2015-03-30
Powrócił temat eternitów
Radny miejski Zygmunt Wycech apeluje: - Ktoś musi w tym kraju ustąpić: rząd, banki albo Unia Europejska. Inaczej zginiemy.
Radny ponownie poruszył sprawę szkodliwości eternitów. Jego zdaniem ludzie (szczególnie starsi) nie mogą sobie pozwolić na wymianę dachów - i właśnie tym ludziom należy pomóc. Ma to zrobić rząd, Unia Europejska albo bank, poprzez udzielenie kredytu.
Zygmunt Wycech kilka miesięcy temu zwracał się z tym problemem do posła Zbigniewa Kuźmiuka. Ten odpowiedział mu, że byłaby szansa, aby coś z tym zrobić, jednak nikt do tej pory nie zgłaszał podobnych problemów.
- Według mnie wymiana eternitów jest pilniejsza niż jakieś hale sportowe, które nie są potem wykorzystywane. Rozmawiałem z prezesem spółdzielni mieszkaniowej. Powiedział mi wprost: zabierajcie te eternity, bo one są szkodliwe - mówił na sesji Zygmunt Wycech.
Burmistrz Bogusław Karakula odpowiedział: - Jeśli mieszkania są w zasobie komunalnym miasta, jesteśmy zobowiązani dofinansować tego typu inwestycje. Gdy w budynku jest połowa mieszkań komunalnych, a drugą połowę stanowią właściciele prywatni, to remont dachu i jego wymiana w połowie jest finansowana przez miasto. Takim osobom, które posiadają własne mieszkania, nie możemy dofinansować tego typu inwestycji.
- Panie burmistrzu, nie chodziło mi o to, aby miasto dopłacało, lecz rząd - wtrącił radny Wycech. - Musimy coś z tym zrobić, dać sygnał wyżej. Nie wszystkich mieszkańców stać przecież na wymianę dachów, a eternity są szkodliwe. Ktoś musi więc pomóc: rząd albo Unia Europejska.
KW
« wróć | komentarze [1]