W piątym numerze naszego tygodnika informowaliśmy Państwa o problemach związanych z remontem na drodze powiatowej nr 4228W, przebiegającej przez Przywózki i Węże. Przedstawiciele Gminy Sokołów Podlaski na swojej stronie internetowej dodali obszerne wyjaśnienia dotyczące tego, jak sprawa wygląda z ich perspektywy, opisując krok po kroku każde działania podjęte w tym zakresie. Podkreślili, że pod koniec ubiegłego roku odbyły się dwa spotkania z mieszkańcami (w Przywózkach i Wężach), na których przedstawiciele powiatu - starosta Elżbieta Sadowska i wicestarosta Ryszard Domański zadeklarowali złożenie wniosku o dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład: Programu Inwestycji Strategicznych właśnie na to zadanie, a teraz wycofują się ze swoich obietnic. Przedstawiciele powiatu poinformowali nas z kolei, że Zarząd Powiatu Sokołowskiego nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, co do zadań, na które zostaną złożone wnioski o dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład, a stanowisko Zarządu Powiatu w sprawie rozbudowy drogi powiatowej nr 4228W zostanie przedstawione na sesji Rady Powiatu Sokołowskiego, która odbędzie się 15 lutego.

Obrady Rady bardzo długo koncentrowały się właśnie na tym temacie. W kwestię sporu włączyli się mieszkańcy Gminy Sokołów Podlaski, którzy także przybyli na sesję. Co więcej, na początku lutego stworzyli oni petycję w sprawie przyspieszenia działań, polegających na wywiązaniu się powiatu z obietnic, dotyczących remontu drogi, które miały paść na spotkaniach z mieszkańcami. Pod petycją bardzo szybko podpisało się 500 osób, bo droga, o której mowa jest naprawdę w tragicznym stanie.

Podczas obrad radny Kobyliński zapytał, czy Zarząd Powiatu zamierza przy najbliższym naborze ubiegać się o środki, które przeznaczy na remont tej drogi, czy zostanie to odłożone w czasie. Starosta Elżbieta Sadowska wyjaśniła, że do pytania najlepiej będzie ustosunkować się oświadczeniem Zarządu Powiatu Sokołowskiego, które odczytała. W oświadczeniu nawiązano do trzech inwestycji wykonanych na drogach powiatowych, w których gmina Sokołów Podlaski miała uczestniczyć, ale ostatecznie nie doszło to do skutku. Przywołano inwestycję obejmującą przebudowę drogi powiatowej nr 3929W Sokołów Podlaski – Kożuchówek, na odcinku 8,577 km, z czego 1,6 km to teren gm. Sokołów Podlaski. Całkowity koszt inwestycji wynosił 16 843 321,86 zł, dofinansowanie - 11 598 444,10 zł, udział pozostałych gmin - 2 047151,93, a wkład Powiatu Sokołowskiego 3 197 725,83 zł. Planowana, ale nie zrealizowana dotacja Gminy Sokołów Podlaski miała wynosić 575 286,94 zł. Ostatecznie koszty te pokrył powiat.

Kolejną inwestycją, do której odniósł się Zarząd Powiatu była zrealizowana na terenie gminy Sokołów Podlaski przebudowa drogi powiatowej nr 4221W na odcinku Sągole – Skibniew-Podawce i Skibniew-Kurcze. Długość przebudowanego odcinka to 3,612 km, w tym na terenie gminy Sokołów Podlaski 1,256 km. Całkowity koszt inwestycji to 3 397 473,34 zł, dofinansowanie wynosiło 2 297 998,97 zł, udział Gminy Kosów Lacki 321 309,50 zł, wkład Powiatu Sokołowskiego 778 164,87 zł. Natomiast kwota 233 177,56 zł, to niezrealizowana przez Gminę Sokołów Podlaski, a pokryta przez Powiat Sokołowski dotacja do wyżej wymienionej inwestycji.

Trzecią inwestycją, którą przywołano w oświadczeniu Zarządu Powiatu była inwestycja na drodze powiatowej pod nazwą „Rozbudowa drogi kategorii powiatowej nr 3921W na odcinku Sokołów Podlaski – Nieciecz Włościańska wraz z przebudową przepustów” – Całkowita długość odcinka przebudowanego w ramach tego zadania to 5,331 km w tym 3,836 km to odcinek na terenie gminy Sokołów Podlaski. Planowana dotacja przypadająca na Gminę Sokołów Podlaski to kwota 1 108 379,59 zł. Kwota ta została, również pokryta przez Powiat Sokołowski, gdyż Gmina Sokołów Podlaski nie wyraziła zgody na wniesienie wkładu finansowego do tego zadania.

Zarząd Powiatu Sokołowskiego podkreślił, że niezrealizowany udział Gminy Sokołów Podlaski w kosztach realizacji zadań na ich terenie wynosi łącznie 1 916 844,09, kwotę tę należy pomniejszyć o kwotę 167 292,02 zł, którą w 2019 r. Gmina Sokołów Podlaski pokryła za Powiat Sokołowski, podczas realizacji zadania pn.: „Remont drogi powiatowej nr 4233W Ząbków-Kolonia – granica powiatu sokołowskiego.
W oświadczeniu wybrzmiało również, że po uwzględnieniu wszystkich rozliczeń pomiędzy Powiatem Sokołowskim, a Gminą Sokołów Podlaski, kwota, która powinna być przekazana przez gminę na rzecz powiatu to 1 749 552,07 zł. Zarząd wyjaśnił także, że przy realizacji kolejnych inwestycji bierze pod uwagę stan dróg, ale również zaangażowanie i chęć współpracy samorządów gminnych poprzez partycypację w kosztach realizacji inwestycji, a mając na uwadze dotychczasową współpracę z Gminą w zakresie realizacji zadań inwestycyjnych na drogach powiatowych położonych na terenie Gminy, sądzi, że Gmina Sokołów Podlaski nie daje gwarancji partycypacji w kosztach realizacji zadania.

Na końcu oświadczenia wybrzmiało, że Zarząd Powiatu w dalszym ciągu oczekuje przekazania przez Gminę Sokołów Podlaski na rzecz powiatu kwoty w wysokości 1 749 552,07 zł, i dopiero zwrot tych pieniędzy pozwoli na podjęcie dalszych decyzji, co do realizacji przebudowy kolejnych dróg powiatowych. Dodatkowo podkreślono, że w najbliższej przyszłości będą realizowane inwestycje drogowe na drogach powiatowych na terenie tych gmin, które dotychczas współfinansowały koszty zrealizowanych zadań, a w ramach obowiązków zarządcy dróg powiatowych, Powiat będzie dokonywał bieżących remontów nawierzchni dróg w celu zapewnienia ich przejezdności i bezpiecznego użytkowania.

Radny Kobyliński dodał, że jest radnym z obszaru miejskiego, w związku z czym najbardziej interesuje go ulica Fabryczna. Zapytał, czy chociaż ten odcinek drogi może doczekać się remontu lub przebudowy. Przypomniał również, że w przeszłości, kiedy gmina Bielany wycofała się z współfinansowania drogi Paczóski- Kowiesy, Starostwa stwierdziła, że jest to zadanie powiatu i gminy nie mają obowiązku w nim uczestniczyć.

Pytanie w tej sprawie zadał również mieszkaniec Przywózk, który od 12 lat zasiada w Radzie Gminy. Odnosząc się do oświadczenia, które zostało przeczytane, zapytał dlaczego przy ocenie tego, która droga zostanie wyremontowana, starostwo bierze pod uwagę jedynie stan techniczny, a pomija kwestie natężenia ruchu. Dodał, że ma świadomość, że stan techniczny innych dróg powiatowych również jest tragiczny, niemniej jednak są to drogi o zdecydowanie mniejszym natężeniu ruchu. Nawiązał także do kwestii bezpieczeństwa wskazując, że w tej chwili codziennie przynajmniej jeden samochód na tym odcinku kończy swoją jazdę ze zniszczoną oponą, kołem lub zawieszeniem. Mieszkaniec wprost zapytał, czy jest szansa na złożenie wniosku o dofinansowanie z Rządowego Funduszu Polski Ład właśnie na przebudowę tej drogi, tak jak było to obiecywane podczas zebrań z mieszkańcami.

Starosta podkreśliła, że stanowisko, które przedstawiła nie jest tylko jej stanowiskiem, a stanowiskiem całego zarządu. Dodała także, że nic nikomu nie zostało obiecane.
- Chcieliśmy się spotkać z mieszkańcami, co też nastąpiło z moim udziałem. Pojechaliśmy po to, żeby porozmawiać o tym jakie mamy problemy. W momencie, kiedy chciałam przedstawić, jakie inwestycje zdążyliśmy już zrobić, nie pozwolono mi ze względu na to, że mieszkańcy wraz z wójtem i radnymi powiedzieli, że inne drogi ich nie interesują. Powiat Sokołowski nie posiada aż tak wysokich środków finansowych, żeby móc zrealizować kolejne inwestycje około dziesięciokilometrowe. Ponadto patrząc już oczami starosty na cały powiat, chcemy skierować środki do wszystkich mieszkańców. Na terenie gminy Sokołów Podlaski w okresie ostatnich trzech lat wykonaliśmy ponad 8 kilometrów dróg. Inne gminy też by sobie tego życzyły. Widzimy, że ta droga nie jest w aż tak złym stanie, jak wiele innych dróg powiatowych, po których porusza się transport kołowy. Są jeszcze nawet drogi gruntowe, po których jeżdżą autobusy, dowożące dzieci. Drogi gminne wielokrotnie są o wyższym standardzie niż nasze. Nigdy nie mówiliśmy, że nie chcemy robić drogi o której mowa, ale środki nam na to nie pozwalają. Ponadto, inne gminy chętnie chcą z nami współpracować. Ta umowa, może „gentelmańska” nie powstała teraz, ona funkcjonuje już od wielu lat. Dziwnym trafem poprzednie samorządy również nie umiały współpracować z Gminą Sokołów Podlaski. Wójt bardzo lekceważy Zarząd Powiatu, to jest niedopuszczalne, żeby na różnych forach i na łamach prasy wypowiadał się negatywnie o członkach zarządu i staroście, oczekujemy, aby się opamiętał.

Mieszkaniec Przywózk zaznaczył, że na tej sytuacji cierpią tylko użytkownicy dróg i ponownie podkreślił, że wykonanie tej drogi było przez Starostę obiecane, a co więcej, mieszkańcy mają nagranie tej obietnicy. Zapytał również o to, ile powiat dokłada do budowy dróg gminnych, bo tego, aby dokładać do dróg powiatowych wymaga, ale do gminnych nie dokłada się wcale.

Radna Oleszczuk przypomniała, że zasiadała w poprzednim zarządzie powiatu i podobna sytuacja była za kadencji poprzedniego wójta.
- Spór pomiędzy wójtami Gminy Sokołów, a Zarządami Powiatów trwa już kilka kadencji. Inni samorządowcy burzą się, bo albo partycypują, albo pokrywają koszty w 100 %. Każdy wójt powinien być świadom tego, że drogi kategorii powiatowej są drogami częściej uczęszczanymi niż drogi gminne. Proszę się udać do Pana wójta i do niego kierować prośby, żeby zaczął współpracować i zaczął wspierać te drogi, które dla mieszkańców jego gminy są najważniejsze. Każdy wójt i burmistrz chciałby jak najwięcej budżetu miejskiego czy gminnego wydać na swoje zadania. Są jednak sprawy ważne i ważniejsze, są drogi, które może nie są drogami gminnymi, ale dla mieszkańców mają duże znaczenie.

Mieszkaniec Przywózk nie dawał za wygraną i ponownie zapytał o to, czy wniosek o dofinansowanie w ramach Polskiego Ładu zostanie złożony na drogę powiatową nr 4228W, przebiegającą przez Przywózki i Węże. Dodał również, że z podpisanych ze starostwem umów gmina zawsze się wywiązywała i nie rozumie dlaczego teraz miałoby być inaczej. Podkreślił, że gmina poniosła już koszty projektu, co do których się zobligowała.
- Dlaczego Pani sugeruje, że my się wycofamy i nie zapłacimy za to, na co mamy podpisaną umowę. Na którą z dróg mieliśmy podpisaną umowę i nie dofinansowaliśmy jej?

Starosta ponownie podkreśliła, że decydentem w sprawach dotyczących powiatu jest Zarząd, a nie ona sama.
- Wniosek wypłynął ze strony Wójta Gminy i Zbigniewa Paczóskiego, którzy złożyli oświadczenie, że chcą opracować projekt na tę drogę w ramach własnych środków finansowych. Był to 2019 r. Mieli zrobić ten projekt do sierpnia 2019 r. po to, żebyśmy mogli złożyć go do Funduszu Dróg Samorządowych. Nie wyrobili się, później były przepychanki, a za jakiś czas powiat otrzymał pismo, żeby zabezpieczyć
w budżecie powiatu 50 tysięcy na opracowanie dokumentacji. W każdym razie ten projekt nie został opracowany i do chwili obecnej go nie widziałam. Podpisaliśmy porozumienie po to, żebyście kontynuowali projekt, który został zlecony. Z tego co usłyszałam od Pana Wójta, nie chcecie, aby wnioski były składane do Rządowego Funduszu Dróg ze względu na to, że dofinansowanie jest na poziomie od 50 do 80%. Wy żądacie, żeby było składane do Polskiego Ładu po to, abyście mogli dołożyć tylko 5%. Proszę kontynuować projekt. Jak będzie wykonany, to Zarząd będzie podejmował decyzje. Na chwilę obecną są opowieści, że jest opracowywany. Jest jakiś kosztorys, ale ja projektu nie mam na biurku. Proszę wykonać to, do czego się zobowiązaliście, a zarząd będzie podejmował decyzje, z tym, że jeszcze raz podkreślam, oczekujemy uregulowania kwot, o których mówiłam. Do końca lutego zostaniecie poinformowani, na które inwestycje złożymy wnioski. Póki co, dalej jest aktualna nasza propozycja, aby gmina sama, czy nawet wspólnie z innymi gminami i miastem, przejęli tę inwestycję i złożyli wniosek do Ładu Polskiego.

K.W