Powstaną nowe inwestycje drogowe
W poniedziałek 25 lutego odbyła się siódma sesja rady gminy Bielany. Podjęto wszystkie przedstawione uchwały, w tym m.in. zaakceptowano studium zagospodarowania przestrzennego dla miejscowości Kowiesy, gdzie planowana jest budowa centrum logistycznego sieci sklepów Topaz.
Po powitaniu wszystkich obecnych na sali i przedstawieniu porządku obrad przez Przewodniczącego Rady Gminy Ireneusza Błońskiego, radni przeszli do realizacji przyjętego porządku obrad.
Wójt Zbigniew Woźniak przedstawił sprawozdanie ze swojej działalności w okresie międzysesyjnym, zwłaszcza z wykonania uchwał Rady. Poinformował o wyłonieniu wykonawcy przetargu w ramach programu Polska-Białoruś-Ukraina 2014-2020 na poprawę i rozwój usług transportowych i infrastruktury w projekcie: „Drogi Polski i Ukrainy łączące ponad granicami”.
- Rozstrzygnęliśmy pozytywnie przetarg na projekt transgraniczny Polska-Białoruś-Ukraina. Są to fundusze trudniejsze do pozyskania niż z RPO. Nam, jako jedynym w okolicy, udało się dostać te środki. W całej Polsce otrzymały je 22 podmioty, my znaleźliśmy się w tym rankingu. To powód do naszej wspólnej dumy. Do końca września tego roku we wszystkich wymienionych miejscowościach [na terenie gminy] ta inwestycja zostanie wykonana. Na ten cel gmina przeznaczy około 600 tys. zł – poinformował wójt.
Dzięki realizacji projektu gmina Bielany będzie mogła korzystać ze środków unijnych na remonty dróg. Projekt będzie realizowany przy współpracy partnera z Ukrainy – Starostwa Maniewicze. Dofinansowanie, jakie otrzyma gmina w ramach tego projektu, opiewa na kwotę 969 861,44 euro. W województwie mazowieckim wsparcie otrzymało jeszcze miasto Ostrołęka. Projekt zakłada przebudowę dróg w miejscowościach: Wojewódki Górne, Wojewódki Dolne – Wojewódki Górne, Kowiesy – Ruciany – Bielany Jarosławy oraz w miejscowości Bielany Jarosławy.
Rada podjęła uchwałę w sprawie zaakceptowania zmian dla Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Bielany. Umożliwi to budowę centrum logistycznego sieci sklepów Topaz w miejscowości Kowiesy. Zagospodarowanie tego terenu przyśpieszy rozwój gospodarczy i społeczny oraz poprawi jakość życia mieszkańców. Oprócz tego w przyjętym studium wycofane zostało m.in. postawienie turbin wiatrowych w miejscowości Wojewódki Górne i Dolne. Przyjęta przez polski rząd ustawa „antywiatrakowa” wprowadzająca obostrzenia w możliwości postawienia turbin wiatrowych, spowodowała, że gmina musiała wycofać się z tej inwestycji.
W dalszej części sesji podjęto większością głosów uchwały w sprawach: zmiany wieloletniej prognozy finansowej gminy Bielany na lata 2019-2028; nie wyrażenia zgody na wyodrębnienie funduszu sołeckiego w budżecie gminy; inkasa oraz wynagrodzenia za inkaso podatków: rolnego, nieruchomości, od osób fizycznych; Programu Ochrony Środowiska dla gminy Bielany na lata 2019-2022 z perspektywą do 2026 roku; określenia programu opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie gminy na 2019 rok; ustalenia wysokości stawek opłat za zajęcie pasa drogowego dróg gminnych na terenie gminy Bielany.
W części sesji poświęconej sprawom różnym, głos zabrał Marcin Borysiak, sołtys Wojewódek Górnych:
– Przeczytałem ustawę o funduszu sołeckim. Ustawa bezpośrednio określa, jaki jest zwrot dofinansowania funduszu sołeckiego. Na zebraniu sołtysów było przedstawione, że na rok następny jest to 370 tys. zł, i że jest to duże obciążenie dla budżetu gminy. W tej chwili wójt powiedział, że gmina przeznaczy 600 tys. zł na drogi. Między tymi dwiema kwotami jest duża dysproporcja. (…) W nowelizacji ustawy z 2014 roku są zapisane kwoty regulujące zwrot. Przez to, że rada gminy Bielany nie wprowadziła funduszu sołeckiego, nie uzyskaliśmy dotacji w wysokości 700 tys. zł. Jeżelibyśmy wprowadzili fundusz sołecki, to zwracamy się do ministerstwa o zwrot w wysokości zapisanej w ustawie. Według tych stawek, które są zapisane w ustawie, to za lata 2014-2019, można policzyć, że gmina straciła 700 tys. zł dotacji zewnętrznych. Ostatecznie za ten rok fundusz sołecki kosztowałby nas 230 tys. zł a nie 370 tys. zł. Moje pytanie na przyszłość: czy nas stać, żeby tego funduszu nie wprowadzać?
Do pytania ustosunkował się wójt Zbigniew Woźniak:
– Gmina Bielany jest demokratyczną gminą. Decydują sołtysi, radni. Pan mówi o potencjalnych możliwościach, które wyliczył przez kilka lat, ile to gmina mogłaby uzyskać ewentualnych środków. Nie jestem przeciwny funduszowi sołeckiemu, tylko stosujemy tzw. gradację celów. Cały czas chcemy naszą gminę budować od podstaw, dopiero później możemy przejść dalej. W tym momencie rzeczywiście sumując, można to potencjalnie tak policzyć, ale np. w tym roku wyodrębniając fundusz sołecki musielibyśmy mieć zamrożone niespełna 400 tys. zł. Pan powiedział, że 370 tys. zł to jest niewiele w stosunku do 600 tys. zł na drogi. Wydajemy tylko tyle środków na jeden projekt transgraniczny, który będzie dotyczył około 7 km dróg gminnych. To jest jedyny projekt na ścianie wschodniej, na który nam się udało pozyskać środki. Ten projekt opiewa na kwotę ponad 5 mln zł. Musimy w pierwszej kolejności dbać o właśnie takie rzeczy. Za chwilę powiat będzie składał wnioski na drogi powiatowe: Paprotnia – Sokołów Podlaski, być może złoży także na drogi lokalne oraz klęskowe. Będziemy musieli dołożyć – przypuszczam – następny milion zł. Następnie starostwo będzie składało na drogę Rozbity Kamień – Paczuski, oraz powiatową w Księżopolu i Jarosławach. Do każdej inwestycji gmina będzie musiała dołożyć potężne środki. Widzę, że rada postępuje w sposób poważny i odpowiedzialny. Na dzisiaj mamy ważniejsze cele, ale nigdy nie mówiłem, że fundusz sołecki to coś złego – powiedział wójt.
W dalszej części swojej wypowiedzi wójt podziękował Radzie Gminy za uchwalenie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w gminie Bielany.
- To jest szansa na ściągnięcie kolejnych inwestorów. Gdy uzyskamy dodatkowe środki z podatków, będzie nas prawdopodobnie stać na ten fundusz. W przyszłości jestem otwarty – i myślę, że radni również – na wyodrębnienie funduszu sołeckiego, gdyż są to dodatkowe środki dla gminy – zaznaczył.
Po zakończeniu obrad Rady Gminy odbyło się oficjalne pożegnanie przechodzącego na emeryturę aspiranta sztabowego Jacka Patejko, pełniącego przez 27 lat służbę na Posterunku Policji w Bielanach, będącego następnie kierownikiem repkowskiego komisariatu. Asp. szt. Jacek Patejko przekazał swoje obowiązki aspirantowi sztabowemu Jarosławowi Kacprzykowi, który pracował dotychczas w Wydziale Kryminalnym w Komendzie Powiatowej Policji w Sokołowie Podlaskim, a od 20 lat pełni obowiązki również jako społeczny kurator sądowy.
Ewelina Wolska
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu