2019-10-17
W ostatni weekend września piłkarze Miejskiego Klubu Sportowego Podlasie Sokołów Podlaski podejmowali na własnym boisku drużynę MKS Przasnysz. Mecz zakończył się zwycięstwem gości wynikiem 0:4.
Dotychczas występujący w lidze zespół Podlasia nie zdołał się przełamać na własnym boisku. Rywale zaprezentowali się z dobrej strony. Po tym meczu można stwierdzić, że była to najlepiej grająca drużyna, która zagrała na boisku przy Okrężnej w tym sezonie. Zawodnicy Przasnysza byli świetnie przygotowani fizycznie i motorycznie, co dało im przewagę o piłkę w pojedynkach, dzięki temu goście zdominowali pierwszą połowę meczu. Gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy.
Zawodnicy z Przasnysza na przestrzeni całego meczu stworzyli sobie kilkanaście okazji do zdobycia bramek, lecz wykorzystali tylko cztery. Przeszkodziły im pułapki ofsajdowe zastawiane przez defensywę gospodarzy łącznie z paradami golkipera gospodarzy. W bramce Podlasia świetne interwencje zaliczył Jakub Bieliński. Prawie wszystkie bramki zostały zdobyte przez przyjezdnych, po akcjach z bocznej strefy boiska i dograniach w pole karne, gdzie po dołożeniu nogi piłkarza piłka lądowała w siatce gospodarzy. Dwie bramki zdobyli bracia Pragacz. Chcąc zmniejszyć rozmiary porażki, sokołowianie zaczęli stwarzać sytuacje w końcówce drugiej odsłony. Taka okazja była po dograniu z rzutu wolnego przez wprowadzonego na boisko w drugiej połowie meczu Pawła Piotrowskiego, lecz po strzale bramkarz gości Michał Przychodzki przerzucił piłkę nad poprzeczką.
Ten mecz drużyny sokołowskiej był jednym z gorszych w występach 4. ligi.
Podlasie Sokołów Podlaski – MKS Przasnysz 0:4 (0:2)
Bramki: Piasecki Patryk 18’, Pragacz Tomasz 24’, Pragacz Michał 74’, Smoliński Maciej 81’
Skład Podlasia: Bieliński – Przybyszewski ( 55’ M. Piotrowski ), Panufnik ( 75’ Czerski), Ł. Buczyński – Ł. Parzonka, Fabisiak, Siedlecki, Goś (63’ J. Nowotniak) - Osial (75’ P. Piotrowski), Głowacz, Klimczuk (80’ Skwarek)
Żółta kartka: Ł. Parzonka (Podlasie)
Piątego października drużyna Podlasia uda się do Płocka, gdzie w dziewiątej kolejce o godzinie 11.00 rozegra spotkanie z rezerwami ekstraklasowej Wisły.
Juliusz Nowicki
Przegrana z Przasnyszem 0:4
W ostatni weekend września piłkarze Miejskiego Klubu Sportowego Podlasie Sokołów Podlaski podejmowali na własnym boisku drużynę MKS Przasnysz. Mecz zakończył się zwycięstwem gości wynikiem 0:4. Dotychczas występujący w lidze zespół Podlasia nie zdołał się przełamać na własnym boisku. Rywale zaprezentowali się z dobrej strony. Po tym meczu można stwierdzić, że była to najlepiej grająca drużyna, która zagrała na boisku przy Okrężnej w tym sezonie. Zawodnicy Przasnysza byli świetnie przygotowani fizycznie i motorycznie, co dało im przewagę o piłkę w pojedynkach, dzięki temu goście zdominowali pierwszą połowę meczu. Gra toczyła się głównie na połowie gospodarzy.
Zawodnicy z Przasnysza na przestrzeni całego meczu stworzyli sobie kilkanaście okazji do zdobycia bramek, lecz wykorzystali tylko cztery. Przeszkodziły im pułapki ofsajdowe zastawiane przez defensywę gospodarzy łącznie z paradami golkipera gospodarzy. W bramce Podlasia świetne interwencje zaliczył Jakub Bieliński. Prawie wszystkie bramki zostały zdobyte przez przyjezdnych, po akcjach z bocznej strefy boiska i dograniach w pole karne, gdzie po dołożeniu nogi piłkarza piłka lądowała w siatce gospodarzy. Dwie bramki zdobyli bracia Pragacz. Chcąc zmniejszyć rozmiary porażki, sokołowianie zaczęli stwarzać sytuacje w końcówce drugiej odsłony. Taka okazja była po dograniu z rzutu wolnego przez wprowadzonego na boisko w drugiej połowie meczu Pawła Piotrowskiego, lecz po strzale bramkarz gości Michał Przychodzki przerzucił piłkę nad poprzeczką.
Ten mecz drużyny sokołowskiej był jednym z gorszych w występach 4. ligi.
Podlasie Sokołów Podlaski – MKS Przasnysz 0:4 (0:2)
Bramki: Piasecki Patryk 18’, Pragacz Tomasz 24’, Pragacz Michał 74’, Smoliński Maciej 81’
Skład Podlasia: Bieliński – Przybyszewski ( 55’ M. Piotrowski ), Panufnik ( 75’ Czerski), Ł. Buczyński – Ł. Parzonka, Fabisiak, Siedlecki, Goś (63’ J. Nowotniak) - Osial (75’ P. Piotrowski), Głowacz, Klimczuk (80’ Skwarek)
Żółta kartka: Ł. Parzonka (Podlasie)
Piątego października drużyna Podlasia uda się do Płocka, gdzie w dziewiątej kolejce o godzinie 11.00 rozegra spotkanie z rezerwami ekstraklasowej Wisły.
Juliusz Nowicki
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
