Rafał nie żyje...
Rafał Toczyski z Ząbkowa w sobotę bawił się w dyskotece. Do domu nie wrócił, więc zaczęły się poszukiwania. Po trzech dniach odnaleziono mężczyznę. Już nie żył.
« wróć | komentarze [3]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Wszyscy się bardzo mądrzą, jak policja mogła go nie znaleźć. Byłeś na miejscu gdzie wisiał? raczej nie. w tak gęstym liściastym drzewie na wysokości 7 metrów nie ma możliwości dopatrzeć się, że ktoś tam jest. Poza tym powieszenie na takiej wysokości miało coś na celu, chociażby to aby było trudniej go znaleźć |
skehjf 2015-08-31 19:09:23 |
skąd wiesz, że zaraz po dyscotece tam był, być może ktoś mu pomógł tam dotrzeć |
2015-08-30 21:22:35 |
Jaka to Polycja że niedaleko dyskoteki nie mogli go znaleźć? Do przedszkola psy sprowadzają a na poszukiwanie człowieka już nie mogli? To nie Policja to Kabaret który powinien być zlikwidowany |
Daleko stąd 2015-08-25 15:48:18 |