Seniorzy na szlaku kulinarnym Mazowsza - uczta dla ducha i podniebienia
Nie trzeba daleko wyjeżdżać, by poczuć smak najlepszych produktów na Mazowieckim Szlaku Tradycji. W ostatnim czasie powraca moda na tradycyjną kuchnię. Taką też odkrywają od wielu lat, kultywując stare przepisy swoich przodków członkowie KGW w Hołowienkach. Tym razem postanowili „na żywo” posmakować wyjątkowych potraw ze szlaku kulinarnego Mazowiecka Micha Szlachecka i przy okazji wziąć udział w warsztatach kulinarnych kuchni wegańskiej i witariańskiej. To pozwoliło uczestnikom wizyty studyjnej poznać nie tylko wyjątkowe miejsca na szlaku, ale też złapać oddech po pracach jesiennych.
Pierwszy obiekt na trasie to Pałac w Patrykozach, znakomity przykład neogotyku angielskiego, pięknie położony wśród pól kukurydzy i lasów w Gminie Bielany. Kryje w sobie niezwykłe skarby i ciekawą historię, a to dzięki ostatniemu właścicielowi Panu Maurycemu Zającowi, pasjonatowi i mecenasowi sztuki, który wraz z żoną przez wiele lat uzupełniał zbiory mebli i eksponatów pałacowych. Właściciel osobiście oprowadził grupę po swoim obiekcie. Poza pokazaniem unikalnych zbiorów opowiedział historię pałacu, którego powierzchnia wynosi blisko 3000 m2.
Niezwykłym przeżyciem było zwiedzanie Muzeum Diecezjalnego w Siedlcach, posiadającego nie tylko jedyny obraz El Greco w Polsce „Ekstaza św. Franciszka, ale również inne ciekawe zbiory. Kolejnym punktem programu było zwiedzanie Siedlec z przewodnikiem PTTK Małgorzatą Borkowską.
Szlak kulinarny Mazowiecka Micha Szlachecka to nie tylko zabytki i muzea, ale też smaki pogranicza Podlasia i wschodniego Mazowsza, co było dodatkową wartością wizyty studyjnej seniorów z gminy Sabnie, którzy od lat zbierają przepisy kulinarne na potrawy z pogranicza Mazowsza i Podlasia. W znajdujących się na szlaku obiektach często są organizowane tematyczne warsztaty kulinarne oraz degustacje produktów tradycyjnych. Dania wywodzące się z mazowieckich wsi i lokalne wyroby serwują także w restauracji „Zaścianek Polski” w Siedlcach, dlatego nie bez powodu to właśnie tutaj zaplanowano warsztaty. Właścicielka restauracji, pani Bożena Polak – Stojanova, ma kilka nagród za swoje produkty i potrawy posiadające znak Dziedzictwa Kulinarnego Mazowsza, takich jak pierogi (różne rodzaje), czy żurek staropolski. Od lat jest też ambasadorem kuchni witariańskiej, dlatego zaplanowano potrawy charakterystyczne dla tej kuchni: zupę dyniową, sok i surówkę z dyni, oraz kluski do zupy Jagucki, wg przepisu babci pani Bożeny. Seniorzy ochoczo przystąpili do przygotowania potraw, a efekty były zachwycające dla oka i podniebienia. Na powitanie gospodyni lokalu powitała uczestników warsztatów pysznym ciastem z dynią, ziarnami i suszonymi owocami oraz kieliszkiem octu jabłkowego. Następnie opowiedziała jak ważne jest zdrowe odżywianie i czym charakteryzuje się kuchnia witariańska.
Ostatnim punktem programu było zwiedzanie Dworu Mościbrody (gmina Wiśniew) oraz degustacja potraw tradycyjnych, w tym karpia wędzonego pochodzącego z dworskich stawów (100 m2). Przy okazji seniorzy dowiedzieli się o założeniach programu Dziedzictwo Kulinarne, który aktualnie zrzesza dwadzieścia pięć regionów europejskich. Jego głównym założeniem jest promocja regionalnej żywności, wytwarzanej tradycyjnymi metodami z regionalnych surowców. Taki też był paprykarz z karpia. Serca seniorów podbiły tort bezowy z musem truskawkowym i niezwykła historia Dworu Mościbrody i innych obiektów na kulinarnym szlaku, które znajdują się w różnych częściach Mazowsza. Pani Małgorzata Borkowska zaskoczyła gości gościnnością i tym, co przygotowała. Połączenie edukacji z kulinariami było znakomitym pomysłem do dalszych planów seniorów z gminy Sabnie, którzy już planują kolejne wyjazdy edukacyjne.
Barbara Tekieli
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu