Miłość od pierwszego wejrzenia. Jedni w nią wierzą, drudzy mówią, że jest to niemożliwe, aby zakochać się w człowieku po krótkim kontakcie wzrokowym.
Co jednak zrobić, gdy stojąc w supermarkecie przy kasie, spacerując po mieście lub jadąc autobusem, spotkamy kogoś, w kim zakochamy się po kilku sekundach? Najlepiej byłoby podejść i rozpocząć rozmowę. Wydaje się to bardzo proste i logiczne, jednak w życiu nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli. Może się zdarzyć, że obserwowana przez nas osoba szybko wyjdzie ze sklepu i zniknie w tłumie dziesiątek lub setek innych osób. W tej sytuacji wydawać by się mogło, że wszystko już stracone. Nie wiemy o tej osobie kompletnie nic; nie znamy jej imienia, nazwiska, adresu. Wiemy jedynie to, jak wygląda ta osoba i w co była ubrana. I właśnie w tej trudnej sytuacji z pomocą przychodzi nam Spotted.
Czym jest Spotted? Spotted jest to strona na której możemy odnaleźć nieznaną osobę spotkaną w przypadkowym miejscu.
- Poszukuję chłopaka, którego widziałam dzisiaj w knajpie „X”. Przyszedł około godziny 22. Wysoki blondyn, dobrze zbudowany. Miał na sobie kurtkę skórzaną, bluzę z kapturem i dżinsy. Przez cały wieczór siedział przy stoliku z dwoma chłopakami i dziewczyną. Patrzyłam na ciebie cały czas. Odezwij się. - Oto przykładowy wpis z Facebooka, z profilu Spotted Sokołów Podlaski.
Profil ten prowadzi Mariusz, dwudziestokilkuletni mężczyzna. Założył go ponad 2 miesiące temu, jak dotąd profil polubiło ponad półtora tysiąca użytkowników Facebooka. Spotted polega na tym, że wysyłamy swoje ogłoszenie, które potem zostaje opublikowane na Facebooku. Im więcej informacji podamy o poszukiwanej osobie, wtedy łatwiej ją odnaleźć. Po opublikowaniu ogłoszenia najczęściej znajduje się ktoś taki, kto zaczyna kojarzyć poszukiwaną osobę po stroju lub czymś charakterystycznym. Jeśli trop jest słuszny, wtedy już łatwo odnaleźć taką osobę. Czy jest to skuteczna forma komunikacji ? Oczywiście, że tak.
- Dzięki Spotted Sokołów Podlaski odnalazło się już ponad 30 osób. Raczej wszyscy są zadowoleni z nowej formy komunikacji. Niezadowolonych użytkowników, powiedziałbym, nie ma wcale - mówi Mariusz, założyciel sokołowskiego Spotted. - Dziennie dostaję około 6 - 7 nowych wiadomości z prośbą o pomoc. Co ważne, anonimowo publikuję każdą wiadomość - kontynuuje Mariusz. I właśnie z tego względu, że odbywa się to anonimowo, raczej sporo osób się nie krępuje. Widać to, bo coraz więcej osób zaczyna korzystać z nowej formy komunikacji. Profile Spotted mają już nie tylko miasta, ale i również szkoły. Na Facebooku znajdziecie już  spotted sokołowskich szkół ponadgimnazjalnych.
Świat pędzi do przodu. Gdy kiedyś człowiek spotkał w przypadkowym miejscu kogoś interesującego, kogoś, z kim chciał się zapoznać, raczej musiał od razu poczynić kroki w tym kierunku. Teraz nic straconego. Internet we wszystkim pomoże. Magia internetu jest niesamowita.
 
KAMIL WASZCZUK