Sabnie: sekretarz odchodzi
Zbigniew Bocian - obecny sekretarz gminy Sabnie - odchodzi z pracy. Zatrudnienie znalazł w Urzędzie Gminy w Sadownem (powiat węgrowski).
W Sabniach Zbigniew Bocian pracował przez 15 lat, od samego początku na stanowisku sekretarza tamtejszej gminy. Nową pracę rozpocznie prawdopodobnie od 1 lipca. Jego zakres obowiązków i czynności będzie jednak podobny, bowiem w Sadownem również obejmie funkcję sekretarza gminy. Jaki jest powód odejścia obecnego sekretarza z Sabni? Jak sam mówi, na pewno nie jest to konflikt z wójtem czy innymi pracownikami.
- Bardzo podoba mi się praca w Sabniach, ale po tylu latach czas na zmiany - powiedział nam Zbigniew Bocian.
Wójt Sabni Ireneusz Piotr Wyszyński dodał z kolei, że przyczyną odejścia jest prawdopodobnie kwestia wynagrodzenia.
- Rozmawiałem z sekretarzem. Z tego co wiem, w Sadownem będzie zarabiał więcej. I to jest główny powód jego odejścia - mówi wójt.
Z. Bocian swoje obowiązki w Sabniach będzie sprawował jeszcze do 30 czerwca. Nazwisko nowego sekretarza poznamy najpóźniej 3 miesiące po odejściu Zbigniewa Bociana.
UG Sadowne wreszcie odetchnie z ulgą, bowiem tamtejsza gmina nie ma sekretarza już od ponad roku. Gdy wówczas Iwona Sokołowska (obecna sekretarz powiatu sokołowskiego) odeszła z pracy, kilkukrotnie ogłaszany był konkurs na nowego sekretarza. Za każdym razem nie udało się wyłonić odpowiedniej osoby.
KAMIL WASZCZUK
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu