2020-09-16

Punkty zostały w Grójcu

Piłkarze MKS Podlasia Sokołów Podlaski ponieśli drugą porażkę w rozgrywkach IV ligi. W siódmej kolejce ulegli na wyjeździe w Grójcu miejscowemu Mazowszu 1 : 3.

Popisowe dwa kwadranse gry Mazowsza Grójec były kluczem do sukcesu w meczu z Podlasiem Sokołów Podlaski. Wypracowanej przewagi gospodarze nie roztrwonili i zgarnęli zasłużone trzy punkty. Pierwsze dwa kwadranse sobotniego meczu przebiegały zdecydowanie pod dyktando piłkarzy Mazowsza, którzy udokumentowali swoją przewagę dwoma trafieniami autorstwa Alistaira. W 35 minucie rozgrywający bardzo dobre spotkanie Adrian Wełpa wykorzystał prostopadłe podanie i w sytuacji sam na sam zmniejszył rozmiary
porażki. Gospodarze sygnalizowali pozycję spaloną, ale sędziowie byli innego zdania. Po zmianie stron gra się wyrównała i toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Sokołowianie nie mieli pomysłu na sforsowanie defensywy Mazowsza. W końcówce meczu po akcji Daniela Złocha wynik meczu na 3:1 dla Mazowsza ustalił Mateusz Ostrowski strzałem sprzed linii pola karnego.

W 7 kolejce IV ligi odnotowaliśmy olbrzymią niespodziankę w postaci tylko remisu lidera rozgrywek, Mazovii z Prochem Pionki. Warto podkreślić, że goście ten mecz kończyli w 9, czym jeszcze bardziej zasługują na uznanie. Może to efekt tzw. "nowej miotły" bowiem po rezygnacji Bolesława Strzemińskiego, nowym trenerem Prochu został Ryszard Kłusek, mający w swoim CV pracę w m.in. Flocie
Świnoujście, Podbeskidziu czy Wiśle Puławy, a może po prostu gracze lidera zlekceważyli rywali. Do coraz lepszej formy po perypetiach epidemiologicznych dochodzą chyba gracze Pilicy Białobrzegi. Pewnie i wysoko wygrali w Mszczonowie. Po wpadce przed tygodniem w Hucie Mińskiej, tym razem gracze Oskara Przysucha nie dali szans beniaminkowi z Radomia. Nie było niespodzianek w meczach z udziałem rezerw Radomiaka i Pogoni. Obydwie zgodnie przegrały swoje mecze. Dobrą dyspozycję potwierdzili też gracze Wilgi Garwolin, poskramiając Tygrysa trzema golami. W tabeli nadal bez większych zmian, ale na dokładną analizę trzeba chyba poczekać aż rozegrane zostaną wszystkie zaległe spotkania.
Za tydzień ciekawie zapowiadają się konfrontacje Podlasia z Oskarem Przysucha oraz Tygrysa z liderem Mazovią. Gracze z Huty Mińskiej są szczególnie groźni na własnym terenie, a smaczku do tego spotkanie dodaje fakt, że to praktycznie lokalne derby, a jak wiemy w takich pojedynkach wszystko może się zdarzyć.

W 8 kolejce 19 września br. o godz. 16.00 ( sobota ) Podlasie podejmuje na własnym boisku Oskara Przysuchę.


MAZOWSZE
GRÓJEC - PODLASIE SOKOŁÓW PODLASKI 3:1 (2:1)


Bramki: Selamolea Alistair (13., 19.),Mateusz Ostrowski (87.) - Adrian Wełpa (35.)

Podlasie: Gralik – Skwarek, Panufnik, Komycz ( 80’Horowicz ) , M.Piotrowski ( 65’ Balsam ) - Mitas ( 70’ Czerski), Supleński (65’ P.Buczynski),Fabisiak, Wełpa (82’ Wasiluk) – Makuch, Omieciuch.

Żółte kartki : Derewicz, Ostrowski, Wilczyński, Kowalski ( Mazowsze ) - Supleński, Balsam, Czerski ( Podlasie )

Wyniki 7 kolejki
Mazovia Mińsk Mazowiecki – Proch Pionki 1 : 1
Mszczonowianka Mszczonów – Pilica Białobrzegi 1 : 4
KS Warka – Radomiak II Radom 4 : 0
Oskar Przysucha – Zamłynie Radom 4 : 0
Hutnik Huta Czechy – Pogoń II Siedlce 1 : 0
Mazowsze Grójec – Podlasie Sokołów Podlaski 3 : 1
Wilga Garwolin – Tygrys Huta Mińska 3 : 0



Fot. FB MKS Podlasie
Info. Juliusz Nowicki

« wróć | komentarze [0]