2017-03-30
Sokołowscy strażacy zostali wezwani do pożaru domu w Kożuchowie (gmina Bielany). Wskutek pożaru właściciel znajdujący się w środku doznał poważnych obrażeń ciała.
27 marca w godzinach popołudniowych do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego – płonął dom w miejscowości Kożuchów w gminie Bielany. Po dotarciu na miejsce okazało się, że w środku wciąż znajduje się mężczyzna.
Poparzony doznał mężczyzna, który znajdował się wewnątrz budynku i spał. Po wstępnym rozpoznaniu stwierdzono u niego oparzenia III stopnia twarzy, II stopnia rąk i tułowia. Natychmiast strażacy ewakuowali poszkodowanego w bezpieczne miejsce, wezwane zostało pogotowie ratunkowe oraz śmigłowiec LPR. Po przybyciu LPR przetransportowano poparzonego mężczyznę do śmigłowca. W akcji udział brały cztery zastępy 1 z PSP i 3 z OSP
Opr. PJoF
Śmigłowiec LPR transportował poparzonego mężczynzę
Sokołowscy strażacy zostali wezwani do pożaru domu w Kożuchowie (gmina Bielany). Wskutek pożaru właściciel znajdujący się w środku doznał poważnych obrażeń ciała.27 marca w godzinach popołudniowych do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie o pożarze budynku mieszkalnego – płonął dom w miejscowości Kożuchów w gminie Bielany. Po dotarciu na miejsce okazało się, że w środku wciąż znajduje się mężczyzna.
Ze zgłoszenia otrzymanego od CPR Radom wynikało, że pali się piekarnik w pomieszczeniu kuchennym. Pożarem ogarnięte było łóżko oraz jego bezpośrednie sąsiedztwo. Pożar częściowo ugasili mieszkańcy. Od ognia ucierpiał bezpośrednio śpiący na łóżku mężczyzna - informuje st.kpt. Wojciech Rogowski.
Poparzony doznał mężczyzna, który znajdował się wewnątrz budynku i spał. Po wstępnym rozpoznaniu stwierdzono u niego oparzenia III stopnia twarzy, II stopnia rąk i tułowia. Natychmiast strażacy ewakuowali poszkodowanego w bezpieczne miejsce, wezwane zostało pogotowie ratunkowe oraz śmigłowiec LPR. Po przybyciu LPR przetransportowano poparzonego mężczyznę do śmigłowca. W akcji udział brały cztery zastępy 1 z PSP i 3 z OSP
Opr. PJoF
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
