Wieści Sokołowskie -

29
2022

CIEKAWE LINKI:

2017-03-10

Powstanie oczyszczalnia w Kosowie Lackim

W Kosowie Lackim powstanie nowa oczyszczalnia ścieków, której koszt wyniesie ponad 8 mln zł. Miasto stara się o dofinansowanie, jednak cel zostanie osiągnięty nawet jeżeli dotacji nie będzie – radni zdecydowali o zaciągnięciu pożyczki.

Obecnie na terenie miasta Kosów Lacki funkcjonuje oczyszczalnia należąca do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej, która działa od ponad 30 lat. Temat budowy nowej oczyszczalni pojawił się już kilka lat wcześniej, jednak termin oddalały bezowocne rozmowy z Radą Spółdzielni Mleczarskiej. Jeszcze w roku 2014, kiedy to miasto zakupiło działkę, na której powstać ma nowa oczyszczalnia, oddaloną zaledwie 40 m od obecnie działającej, samorząd miał nadzieję na wznowienie rozmów – bezskutecznie.

O oczyszczalni rozmawiamy już od 2011 roku. Próbowaliśmy w pierwszej kolejności wejść w spółkę z mleczarnią, podzielić ten majątek, starać się o dofinansowanie i remontować obecną oczyszczalnię. Nie było jednak takiej woli Rady Spółdzielni, w związku z tym zdecydowaliśmy się budować sami swoją oczyszczalnię. Przystąpiliśmy do wykonania projektu, pozwolenia na budowę, złożenia wniosku o dofinansowanie. Żeby nie czekać, bo nie wiemy kiedy będzie decyzja odnośnie dofinansowania, wystąpiliśmy również o kredyt do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, który pozwoli nam na budowę tej oczyszczalni nie czekając na dofinansowanie – informuje Jan Słomiak, burmistrz Kosowa Lackiego.

Miasto zamierza wystąpić o pożyczkę w dwóch ratach – po 3,5 mln zł netto w roku bieżącym i przyszłym, która spłacana będzie w latach 2019-2033. Jeżeli dofinansowanie nie zostanie przyznane – istnieje prawdopodobieństwo umorzenia kwoty pożyczki w granicach 40%, jeśli zaś decyzja odnośnie dotacji będzie pozytywna – z otrzymanych środków miasto będzie mogło spłacić pożyczkę.
Sama budowa oczyszczalni ma zostać rozłożona na dwa lata: w bieżącym roku planowane jest podłączenie ścieków bytowych, natomiast w przyszłym - zakładów przemysłowych, konkretnie zakładów mięsnych państwa Zakrzewskich.

Budujemy z perspektywą, że zakłady do nas przyjdą. Kosów jest w takiej szczęśliwej sytuacji, że w ostatnich latach dużo się budowało, dalej rozbudowują się te zakłady, które już powstały, tych ścieków nam przybywa. Zakładamy, że oczyszczalnia będzie mogła odbierać około 1000 metrów sześciennych na dobę– mówi Jan Słomiak, burmistrz Kosowa Lackiego.

Ścieki trafią do nowej oczyszczalni m.in. z zakładów mięsnych i zakładów tłoczni oleju rzepakowego. Jak podkreślił burmistrz, by nie szkodzić środowisku, oczyszczalnia musi być nowoczesna i odpowiednio zaprojektowana:

Na oczyszczalnię mamy założone około 8,5 mln zł. Myślę, że gdybyśmy dostali dotację to oczyszczalnia kosztowałaby nas w granicach 2 mln zł. Projekt jest tak skonstruowany, że w każdej chwili może być rozbudowany. Jeżeli będzie ona za mała, zbiorniki można dobudowywać wręcz w nieskończoność.

Planowana inwestycja ma również inny wymiar przydatności. W oczyszczalni należącej do Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej brakuje zlewni, co z kolei blokuje dla gminy przystąpienie do programu budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. W projekcie nowej oczyszczalni zlewnie są uwzględnione, co dla mieszkańców Kosowa Lackiego oznacza, że oddawanie ścieków będzie znacznie tańsze - niższe będą koszty transportu. Obecnie trzeba je bowiem transportować do Małkini albo do Sokołowa. Powstanie oczyszczalni korzystnie wpłynie również na lokalną rzeczkę – Kosówkę – bowiem ta działająca przy Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej nie radziła sobie z tak dużą ilością ścieków, które w efekcie trafiały właśnie do Kosówki. Nowa inwestycja ma to zmienić. Biorąc pod uwagę liczne protesty mieszkańców związane z zanieczyszczaniem rzeki, kosztowna budowa powinna zostać przyjęta z aprobatą. Tym bardziej, że burmistrz obiecał, iż spłata pożyczki nie zablokuje kolejnych inwestycji dla Kosowa Lackiego.