"Rozpędzone" Podlasie
Spotkanie rozpoczęło się od ataków pozycyjnych Podlasia, bardzo dobrze zorganizowanych taktycznie. Gospodarze starali się wyprowadzać szybkie kontry. Fenix dodatkowo stwarzał duże zagrożenie po stałych fragmentach gry, których w całym meczu miał kilkanaście. W 30’ ostatni obrońca gospodarzy Konrad Okrzeja popełnił fatalny błąd, po którym napastnik Podlasia Paweł Buczyński miał sytuację sam na sam z siennickim bramkarzem Bartłomiejem Szybiakiem, jednak piłka minimalnie przeszła obok słupka. Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę po zamieszaniu w polu karnym Podlasia zawodnik gości został trafiony w rękę, lecz sędzia nie odgwizdał rzutu karnego i po chwili zakończył pierwszą połowę meczu.
W drugiej połowie mecz zmienił swoje oblicze, bo to Fenix przejął inicjatywę i co chwilę stwarzał zagrożenie pod bramką bramkarza Podlasia Piotra Antoszczuka. Mnóstwo zamieszania i popłochu siały dobrze oddawane stałe rzuty wolne oraz rzuty rożne, po których jednak nie padły bramki. Dobrze funkcjonowała obrona Podlasia, która skutecznie rozbijała ataki Fenixa na bramkę. W 86’ spotkania Podlasie stworzyło kluczową akcję meczu. Zawodnik gości Piotr Goś oddał strzał, który nie zmierzał w światło bramki, ale bramkarz Fenixu parował piłkę na rzut rożny. Bardzo dobre dośrodkowanie Daniela Klimczuka zostało zamienione przez środkowego obrońcę gości Kacpra Komycza na gol po uderzeniu z głowy. Do końca meczu Fenix próbował zmasowanymi atakami doprowadzić do wyrównania, lecz bezskutecznie. Wynik nie uległ zmianie i Podlasie wygrało wyjazdowy mecz zdobywając piętnasty punkt w rundzie rewanżowej jako jedyna drużyna w siedleckiej lidze okręgowej.
Fenix Siennica – Podlasie Sokołów Podlaski 0 : 1 ( 0 : 1 )
Bramka Kacper Komycz 86’
Skład Podlasia:
Antoszczuk – Sawicki (66’ Domański), Przybyszewski (89’ Adamczuk), Komycz, Ł. Buczyński – Goś, Horowicz, Fabisiak, Siedlecki, Klimczuk – P. Buczyński (81’Czorniej)
Żółte kartki : Osica (Fenix) - Przybyszewski – Domański ( Podlasie )
Juliusz Nowicki
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu