2013-11-05
Śmiesznie i strasznie
Horror i jednocześnie komedia - oto film Romana Polańskiego pt. „Nieustraszeni pogromcy wampirów”. Został on wyemitowany dla sokołowskiej publiczności w poprzedni czwartek; była to kolejna odsłona DKF „Zbyszek”.
- Wybraliśmy właśnie ten film, by złożyć reżyserowi hołd z okazji 80-tych urodzin, które niedawno obchodził - mówi Wojciech Baran, prezes DKF-u Zbyszek.
Film „Nieustraszeni pogromcy wampirów” opowiada historię profesora Abronsiusa (Jack MacGowran), który ze swoim asystentem Alfredem (Roman Polański) trafia do pewnej wioski w poszukiwaniu wampirów. Alfred zakochuje się w pięknej Sarze, która wkrótce zostaje porwana. Okazuje się, że przebywa ona prawdopodobnie u hrabiego von Krolocka. Profesor i jego asystent muszą zatem stawić czoła krwiopijczemu arystokracie... Powyższe kilka zdań to tylko zarys groteskowej opowieści, którą sokołowianie mogli obejrzeć. Całość przeplatana jest strachem i dobrym humorem. Dla reżysera produkcja stanowi przełom w życiu. Dzięki niej, drzwi do Hollywood stanęły dla niego otworem.
Celem DKF, oprócz projekcji filmu, jest również dyskusja. Gościem minionego spotkania, zgodnie z zapowiedziami był Andrzej Kawecki - historyk, znawca oraz miłośnik kina, który wprowadził gości w tematykę filmu i szerzej przedstawił postać reżysera.
Kolejne spotkanie już niebawem!
KW
« wróć | komentarze [0]