W ostatnim meczu IV ligi mazowieckiej grupy drugiej sokołowianie podejmowali na swoim boisku zespół KS Raszyn, ulegając 0:2. Takim akcentem zespół Podlasia zakończył rundę jesienną na 12 miejscu w tabeli z dorobkiem 18 punktów.

To nie była udana runda w wykonaniu zawodników MKS Podlasia Sokołów Podlaski, bowiem zespół znajduje się w strefie spadkowej. Sobotni mecz nie przyniósł powodów do zadowolenia. Co prawda gospodarze nie wykorzystali dwóch akcji Marcina Siedleckiego, które mogły zapewnić zwycięstwo. Po pierwszej akcji piłka po strzale obiła poprzeczkę, natomiast po drugim strzale interwencją popisał się bramkarz KS Raszyn Marcin Marcinkowski.

W drugiej połowie meczu goście znaleźli dwukrotnie sposób na przełamanie gospodarzy i wywiezienie 3 punktów z Sokołowa. Podopieczni trenera Jacka Romańczuka mieli okazję na podwyższenie wyniku, ale sędzia odgwizdał spalonego, nie uznając bramki. Piłkarze grupy drugiej IV ligi udali się na zasłużony zimowy odpoczynek. Z poczuciem dobrze wykonanej pracy okres ten spędzą piłkarze MKS Piaseczno. To bezsprzecznie najlepsza drużyna jesiennej rundy. Świadczą o tym liczby, 15 zwycięstw jeden remis, jedna porażka i aż 64 strzelone gole. W ostatniej kolejce lider dopisał pewne 3 punkty, pokonując 3:0 na trudnym terenie w Mszczonowie miejscową Mszczonowiankę.

Fatalnie zakończyli sezon piłkarze Oskara Przysucha, którzy przez 15 kolejek szli "łeb w łeb" z Piasecznem. Niestety porażka w meczu na szczycie przed tygodniem i niespodziewana bardzo bolesna przegrana na własnym boisku z Wilgą Garwolin 2:3 w ciągu zaledwie 7 dni, zaprzepaściła mozolną pracę całej jesiennej rundy. Oskar ten mecz rozpoczął bardzo dobrze i po kwadransie prowadził 2:0. Od tego momentu gole strzelali już tylko goście, a decydującego doświadczony Grzegorz Piesio.

Swoje szanse wykorzystały drużyny Victorii Sulejówek i Mazovii Minsk Mazowiecki. Ekipa z Sulejówka wygrała na wyjeździe z Płomieniem Dębe Wielkie 2:0, natomiast Mazovia pokonała najsłabsze w grupie Zamłynie Radom 4:1.

Na szczególne pochwały zasługują piłkarze najlepszego beniaminka Orła Baniocha. Wysoka wygrana z Tygrysem Huta Mińska 3:0 spowodowała awans drużyny do bezpiecznej strefy przedłużającej ligowy byt. Duży niedosyt po ostatniej jesiennej kolejce odczuwa Mazur Karczew, który zaledwie zremisował na własnym boisku z Milanem Milanówek 1:1.

Są również zespoły, które chyba z ulgą przyjęły zakończenie ligi. Do takich na pewno należy Podlasie Sokołów Podlaski. Od dłuższego czasu drużyna ta spisuje się znacznie poniżej swoich możliwości. Nie pomogła też zmiana trenera. Podlasie jak przegrywało, tak przegrywa. Nie inaczej było i tym razem, kiedy uległo KS Raszyn 0:2. Pozostaje tylko nadzieja, że włodarze klubu przez najbliższe miesiące wyciągną z tej lekcji wnioski i na wiosnę zobaczymy drużynę walczącą, groźną dla najlepszych.

Po słabszym początku, skrupulatnie punktują piłkarze Żyrardowianki. W ostatnim meczu pokonali Naprzód Skórzec 5:2. Z umiarkowanym optymizmem na urlopy udadzą się też ekipy Energii Kozienice i rezerw Pogoni Siedlce. W ostatnim tegorocznym spotkaniu podzieliły się punktami, a ich dorobek punktowy upoważnia z nadzieją myśleć o rewanżowej rundzie.

Podlasie Sokołów Podlaski – KS Raszyn 0:2 (0:0)

Bramki: Sylwester Patejuk 62’, Hubert Pakuła 74’

Skład Podlasia: Jakub Bieliński – Łukasz Skwarek (70’ Dominik Krupa), Dawid Ardej, Kamil Horowicz, Łukasz Parzonka (40’ Michał Piotrowski) - Cezary Mitas (60’ Jakub Jopek), Huber Fabisiak, Kacper Komycz (70’ Patryk Wyrozębski), Marcin Siedlecki, Alister Selamolela Letlhogonolo (65’ Paweł Buczyński) - Mateusz Omieciuch

Żółte kartki: Ardej, Parzonka, Mitas (Podlasie) - Sznitko (KS Raszyn)

Wyniki XVII kolejki
Mszczonowianka Mszczonów – MKS Piaseczno 0:3
Oskar Przysucha – Wilga Garwolin 2:3
Orzeł Baniocha – Tygrys Huta Mińska 3:0
Podlasie Sokołów Podlaski – KS Raszyn 0:2
Żyrardowianka Żyrardów – Naprzód Skórzec 5:2
Mazur Karczew – Milan Milanówek 1:1
Płomień Dębe Wielkie – Victoria Sulejówek 0:2
Mazovia Mińsk Mazowiecki – Zamłynie Radom 4:1
Energia Kozienice – Pogoń II Siedlce 1:1