Podlasie przegrywa u siebie
W rundzie jesiennej Podlasie przegrało na wyjeździe z Błękitnymi 1:2. Po przerwie w rozgrywkach ligowych z drużyny przeciwnika odeszło kilku podstawowych zawodników i zespół w rundzie wiosennej tak dobrze się nie prezentuje. Kibice liczyli, że po wygranym meczu z rezerwami siedleckiej Pogoni w poprzedniej kolejce, sokołowianie zdobędą kolejne punkty.
W pierwszej minucie spotkania gospodarze zaczęli zagrażać bramce Błękitnych oddając strzały na bramkę po rzucie wolnym i rożnym. W 5’ z dośrodkowania z bocznej strefy boiska w pole karne do piłki doszedł Goś i strzałem z 6 metrów umieścił piłkę w siatce. Kilka minut później goście stworzyli 3 dogodne sytuacje strzeleckie zagrażające bramce Podlasia. Stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Tomasz Kamiński, który z bliska nie trafił do siatki. Obie drużyny próbowały stwarzać sytuacje bramkowe. Strzały z rzutów wolnych Bugi i Kamińskiego były nieskuteczne, chociaż po zespołowej akcji Podlasia Ł. Buczyński z zagrał do Gosia, który oddal strzał na bramkę obroniony przez Kokosińskiego. W 34’ goście przeprowadzili akcję kombinacyjną wymieniając między piłkarzami kilka piłek, jednak strzał Kamińskiego przeszedł obok bramki Podlasia. Pod koniec drugiej połowy meczu zawodnik Podlasia stracił piłkę i podanie otrzymał najmłodszy zawodnik w zespole Błękitnych Jakub Wszałkowski, który popisał się skutecznym strzałem sprzed linii pola karnego, pokonując bramkarza Kotowskiego. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się remisem 1:1.
W drugiej połowie spotkania w 49’ na bramkę Błękitnych strzelał Siedlecki, bramkarz wybił piłkę która przechwycił Goś i zagrał do P. Buczyńskiego, którego strzał nie trafił do bramki. Obydwie drużyny nadal oddawały niecelne strzały na bramki. Dogodnych sytuacji strzeleckich nie wykorzystał dwukrotnie Kamiński strzelając obok bramki lub nad poprzeczką. Dobrą interwencją popisał się Kotowski broniąc strzał po rozegraniu rzutu wolnego Bieńkowskiego. W 70’ druga żółtą kartkę otrzymał Horowicz i sędzia pokazał mu czerwoną kartkę (podobnie jak w meczu z Delta) i sokołowianie do końca spotkania grali w osłabieniu. Drużyna Błękitnych próbowała wykorzystać przewagę liczebną oddając strzały na bramkę, jednak dobrze interweniował Kotowski. W 88’ po dośrodkowaniu z rzutu rożnego kapitan drużyny Błękitnych Adrian Bieńkowski skutecznym strzałem z pola karnego wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie. 2’ później dośrodkowanie z rzutu wolnego Mitury wykorzystał Grudzień strzałem głową ustalając wynik spotkania na 1:3.
W dotychczasowych 8 spotkaniach rundy wiosennej, Podlasie odniosło 2 zwycięstwa (KS Łomianki i Pogoń II Siedlce), ponosząc 6 porażek.
Podlasie Sokołów Podlaski – Błękitni Raciąż 1:3 (1:1)
Bramki: Piotr Goś 5’ – Jakub Wszałkowski 41’, Adrian Bieńkowski 88’, Tomasz Grudzień 90’
Skład Podlasia: Kotowski – Ł. Buczyński, Fabisiak, Komycz, Klimczuk – P. Buczyński (88’ Sawicki), Buga (77’ Przybyszewski), Siedlecki, Grochowski, Goś (57’ Horowicz) – Charmuszko
Żółte kartki: Horowicz 2, Komycz, Siedlecki (Podlasie) – Wszałkowski, Grudzień (Błękitni)
Czerwona kartka: Horowicz (2 żółte) - Podlasie
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu