Rodzice z Kożuchowa zakładają stowarzyszenie
Rada Gminy Bielany ostatecznie zdecydowała w ubiegłym tygodniu o likwidacji Szkoły Podstawowej w Kożuchowie. Rodzice podjęli jednak starania, by prowadzenie placówki przejęło stowarzyszenie.
Projekt uchwały o likwidacji szkoły w Kożuchowie znalazł się w porządku obrad ubiegłotygodniowej sesji Rady Gminy Bielany. W lutym rada podjęła uchwałę o „zamiarze likwidacji”. Zgodnie z przepisami, przeprowadzono konsultacje z rodzicami. Choć kuratorium negatywnie zaopiniowało ten pomysł, to opinia nie ma mocy wiążącej i losy placówki już na początku sesji wydawały się przesądzone. Wywiązała się jednak długa dyskusja.
Przepraszam – na miejscu
Jeden z radnych i obecni na sesji goście znów apelowali do radnych, by placówki nie likwidowali. Powtórzyli większość argumentów, które padały w lutym.
- Jako rada nie mamy zastrzeżeń co do nauczania w tej szkole. Odbywa się ono w sposób prawidłowy. O likwidacji zdecydowały względy ekonomiczne. To jedyna przesłanka. W związku z tym, że gmina nie zapewnia nauczycielom z Kożuchowa pracy w innych placówkach, słowo „przepraszam” byłoby tu jak najbardziej na miejscu – mówił przewodniczący rady Bogdan Chojecki.
- Likwidacja szkoły w Kożuchowie spadła na nas jak grom z jasnego nieba. Apeluję dziś do radnych: zostawcie dzieciom szkołę. Nie zamykajcie jej – przekonywał radny Józef Rozbicki.
- Nie myślcie tylko o jednej części gminy, dbajcie o wszystkich. U nas nie zostanie już żadna placówka. Jesteśmy mieszkańcami jednej gminy, mamy te same prawa – dodał jeden z mieszkańców.
Wyślą do Wyroząb?
- Wiem, że tworzone jest stowarzyszenie, które ma utrzymać szkołę. Ale jeśli nawet do tego nie dojdzie, to dowożenie dzieci zostanie zorganizowane lepiej niż do tej pory - zapewniał wójt Zbigniew Woźniak. – O godzinie w pół do ósmej wysłany zostanie autokar – oddzielnie dla młodszych i starszych dzieci. Uczniowie będą zabierani bezpośrednio z miejscowości, w których mieszkają. I chciałbym jeszcze jedno dodać: to nie gminy zamykają szkoły, taka jest polityka państwa. Wystarczy zlikwidować pewne zapisy w Karcie Nauczyciela – i te szkoły zostaną. A dla wójta i radnych to także ciężka decyzja. Ale w zasadzie zostaliśmy do tego zmuszeni.
Urzędnicy, na prośbę jednego z mieszkańców, przedstawili dokładne wyliczenia, co do nakładów, jakie samorząd ponosi na oświatę. Wynikało z nich, że likwidacja placówki w Kożuchowie pozwoli zaoszczędzić rocznie 400 tys. zł.
- Nie wszystko można przeliczać na pieniądze. Tu dzieci są najważniejsze – ripostowali obrońcy szkoły w Kożuchowie.
- Nie wiem, czy tak należy wyliczać te oszczędności. Rodzice zadeklarowali, że z chwilą likwidacji placówki przeniosą swoje dzieci do szkoły w sąsiedniej gminie, w Wyrozębach – informowała dyrektor SP w Kożuchowie Bożena Pawluk. – Mówili, że zabiorą także gimnazjalistów z Bielan. Subwencja zatem nie pójdzie do Bielan.
W głosowaniu radni zdecydowali o likwidacji: 13 głosami za, 1 przeciw i 1 wstrzymującym się.
Pomożemy
Rodzice podjęli starania, by prowadzenie placówki od września przejęło stowarzyszenie.
- Jesteśmy na etapie jego tworzenia. Czekamy na decyzję sądu – wyjaśniał na sesji Zdzisław Kożuchowski. – Wójt obiecał nam pomoc, chcemy wiedzieć, czy wsparcie otrzymamy też od rady gminy. Jeśli wszystko się uda z procedurami, to chcielibyśmy też wcześniej otrzymać klucze do szkolnego budynku, a nie 1 września.
- Wstępnie gmina deklarowała, ze dołoży 50 proc. do rachunków za energię. Jeśli będzie zarejestrowane stowarzyszenie, to zapraszamy do rozmów z radą. Na pewno nie będziemy tworzyć przeszkód – zadeklarował przewodniczący Chojecki.
- Trzymamy kciuki za stowarzyszenie. Jeśli się uda – będziemy pomagać – dodał wójt.
TEKST/FOT. BOŻENA GONTARZ
« wróć | komentarze [3]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
ale mchoera poparlby ksiadz, nie? Leznica za mocherem by nie poszla Byl przekret wyborczy i tyle. Slusznie w paryzu mowiua, ze jak nie ukradnie to nic miec nie bedzie. I tacy ludzie nami rzadza. Jesli ryba psuje sie od glowy to zdrowiec powinna od ogona a u nas ogon jeszcze gorszy. |
Isaac 2012-02-24 09:05:26 |
Stasiek wiej z tego grajdoła. |
Benek 2011-05-05 20:26:28 |
"Tu dzieci są najważniejsze", a nie interes gminy i dlatego trzeba wziąć sprawy w swoje ręce i nie pozwolić, by likwidowano małe placówki oświatowe, a później sprzedawano za grosze i przerabiano np. na placówki leczniczo-rehabilitacyjne tak jak zrobiono np. w Sawicach. Gminy są prawnie zobligowane do dotowania szkół i placówek niepublicznych i publicznych prowadzonych przez podmioty niepubliczne( patrz: www.abc.com.pl/problem/2115/6 ) |
Mieszkaniec powiatu 2011-05-05 10:57:57 |