2018-03-13
Info / Fot. MGOK Kosów Lacki
Ręce, czyli historia jednej miłości
To spektakl przygotowany przez Szkołę Podstawową z oddziałami gimnazjalnymi im. Jana Pawła II w Prostyni. Kosowska publiczność mogła go obejrzeć 4 marca na scenie Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Kosowie Lackim.
Blisko trzydzieścioro młodych artystów, w ascetycznej scenografii dało wysmakowane przedstawienie osnute na Biblii – „Księdze rodzaju” i „Ewangeliach”.
Swoją opowieść rozpoczęli od stworzenia Świata i człowieka, którego Bóg obdarzył czystymi, nieskalanymi złem rękami. Dłoń zyskuje tu znaczenie symboliczne. Jest bowiem nośnikiem wolnej woli człowieka – dłoń serdecznie ściskamy przy powitaniu, obejmujemy się wyrażając miłość, ale też – jak sugestywnie było to pokazane na scenie – możemy za pomocą rąk wyrazić mową ciała wszelkie emocje... pozytywne i negatywne. Osobliwie zaś, dłoń/ręka, sięgnęła po jabłko z zakazane rajskiego drzewa co zapoczątkowało dramatyzm ludzkiego żywota.
Opowieść narratora, gra świateł i muzyki oraz historie biblijne osadzone we współczesności - ułożyły się w świetną, blisko 50-minutową, narrację o relacji człowieka z Bogiem i z samym sobą. Gdzie jesteśmy? Kim jesteśmy? Jacy jesteśmy? Czy oby na pewno znamy odpowiedź na te pytania? A jeśli nawet wydaje nam się, że tak, to czy jesteśmy naszym byciem usatysfakcjonowani? Czy nie pobłądziliśmy gdzieś na manowcach Bożego planu?
Wszystkie te pytania kłębiły się w widzach i w nich zostały po zakończeniu spektaklu. Był to znakomity artystycznie bodziec stymulujący do ponowienia refleksji Wielkopostnej, refleksji nad sobą...
Spektakl przygotowały i wyreżyserowały Panie Oksana Żochowska, Ewa Roguska oraz Katarzyna Maleńka.
Blisko trzydzieścioro młodych artystów, w ascetycznej scenografii dało wysmakowane przedstawienie osnute na Biblii – „Księdze rodzaju” i „Ewangeliach”.
Swoją opowieść rozpoczęli od stworzenia Świata i człowieka, którego Bóg obdarzył czystymi, nieskalanymi złem rękami. Dłoń zyskuje tu znaczenie symboliczne. Jest bowiem nośnikiem wolnej woli człowieka – dłoń serdecznie ściskamy przy powitaniu, obejmujemy się wyrażając miłość, ale też – jak sugestywnie było to pokazane na scenie – możemy za pomocą rąk wyrazić mową ciała wszelkie emocje... pozytywne i negatywne. Osobliwie zaś, dłoń/ręka, sięgnęła po jabłko z zakazane rajskiego drzewa co zapoczątkowało dramatyzm ludzkiego żywota.
Opowieść narratora, gra świateł i muzyki oraz historie biblijne osadzone we współczesności - ułożyły się w świetną, blisko 50-minutową, narrację o relacji człowieka z Bogiem i z samym sobą. Gdzie jesteśmy? Kim jesteśmy? Jacy jesteśmy? Czy oby na pewno znamy odpowiedź na te pytania? A jeśli nawet wydaje nam się, że tak, to czy jesteśmy naszym byciem usatysfakcjonowani? Czy nie pobłądziliśmy gdzieś na manowcach Bożego planu?
Wszystkie te pytania kłębiły się w widzach i w nich zostały po zakończeniu spektaklu. Był to znakomity artystycznie bodziec stymulujący do ponowienia refleksji Wielkopostnej, refleksji nad sobą...
Spektakl przygotowały i wyreżyserowały Panie Oksana Żochowska, Ewa Roguska oraz Katarzyna Maleńka.
Info / Fot. MGOK Kosów Lacki
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
