Radni chcą mniej zarabiać?
Radni powiatowi zarabiają ok. 700 zł. Przewodniczący Rady otrzymuje co miesiąc ok. 1800 zł, członkowie Zarządu - ok. 1200 zł, wiceprzewodniczący - ok. 1100 zł, natomiast przewodniczący poszczególnych komisji - ok. 900 zł. Zdaniem radnego Jacka Kobylińskiego to za dużo. Podczas sesji Rady Powiatu złożył on wniosek o wprowadzenie do porządku obrad nowej uchwały, która miałaby te wynagrodzenia obniżyć. Pod wnioskiem podpisali się również Marian Koć, Jerzy Błoński, Sławomir Hardej i Grzegorz Krasnodębski. Według zaproponowanej przez nich uchwały radni mieliby zrezygnować z połowy swojej diety do końca 2011 roku. Członkowie Zarządu Powiatu zrzekliby się zaś 30% swojego wynagrodzenia. Zaoszczędzone w ten sposób pieniądze, chociaż niewielkie, miałaby zostać przeznaczone na remont dróg, których stan wielu kierowców ocenia jako fatalny. - W związku z brakiem działań w kierunku likwidacji źródeł wycieku wody, powodującej naboje lodowe w okresie zimowym, proponujemy rozwiązanie, które pozwoli obniżyć koszty zimowego utrzymywania dróg oraz rozładuje napięcie społeczne spowodowane utrudnieniami w ruchu – uzasadnia swój wniosek Jacek Kobyliński.
Mimo to uchwała nie została włączona do porządku obrad, bo, jak wyjaśnia przewodniczący Rady Powiatu, Antoni Czarnocki, wniosek nie spełniał względów formalnych. Jego dalszy los poznamy zapewne na kolejnej sesji. - Nawet gdyby każdemu z radnych zabrano po 50% z diety, to do końca roku powiat zaoszczędziłby góra kilkanaście tysięcy złotych, a biorąc pod uwagę kwoty jakie przeznacza się na budowę dróg, to tylko kropla w morzu potrzeb - mówi Antoni Czarnocki.
Będzie targowisko?
Kolejnym problemem omawianym podczas sesji Rady Powiatu Sokołowskiego było targowisko, na którym mieszkańcy mogliby handlować zwierzętami. Obecnie Sokołów nie spełnia wymogów dotyczących funkcjonowania takiego miejsca. Targowisko musi być miejscem ogrodzonym tak, aby uniemożliwić na nie dostęp zwierząt dzikich z zewnątrz. Muszą też znaleźć się na nim pomieszczenia dla zwierząt agresywnych oraz izolatki dla tych, u których istnieje podejrzenie, że mogą być chore. Konieczne jest też specjalne miejsce do badania tych zwierząt. Zwierzęta trzeba chronić przed niekorzystnymi warunkami meteorologicznymi oraz zapewnić dostęp do wody. Każde zwierzę musi posiadać świadectwo zdrowia wystawione przez lekarza. W Sokołowie takie targowisko jest potrzebne. Upominają się o to szczególnie rolnicy. Na jego odpowiednie przygotowanie potrzebne są jednak pieniądze. Skąd je wziąć? Może uda się pozyskać odpowiednią kwotę z funduszy Unii Europejskiej. Wnioski mogą składać samorządy poszczególnych gmin lub miast. - To jest prosty wniosek i łatwo go złożyć - zapewnia Antoni Czarnocki.
- Ten program unijny nie dotyczy bezpośrednio handlu zwierzętami, ale tego, żeby rolnicy mogli swoje produkty sprzedawać bezpośrednio konsumentom, bez udziału pośredników - wyjaśnia starosta Leszek Iwaniuk.
Katarzyna Markusz
« wróć | komentarze [11]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
a może z góry pomysł był skazany na niepowodzenie i dlatego ktoś się wyrwał dobrze wiedząc że grosza nie straci, a błyśnie w społeczności? znamy takie sztuczki, znamy |
dobrze kojarzący 2011-09-28 10:06:39 |
Sokołowianin walnij sie w łep, myśl i odłącz się od RAdia Maryja. Brednie jakie opisjesz to urojenia chorych ludzi. Poczytaj ze zrozumieniem posta niżej. |
też sokołowianin 2011-09-27 08:34:23 |
Do widza...a którzy radni są tymi pracującymi, zapewne ci spod znaku koniczynki i "innej maści". A może " i tym dziadkom: też należałoby podziękować. Juz nieźle nabili sobie kabzę. |
xxx 2011-09-26 10:46:42 |
Zenujący pomysł leniwych radnych. |
widz 2011-09-25 20:24:04 |
Jak długo nasze miasto i powiat będą zarządzane przez tak niekompetentnych urzędników?.Szanowni mieszkańcy nie słuchajcie księży i nie głosujcie więcej na te ofermy.To ludzie bez wstydu,tylko mamona.Oni wszędzie startują i wszędzie czynią spustoszenie.Nasze miasto umiera,zainfekowane brudem,dziurami w ulicach,biedą, powiat podobnie.Wiosną w mieście będzie referendum,może uda się i w powiecie.Dość analfabetyzmu w administracji i kler tu nie pomoże. |
Karol 2011-09-25 13:46:27 |
Wiadomość z portalu w politycepl z dn. 25 września Szykują prowokację Tuż przed ciszą wyborczą zagraniczne media, zaprzyjaźnione z polskimi ośrodkami bliskimi władzy, wypuszczają coś co nazywają zapisem rozmowy (przez telefon satelitarny) Jarosława Kaczyńskiego z jego bratem, śp. prezydentem Lechem Kaczyńskim w trakcie tragicznie zakończonego lotu do Smoleńska.Rozmowa jest tak spreparowana, że stawia prezesa PiS w niekorzystnym świetle. Polskie media - przygotowane do operacji - natychmiast podchwytują temat i dają na czołówki. Robi tak m.in. jedna z największych gazet,mocno zaangażowana w kampanię PO |
sokolowianin 2011-09-25 11:05:17 |
... a Pan Przewodniczący RP jak zwykle wykazał się zrozumieniem tematu.Gdy On zabierał ludziom to wszystko w porządku,ale gdy jemu zabrać od "ryja"parę symbolicznych groszy od razu jest jego veto.Panie Przewodniczący był Pan pomyłką jako Starosta,a teraz jeszcze większą jako Przewodniczacy.Rozlicz się człowieku z okresu,gdy byłes Starostą i ilu ludziom zabrałes chleb!Wstyd,ze tacy ludzie piastują wysokie,publiczne stanowiska pomimo,że zmieniła sie władza! |
kochająca Wiesia 2011-09-25 11:01:49 |
Tyle pieniędzy to faktycznie w drogownictwie na przysłowiowe waciki wystarczy. |
b. 2011-09-24 00:26:23 |
Dziecinada. |
a. 2011-09-23 23:26:00 |
Niektórzy muszą cały miesiąc pracować na takie pieniądze |
ulek 2011-09-23 23:01:27 |
No proszę,jak błysnął przewodniczący. Prosty wniosek to składamy. Na szczęście powiaty samorządowe mają być zlikwidowane. |
O 2011-09-23 16:03:49 |
