Sokołowianka zagra w "Pierwszej Miłości"

"Pierwsza Miłość" gości na naszych ekranach już osiem lat. Akcja serialu rozgrywa się we Wrocławiu, a głównym jego wątkiem są miłosne perypetie dwójki najważniejszych bohaterów, Marysi i Pawła, których uczucie na przestrzeni wszystkich lat niejednokrotnie wystawiane było na próbę. Wspólnie przeżywali chwile radości, ale również rozwiązywali konflikty i problemy. Troski życia codziennego dzielą z najbliższymi przyjaciółmi, Kingą, Arturem, Bartkiem. Wkrótce wśród nich będzie miała szansę pojawić się Kasia Wantusiak. Z tej okazji postanowiliśmy zadać jej kilka pytań.

Katarzyna Markusz: Czy należysz do jakiegoś fanklubu serialu "Pierwsza Miłość"?

Kasia Wantusiak: Mamy taką grupę na facebook-u, do której należy około 300 osób. Tam się wszyscy poznaliśmy i zaczęliśmy ze sobą rozmawiać.

KM: Jak doszło do tego, że spotkałaś się z aktorami występującymi w serialu?

KW: 28 kwietnia odbył się zlot fanów organizowany przez producenta tego serialu, Grupę ATM, a ja byłam jego współorganizatorem. Wiązało się to z przygotowaniem listy osób, które będą w tym wydarzeniu uczestniczyć. Byłam też odpowiedzialna za osoby, które będą występowały przed kamerą. Dostałam informację o planowanym zlocie z prośbą, aby rozgłosić ją wśród sympatyków serialu. Chcieliśmy, aby jak najwięcej z nich mogło przyjechać do Warszawy.

KM: To musiało być niezwykłe doświadczenie, spotkać aktorów, których na co dzień oglądasz w telewizji.

KW: Z pewnością są całkiem inni w życiu prywatnym niż w serialu. Byli bardzo mili, uśmiechnięci, rozmawiali z nami o wszystkim. Aneta Zając nie chciała tylko odpowiadać na pytania zadawane przez fanów związane z jej rozstaniem z Mikołajem Krawczykiem, ale jest to jak najbardziej zrozumiałe. Rozmawialiśmy z aktorami o tym, co będzie dalej w serialu, co ciekawego się wydarzy, zdradzili nam, co stanie się w kolejnych odcinkach.

KM: Którzy aktorzy brali udział w tym spotkaniu?

KW: Spotkali się z nami: Aneta Zając, Maria Pakulnis, Grażyna Wolszczak, Maciej Tomaszewski, Paweł Okoński, Łukasz Płoszajski, Michał Koterski, Paweł Krucz, Agnieszka Wielgosz, Urszula Dębska i inni.

KM: Ile czasu wspólnie spędziliście?

KW: Trzy godziny. Tego dnia nagrywali też odcinki i musieli niestety jechać na plan.

KM: Ty również będziesz miała okazję zagrać w tym serialu. Jak do tego doszło?

KW: Zorganizowano konkurs, w którym trzeba było wykazać się wiedzą dotyczącą serialu "Pierwsza Miłość" albo "Galeria" lub ich obu. Liczył się również czas udzielania odpowiedzi. Miałam bardzo dobry wynik. Udzieliłam 19 poprawnych odpowiedzi na dwadzieścia pytań. Przez długi czas prowadziłam w rankingu, a w rezultacie zajęłam piąte miejsce. Ponieważ pięć najlepszych osób mogło wygrać wizytę na planie, mnie się udało. Termin został już ustalony, jednak tego dnia nie mogłam wyjechać. Przełożono więc moją wizytę na planie na późniejszy termin.

KM: Wtedy pojedziesz na plan i będziesz mogła zagrać w serialu. Czy wiesz już coś więcej na temat swojej roli w "Pierwszej Miłości"?

KW: Jeszcze nic nie wiem. To będzie rola statysty lub jakiś epizod.

KM: Czy chciałabyś, aby ten występ stał się początkiem Twojej kariery aktorskiej?

KW: Raczej nie mam takich planów jak na razie, ale wszystko może się zmienić. W tej chwili jest to dla mnie po prostu wielka przygoda. To było dla mnie największe marzenie, aby być na planie "Pierwszej Miłości". Serial oglądam od pierwszego odcinka, cały czas śledzę jego losy, prowadzę stronę internetową dla fanów (pierwsza-milosc.fan-strefa.pl), gdzie umieszczam różne informacje, streszczenia. Tę stronę dziennie odwiedza przynajmniej 300 osób.

KM: Życzymy Ci wobec tego powodzenia i trzymamy kciuki za Twój występ w serialu.

Katarzyna Markusz

« wróć | komentarze [3]