Piłkarze V ligi rozegrali już 4 kolejkę rozgrywek. Jak zwykle na boiskach nie brakowało emocji, a przede wszystkim goli. Niestety, zespół MKS Podlasie Sokołów Podlaski przegrał u siebie 2:3 z Drogowcem Jedlińsk. Bramki dla sokołowskiego zespołu zdobyli Kamil Dmowski i Jakub Kozaczuk.

Po ubiegłotygodniowej wpadce w Kozienicach żądni rehabilitacji piłkarze Podlasia od pierwszych minut zaatakowali bramkę rywali, co przyniosło efekt już w 6 minucie. Pierwszego gola w meczu zdobył Kamil Dmowski. Jak się niestety okazało, były to miłe złego początki podopiecznych. Od tego momentu to goście skutecznie punktowali miejscowych. Już po minucie przeciwnicy stworzyli dogodną sytuację strzelecką i zdobyli wyrównującą bramkę. Po kolejnych 11 minutach i nieudanej kontrze Podlasia zawodnicy z Jedlińska zdobyli kolejną bramką i objęli prowadzenie w meczu. Do przerwy Podlasie przegrywało z jednobramkową stratą.

Po zmianie stron jako pierwsi do głosu doszli ponownie goście, zdobywając trzecią bramkę w meczu. Podopieczni trenera Przemysława Rodaka zdołali zagrozić bramce Drogowca i zdobyć kontaktową bramkę autorstwa Jakuba Kozaczuka. Niestety, zabrakło szczęścia i sił na zdobycie wyrównującej, trzeciej bramki do końca meczu.

Jak do tej pory w rozgrywkach V ligi najlepiej spisują się trzy zespoły z regionu radomskiego, które zajmują lokaty w pierwszej czwórce. W tej serii spotkań, oprócz starcia Podlasia z Drogowcem Jedlińsk, najciekawiej zapowiadały się konfrontacje dotychczasowego lidera LKS Chlebni z Energią Kozienice. I trzeba przyznać, że obydwa spotkania nie zawiodły pod względem sportowym i emocjonalnym. Dotychczasowy lider po raz pierwszy w tym sezonie doznał porażki, ulegając Energii 2:3.

Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy jak na razie LKS Promna. Tym razem "jedenastka" z Promnej pokonała na własnym boisku Józefovię Józefów, która nadal w bieżących rozgrywkach jako jedyna nie zdobyła jeszcze punktu i zamyka ligową tabelę 2:1. Wygrana lidera mogła być wyższa, ale gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego.

Po raz pierwszy smak zwycięstwa poznali piłkarze Naprzodu Skórzec, którzy niespodziewanie pokonali na własnym boisku Tygrysa Huta Mińska 1:0. Również historyczną wygraną zanotowała Jabłonianka Jabłonna Lacka, która też o jednego gola okazała się lepsza w Żyrardowie od miejscowej Żyrardowianki (0:1).

Kolejne punkty dopisał Milan Milanówek po zwycięstwie nad rezerwami Pogoni Siedlce 1:0. Po raz pierwszy smak zwycięstwa w tym sezonie poznał KS Teresin, wywożąc 3 punkty z Mińska Mazowieckiego w meczu przeciwko rezerwom Mazovii (1:4). Tym razem pauzowała drużyna Płomienie Dębe Wielkie.

W 5. kolejce zmagań w Decathlon V lidze na pierwszy plan wysuwa się konfrontacja pomiędzy Energii z LKS Promna oraz Drogowca Jedlińsk z LKS Chlebnia. Podlasie po kolejne ligowe punkty wyjeżdża na mecz z Płomieniem Dębe Wielkie. 

Podlasie Sokołów Podlaski – Drogowiec Jedlińsk 2:3 (1:2)

Bramki: Kamil Dmowski, Jakub Kozaczuk - Michał Rdzanek, Patryk Szubiński, Bartłomiej Zenik

Skład Podlasia: Marcin Adamiak – Łukarz Parzonka, Dawid Ardej, Przemysław Rodak, Dominik Krupa (Adam Zając) - Paweł Buczyński (Jakub Kozaczuk), Marcin Paczkowski, Kamil Dmowski (Marcin Siedlecki), Yaroslav Shakh (Mateusz Steć) - Mateusz Omieciuch (Kacper Retko), Oleksji Zinkiewych

Żółte kartki: Buczyński, Omieciuch, Ardej (Podlasie) - Kharchuk, Rdzanek, Szubiński, Wojciechowski (Drogowiec)

W 5. kolejce Podlasie zagra na wyjeździe 11 września (niedziela) o godz. 16.30 z Płomieniem Dębe Wielkie.

Wyniki 4 kolejki:

Żyrardowianka Żyrardów – Jabłonianka Jabłonna Lacka 0:1
LKS Chlebnia – Energia Kozienice 2:3
Mazovia II Mińsk Mazowiecki – KS Teresin 1:4
Milan Milanówek – Pogoń II Siedlce 1:0
Naprzód Skórzec – Tygrys Huta Mińska 1:0
Podlasie Sokołów Podlaski – Drogowiec Jedlińsk 2:3
LKS Promna – Józefovia Józefów 2:1
Pauza: Płomień Dębe Wielkie.

Juliusz Nowicki
Fot. FB MKS Podlasie