„Stacja Treblinka. Między życiem i śmiercią”
Otwarcie wystawy było częścią dłuższej uroczystości, której data nie została wybrana przypadkowo. Równo 79 lat temu, 22 września 1942 roku Niemcy rozpoczęli likwidację getta w Sokołowie Podlaskim, utworzonego przez nich niespełna rok wcześniej. W ciągu kilkunastu dni około 6000 Żydów w bydlęcych wagonach zostało przetransportowanych do obozu śmierci w Treblince. W rocznicę tych tragicznych wydarzeń sokołowska Biblioteka Miejska rokrocznie przygotowuje spotkanie, które przybliża historię społeczności żydowskiej, tak licznie niegdyś zamieszkującą również i nasze miasto.
W czasie otwarcia ekspozycji dokonania bohatera przestawiła jej kurator, Monika Samuel, asystent z Działu naukowo-wydawniczego w Muzeum Treblinka. Jednym z ostatnich czynów Franciszka Ząbeckiego było zabranie w sierpniu 1944 r. z zaminowanego przez Niemców budynku stacji kolejowej w Treblince części listów przewozowych Dyrekcji Generalnej Kolei Wschodniej – Ostbahn. Potwierdziły one zbrodnie Niemców oraz posłużyły do obliczenia liczby ofiar Treblinki II. Prelegentka stwierdziła m.in, że Ząbecki pozostał prawym człowiekiem, który nie był bierny wobec rzeczywistości. Trwał na stacji i gromadził dowody. „Choć wracanie do wydarzeń, jakie miały miejsce w Treblince, nie było dla niego zapewne łatwe, wziął udział w czterech procesach przeciwko zbrodniarzom wojennym. […] Jego rola nie zakończyła się wraz z zaprzestaniem działań wojennych. Nadal trwał na posterunku, wziął odpowiedzialność za wyniesione przez siebie dokumenty. Stanął naprzeciw zbrodniarzy i zaświadczył o prawdzie. […] Zachował swoją ludzką godność, pozostał wierny swoim przekonaniom w czasach odzierających z człowieczeństwa.” - podkreśliła.
Natomiast w budynku biblioteki jej pracownicy przygotowali ekspozycję dotyczącą żydowskich mieszkańców Sokołowa Podlaskiego oraz film - zapis rozmów z sokołowianami o ich żydowskich sąsiadach, znajomych i kolegach.
Z kolei Piotr Rybak z pracowni Dokumentacji Dziejów Miasta, jednego z 5. działów Biblioteki, zaprezentował makietę sokołowskiej synagogi wykonaną przez zespół pracowników placówki. Makieta powstała na podstawie kilku zachowanych zdjęć synagogi i opisu budynku. Jej twórcy wykonali imponującą, precyzyjną pracę, z dbałością o szczegóły. Budowla o charakterystycznej bryle znajdowała się przy ul. Bóżniczej (obecnie Magistracka). Wybudowana ok. 1840 r., spłonęła prawie doszczętnie w 1910 r. Odbudowana po drugi raz - na starych fundamentach – uległa znacznemu zniszczeniu w czasie wojny, a następnie po wojnie. Piotr Rybak opowiedział również o historii Żydów z Sokołowa Podlaskiego, o miejscach związanych z nimi.
Wydarzenie wzbudziło ogromne zainteresowanie wśród licznie przybyłych bywalców placówki i gości. Wśród nich był wnuk Franciszka Ząbeckiego, Paweł Ząbecki, który w liście bardzo serdecznie podziękował za zainteresowanie Dziadkiem i chęć wskrzeszenia pamięci o nim. Gratulował bardzo ciekawej wystawy i fantastycznej oprawy jej otwarcia. Podkreślił, że wykład, oprawa poetycka i muzyczna znakomicie przeniosły w mroki Treblinki, a prezentacja makiety Sokołowskiej Synagogi była interesującym rozwinięciem wydarzenia. „Bardzo dziękujemy za wspaniałe prezenty, nieoczekiwane przyjęcie, ciekawe rozmowy i miło spędzony czas. Pozwolę sobie powtórzyć, że jestem pod bardzo dużym wrażeniem zakresu działania Biblioteki i jej miejsca na kulturalnej mapie Sokołowa” - stwierdził między innymi.
Więcej informacji na temat wydarzenia można znaleźć na stronie internetowej Miejskiej Biblioteki Publicznej im. K. I. Gałczyńskiego.
J.O.
Fot. MBP Sokołów Podlaski
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu