2013-08-09
Premier w Niecieczy!
- Tusk do nas przyjedzie. Spotkać się z nami, prostymi ludźmi - mówili mieszkańcy Niecieczy. Owszem, przyjechał, ale większość mieszkańców nawet go nie widziało.
Tę niecodzienną wizytę szef rządu złożył w Niecieczy w ubiegły piątek rano, dzień przed uroczystym otwarciem zbiornika retencyjnego "Niewiadoma". Pojawił się około 8:40 wraz z Wojewodą mazowieckim, Jackiem Kozłowskim. Wójt gminy Sabnie, Ireneusz Piotr Wyszyński pokazał gościom zbiornik, który dużo gminę kosztował. Później premier udzielił krótkiej wypowiedzi dla mediów.
- Przyjechaliśmy do gminy Sabnie, aby odwiedzić nowo powstały zbiornik retencyjny, na który przekazane zostały pieniądze rządowe, samorządowe oraz z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Takich zbiorników jak "Niewiadoma" w całej Polsce budujemy około 20, między innymi w Jarocinie, Kluczborku i Radomsku. Zbiorniki te gwarantują bezpieczeństwo w przypadku powodzi oraz są szansą na rozwój gospodarczy - mówił D. Tusk.
W trakcie swojej wizyty szef rządu porozmawiał także z władzami naszego powiatu, między innymi ze starostą Leszkiem Iwaniukiem, wicestarostą Martą Sosnowską oraz Przewodniczącym Rady Powiatu, Andrzejem Minarczukiem.
Mieszkańcy mogli tylko pomarzyć o rozmowie z szefem rządu.
- Policja i ochrona doskonale strzegła miejsca, gdzie gościł premier. Nie dość, że nikt nie mógł z nim porozmawiać, to w dodatku nawet przez sekundę go nie widzieliśmy. Gdyby nie zdjęcia, które zobaczymy w prasie, nie uwierzylibyśmy, że on tu był - mówili mieszkańcy pobliskich miejscowości.
Po krótkiej wizycie Donald Tusk od razu udał się do miejscowości Świnna Poręba, położonej pod Wadowicami, gdzie powstaje kolejny zbiornik retencyjny.
KAMIL WASZCZUK
« wróć | komentarze [2]