W niedzielę 10 czerwca w Regionalnym Ośrodku Kultury w Rozbitym Kamieniu odbyło się spotkanie z posłem Stanisławem Piotrowiczem – Przewodniczącym Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. W spotkaniu uczestniczyli także Senator RP Waldemar Kraska oraz Wójt Gminy Bielany Zbigniew Woźniak.

- Polityka to roztropna troska o dobro wspólne. Być politykiem to służyć tym, którzy wynieśli nas do tych zaszczytów. Jest to zobowiązanie, bycie na służbie obywateli. Dlatego apeluje do wszystkich wyborców: rozliczajcie polityków z ich zobowiązań. Jeśli polityk co innego obiecał, a co innego zrealizował, to nie zasługuje na wasze zaufanie – tymi słowami Stanisław Piotrowicz rozpoczął niedzielne spotkanie.

Następnie poseł opowiedział, jak przez 8 lat politycy Prawa i Sprawiedliwości odwiedzali duże i małe miasta w Polsce, prowadząc rozmowy z obywatelami. W oparciu o wiedzę uzyskaną podczas tych spotkań napisano program wyborczy, który pozwolił partii wygrać wybory w sposób demokratyczny i zgodny z Konstytucją. Jak stwierdził, żadne ugrupowanie po 89’ nie zdobyło takiego zaufania społeczeństwa jak Zjednoczona Prawica.

Stanisław Piotrowicz zauważył, że podczas spotkań z wyborcami, obywatele zwracali często uwagę na problemy w polskim sądownictwie: opieszałość sądów, wyniosłość sędziów oraz złe traktowanie stron, a nawet świadków podczas rozprawy. Wszystkie te sygnały spowodowały, że rząd rozpoczął reformę systemu sprawiedliwości.

Jak wspominał, pierwszą zmianą było oddanie przywileju mianowania prezesów sądów w ręce Ministra Sprawiedliwości. Stało się tak, aby prezesi nie byli wybierani spośród sędziów przez nich samych. Kolejną istotną zmianą było wprowadzenie systemu losowania spraw przez sędziów, aby ci pozostali obiektywni bez dbania o własne interesy. Zreformowano również Krajową Radę Sądownictwa, gdyż jest ona jedynym organem, który jest upoważniony do występowania z wnioskami o nominacje sędziowskie.

Jak zauważył poseł, do tej pory władza sądownicza nie była kontrolowana przez społeczeństwo. Niebawem się to zmieni. Do składu orzekającego w postępowaniu dyscyplinarnym na poziomie sądu najwyższego wprowadzi się ławników.
Stanisław Piotrowicz wymienił także inne reformy i zmiany, których PiS się podjęło, a następnie zrealizowało. Są to m.in. reforma systemu edukacji, obniżka wieku emerytalnego, podwyżka minimalnej pensji krajowej oraz stawki godzinowej, podwyżka najniższych emerytur, czy wprowadzenie programu 500+.

Wspomniał, że przy wielu tego typu reformach opozycja twierdziła, że nie ma na nie środków. Ówczesna premier Beata Szydło miała wtedy powiedzieć „pieniądze są, tylko trzeba przestać kraść”. Jak zauważył poseł, po zlikwidowaniu „mafii vatowskich” i uszczelnieniu systemu ewidencji podatkowej w 2017 r. do budżetu państwa wpłynęło dodatkowych 30 miliardów zł. Natomiast przez poprzednie 8 lat w wyniku tego procederu wyprowadzono z budżetu około 260 miliardów zł.

Poseł zwrócił także uwagę, że ubóstwo, z którym zmagało się wiele polskich rodzin, znacznie zmalało. Rząd, dbając szczególnie o politykę prorodzinną, zakazał odbierania dzieci rodzicom tylko ze względu na ich złą sytuacje finansową. – Odbierali dzieci rodzicom, bo ci nie mieli wystarczająco dużo pieniędzy i nie było chętnego, żeby tym rodzinom pomóc. Natomiast w tym samym czasie znajdowały się środki dla rodzin zastępczych i ośrodków wychowawczych – zauważył.

PiS przygotowuje także program wsparcia dla młodych matek. Jak wyjaśnił Piotrowicz, każda matka, która urodzi drugie dziecko w ciągu dwóch lat od narodzin pierwszego, otrzyma dodatkowy 100% płatny urlop w wymiarze 3 miesięcy. Program zakłada również bezpłatne leki dla kobiet w ciąży, pomoc młodym matkom w podjęciu studiów m.in. poprzez możliwość zamieszkania z dzieckiem w akademiku oraz bezpłatne przejazdy z wózkiem dziecięcym komunikacją publiczną. Kolejną propozycją PiS jest zagwarantowanie najniższej emerytury dla kobiet, które urodziły min. 4 dzieci i nigdy nie pracowały zawodowo.

Stanisław Piotrowicz zaznaczył, że jednym z priorytetów dla rządu PiS jest zapewnienie obywatelom należytego bezpieczeństwa. Aby to osiągnąć, państwo inwestuje w silną armię i dobre sojusze. Przypomniał o powstaniu Wojsk Obrony Terytorialnej, stacjonowaniu na terenie Polski wojsk amerykańskich, odbudowywaniu komisariatów, podwyżkach dla służb mundurowych oraz inwestycjach w produkcje broni.

Zaznaczył także, że niepodległość, którą Polska cieszy się już od 100 lat, nie powinna być jedynie poczuciem bezpieczeństwa, ale także niezależnością od innych państw. Dlatego rząd PiS chce sprzeciwić się pozyskiwaniu gazu od jednego dostawcy po cenie najwyższej w Europie. Aby zyskać niezależność energetyczną, rozbudowano gazo-port w Świnoujściu, wykupiono złoża na Wyspach Norweskich, a także podjęto pierwsze kroki do wybudowania rurociągu prowadzącego do tych złóż.

Jak twierdzi poseł, rządy PiS to także ułatwienia dla przedsiębiorców m.in. dzięki wprowadzeniu Konstytucji dla Biznesu. Od teraz małe przedsiębiorstwa przez pierwsze 6 miesięcy funkcjonowania nie muszą odprowadzać składek ZUS. W planach jest również wprowadzenie składek wprost proporcjonalnych do uzyskanego przez firmy przychodu. Już obniżono CIT z 19% do 15% i, jak zapewnił Piotrowicz, rząd podejmie niebawem kroki, aby obniżyć CIT nawet do 9%.
 

Ostatnim punktem wystąpienia Stanisława Piotrowicza była kwestia wynagrodzeń posłów i senatorów. Jak stwierdził, po licznych głosach niezadowolenia dochodzących ze społeczeństwa odnośnie przyznanych politykom nagród, wszyscy uhonorowani przekazali otrzymane środki na cele charytatywne. Dodatkowo, podjęto decyzję o obniżeniu pensji dla posłów i senatorów o 20%.