zakup protezy mioelektrycznej, pozwoliłby mu na powrót do aktywności i sprawności fizycznej. Jej cena to kwota rzędu 220 tys. zł.
Bliscy i znajomi zorganizowali zbiórkę. W sklepach, instytucjach i urzędach na terenie powiatu pojawiły się puszki, do których można wrzucać datki na wsparcie Łukasza. Jedna z takich kolorowych puszek znajduje się w biurze naszego wydawcy – firmy EFEKT STUDIO przy ul. Tartacznej 4 w Sokołowie Podlaskim.
Zachęcamy do włączenia się w zbiórkę!
Jeśli chcesz wspomóc Łukasza, możesz dokonać przelewu bankowego:
WPŁATY Z POLSKI:
Odbiorca przelewu: Fundacja Polska Koalicja Pacjentów
Onkologicznych
Adres odbiorcy: ul. Piękna 28/34 lok. 53, 00-547 Warszawa
Konto: 72 1090 1883 0000 0001 3364 8201
Opis przelewu: DAROWIZNA NA LECZENIE ŁUKASZA
WYSZOMIERSKIEGO
Bank odbiorcy: BZ WBK
WPŁATY Z ZAGRANICY:
Odbiorca przelewu: Fundacja Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych
Adres odbiorcy: ul. Piękna 28/34 lok. 53, 00-547 Warszawa
IBAN: PL 72 1090 1883 0000 0001 3364 8201
Opis przelewu: DAROWIZNA NA LECZENIE ŁUKASZA
WYSZOMIERSKIEGO
Kod SWIFT banku: WBKPPLPP
Nazwa banku: BZ WBK
Możesz również przekazać 1% podatku!
KRS: 0000333981
Cel szczegółowy 1%: Łukasz Wyszomierski
Bardzo potrzebuję Państwa wsparcia.
Za wszystkie wpłaty serdecznie dziękuję!
Oprac. Katarzyna Dybowska
Fot. Archiwum prywatne Ł.W.; K.D.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu