2021-04-27
Powiatowa Liga Piłkarskich Siódemek wznowiła rozgrywki
Po ponad pięciomiesięcznej przerwie rozgrywki wznowiła Powiatowa Liga Piłkarskich Siódemek. Z zachowaniem reżimu sanitarnego i bez kibiców w ostatnią niedzielę rozegrano 10. kolejkę.
Już pierwszy mecz tej kolejki zapowiadał się hitowo, Nieciecz mierzyła się z liderem rozgrywek – Czekanowem. Od początku spotkania przewagę w posiadaniu piłki osiągnęli miejscowi, którzy otworzyli wynik po stałym fragmencie gry. Piłka zagrywana z rzutu wolnego znalazła się na polu karnym gości, a tam w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Robert Pniewski, który pewnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Bartka Dabińskiego. Do przerwy rezultat nie uległ zmianie, a najlepszej okazji do wyrównania nie wykorzystał Daniel Toczyski. Zawodnik niebieskich nie trafił w piłkę, będąc przed bramką rywali w końcowym fragmencie premierowej odsłony. Po zmianie stron mecz się otworzył. Miejscowi coraz częściej zatrudniali do pracy Dabińskiego, a Czekanów znajdował sposób na przedostanie pod pole karne rywali, ale gości zawodziła dokładność oraz precyzja zagrań.
Z tym elementem problemu nie mieli niecieczanie. Na 2: 0 ładnym strzałem z dystansu popisał się Przemysław Odowski. Kilka chwil później miejscowi cieszyli się z trzeciego trafienia. Tym razem Dabińskiego podcinką pokonał Hubert Abramczuk. Gdy wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty, odpowiedzieli goście. Indywidualną akcję strzałem pod poprzeczkę zakończył Hubert Sidorzak. Strzelona bramka dodała animuszu przyjezdnym, jednak do odrabiania strat pozostawało zaledwie 5 minut. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry dał się we znaki najlepszy strzelec ligi- Jacek Toczyski, który bezpośrednio z rzutu wolnego pokonał Darka Robakowskiego i mecz zakończył się ostatecznie tryumfem miejscowych 3: 2. Trzy punkty zdobyte w tym meczu pozwoliły gospodarzom wskoczyć na pozycję lidera.
Do Repek, gdzie swoje mecze rozgrywa Sokołów I, przyjechała drużyna Skrzeszewa. Od samego początku spotkania widać było, że sokołowianie nastawili się na grę z kontry. Optyczna przewaga i posiadanie piłki było po stronie przyjezdnych, gospodarze od czasu do czasu próbowali kontrować. Taktyka sokołowian w pierwszej połowie sprawdziła się, po jednej z kontr Grzegorz Chomać pokonał bramkarza gości i mimo przewagi Skrzeszewa to Sokołów I do przerwy prowadził w tym meczu. W drugiej części gry Skrzeszew zdetronizował rywali, wbijając im 6 goli po świetnej grze. Goście mogli strzelić jeszcze kilka bramek, jednak zawodziła skuteczność (m.in. niewykorzystany rzut karny). Sokołów I dalej grał z kontry, jednak bramkarz rywali nie dał się już zaskoczyć. Wynik końcowy 1: 6 w pełni odzwierciedla boiskowe poczynania obydwu drużyn.
W ostatnim meczu tej kolejki MTS Sokołów Podlaski na boisku przy ul. gen. Andersa podejmował ostatnią w tabeli Kamiankę. Mecz i jedni, i drudzy rozpoczęli spokojnie, obydwie drużyny miały miejsce i czas na rozgrywanie piłki, ale tylko na swoich połowach. Po przekroczeniu linii środkowej już nie było tyle czasu i miejsca na wolne operowanie piłką. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła po koronkowej trójkowej akcji Księżak-Leśko-Mróz. Ostatni z wymienionych zapisał się w notesie sędziego. Po chwili padła druga bramka dla gospodarzy, tym razem podawał Mróz, a piłkę do bramki piętą skierował Leśko. Goście mieli problemy i w ataku, i w obronie, najdobitniej pokazuje to wynik do przerwy 5: 0 dla MTS. Zmiana stron nie zmieniła obrazu tego spotkania, to MTS grał do przodu i strzelał kolejne bramki, Kamianka próbowała kontrować. Jedna z tych nielicznych kontr przyniosła gościom honorową bramkę. Gospodarze natomiast w drugiej połowie 6 razy znaleźli drogę do bramki rywali. Aż 5 bramek w tym spotkaniu strzelił Bartek Mróz.
Komplet wyników:
Nieciecz – Czekanów (1:0) 3:2
strzelcy bramek dla gospodarzy: Robert Pniewski, Przemysław Odowski, Hubert Abramczuk.
strzelcy bramek dla gości: Hubert Sidorzak, Jacek Toczyski.
Sokołów I – Skrzeszew (1: 0) 1: 6
strzelec bramki dla gospodarzy: Grzegorz Chomać
strzelcy bramek dla gości: Przemysław Kowalczyk - 2, Sebastian Protaziuk, Kacper Maciejewski, Janusz Zupka, Kamil Głogowski
MTS Sokołów Podlaski – Kamianka (5: 0) 11:1
strzelcy bramek dla gospodarzy: Bartek Mróz - 5, Marek Leśko - 3, Mariusz Krajewski - 2, Kamil Rzemek
strzelec bramki dla gości: Kamil Chudzik
W weekend majowy też gramy, zarówno 2 jak i 3 maja PLPS będzie rozgrywała mecze.
Marek Leśko/ Juliusz Nowicki
Fot. Miasto Sokołów Podlaski
Już pierwszy mecz tej kolejki zapowiadał się hitowo, Nieciecz mierzyła się z liderem rozgrywek – Czekanowem. Od początku spotkania przewagę w posiadaniu piłki osiągnęli miejscowi, którzy otworzyli wynik po stałym fragmencie gry. Piłka zagrywana z rzutu wolnego znalazła się na polu karnym gości, a tam w zamieszaniu podbramkowym najlepiej odnalazł się Robert Pniewski, który pewnym strzałem z bliskiej odległości pokonał Bartka Dabińskiego. Do przerwy rezultat nie uległ zmianie, a najlepszej okazji do wyrównania nie wykorzystał Daniel Toczyski. Zawodnik niebieskich nie trafił w piłkę, będąc przed bramką rywali w końcowym fragmencie premierowej odsłony. Po zmianie stron mecz się otworzył. Miejscowi coraz częściej zatrudniali do pracy Dabińskiego, a Czekanów znajdował sposób na przedostanie pod pole karne rywali, ale gości zawodziła dokładność oraz precyzja zagrań.
Z tym elementem problemu nie mieli niecieczanie. Na 2: 0 ładnym strzałem z dystansu popisał się Przemysław Odowski. Kilka chwil później miejscowi cieszyli się z trzeciego trafienia. Tym razem Dabińskiego podcinką pokonał Hubert Abramczuk. Gdy wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty, odpowiedzieli goście. Indywidualną akcję strzałem pod poprzeczkę zakończył Hubert Sidorzak. Strzelona bramka dodała animuszu przyjezdnym, jednak do odrabiania strat pozostawało zaledwie 5 minut. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry dał się we znaki najlepszy strzelec ligi- Jacek Toczyski, który bezpośrednio z rzutu wolnego pokonał Darka Robakowskiego i mecz zakończył się ostatecznie tryumfem miejscowych 3: 2. Trzy punkty zdobyte w tym meczu pozwoliły gospodarzom wskoczyć na pozycję lidera.
Do Repek, gdzie swoje mecze rozgrywa Sokołów I, przyjechała drużyna Skrzeszewa. Od samego początku spotkania widać było, że sokołowianie nastawili się na grę z kontry. Optyczna przewaga i posiadanie piłki było po stronie przyjezdnych, gospodarze od czasu do czasu próbowali kontrować. Taktyka sokołowian w pierwszej połowie sprawdziła się, po jednej z kontr Grzegorz Chomać pokonał bramkarza gości i mimo przewagi Skrzeszewa to Sokołów I do przerwy prowadził w tym meczu. W drugiej części gry Skrzeszew zdetronizował rywali, wbijając im 6 goli po świetnej grze. Goście mogli strzelić jeszcze kilka bramek, jednak zawodziła skuteczność (m.in. niewykorzystany rzut karny). Sokołów I dalej grał z kontry, jednak bramkarz rywali nie dał się już zaskoczyć. Wynik końcowy 1: 6 w pełni odzwierciedla boiskowe poczynania obydwu drużyn.
W ostatnim meczu tej kolejki MTS Sokołów Podlaski na boisku przy ul. gen. Andersa podejmował ostatnią w tabeli Kamiankę. Mecz i jedni, i drudzy rozpoczęli spokojnie, obydwie drużyny miały miejsce i czas na rozgrywanie piłki, ale tylko na swoich połowach. Po przekroczeniu linii środkowej już nie było tyle czasu i miejsca na wolne operowanie piłką. Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła po koronkowej trójkowej akcji Księżak-Leśko-Mróz. Ostatni z wymienionych zapisał się w notesie sędziego. Po chwili padła druga bramka dla gospodarzy, tym razem podawał Mróz, a piłkę do bramki piętą skierował Leśko. Goście mieli problemy i w ataku, i w obronie, najdobitniej pokazuje to wynik do przerwy 5: 0 dla MTS. Zmiana stron nie zmieniła obrazu tego spotkania, to MTS grał do przodu i strzelał kolejne bramki, Kamianka próbowała kontrować. Jedna z tych nielicznych kontr przyniosła gościom honorową bramkę. Gospodarze natomiast w drugiej połowie 6 razy znaleźli drogę do bramki rywali. Aż 5 bramek w tym spotkaniu strzelił Bartek Mróz.
Komplet wyników:
Nieciecz – Czekanów (1:0) 3:2
strzelcy bramek dla gospodarzy: Robert Pniewski, Przemysław Odowski, Hubert Abramczuk.
strzelcy bramek dla gości: Hubert Sidorzak, Jacek Toczyski.
Sokołów I – Skrzeszew (1: 0) 1: 6
strzelec bramki dla gospodarzy: Grzegorz Chomać
strzelcy bramek dla gości: Przemysław Kowalczyk - 2, Sebastian Protaziuk, Kacper Maciejewski, Janusz Zupka, Kamil Głogowski
MTS Sokołów Podlaski – Kamianka (5: 0) 11:1
strzelcy bramek dla gospodarzy: Bartek Mróz - 5, Marek Leśko - 3, Mariusz Krajewski - 2, Kamil Rzemek
strzelec bramki dla gości: Kamil Chudzik
W weekend majowy też gramy, zarówno 2 jak i 3 maja PLPS będzie rozgrywała mecze.
Marek Leśko/ Juliusz Nowicki
Fot. Miasto Sokołów Podlaski
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
