Poczęstowali i okradli ucznia
Zbytnie spoufalanie się z obcymi, a już picie z nimi alkoholu nie zawsze wychodzi na zdrowie. Przekonał się o tym 18-letni uczeń drugiej klasy szkoły średniej.
Do zdarzenia doszło w ubiegłym tygodniu późnym wieczorem, a miejscem był dworzec autobusowy w Sokołowie Podlaskim.
18- latek dosyć późno skończył naukę, do autobusu miał trochę czasu, a że na dworze zimno, postanowił przeczekać na poczekalni. Długo nie siedział sam. Wkrótce pojawiło się dwóch mężczyzn, którzy po chwili rozmowy zaproponowali uczniowie wypicie flaszki. Młodzieniec nie dał się długo prosić, widząc hojność sponsorów. Wszak nie często się zdarza, aby nieznajomi z nieprzymuszonej woli częstowali obcego alkoholem. Chyba, że mieli w tym jakiś cel. Jak się później okazało mieli. Czas szybko mijał, biesiadnicy wymieniali uwagi. Wraz z ubywającą w butelce ilością alkoholu sytuacja zaczęła się zagęszczać. Kiedy pokazało się dno, jeden z biorących udział w libacji osobników wyrwał z rąk młodzieńca telefon i wziął nogi za pas. Także i drugi z mężczyzn szybko oddalił się, chociaż nieco chwiejnym krokiem.
Nadmiar wrażeń, a może i ilość wypitego alkoholu sprawiła, że uczeń o zdarzeniu poinformował policję dopiero nazajutrz, późnym popołudniem. Podał przy tym rysopis przygodnych kolegów. Na efekt nie trzeba było zbyt długo czekać. Policjanci bardzo szybko namierzyli i zatrzymali obydwu sprawców, byli pijani, a jeden z nich miał w kieszeni skradziony dzień wcześniej telefon. Natychmiast zostali zatrzymani i osadzeni do wytrzeźwienia. Telefon wrócił do właściciela.
Jeden z zatrzymanych, 30- letni mieszkaniec powiatu, potwierdził wersję poszkodowanego i przyznał się do kradzieży. Już wkrótce stanie przed sądem. A 18- latek miejmy nadzieję zapamięta zdarzenie i nigdy nie będzie pił alkoholu z przygodnie poznanymi osobami.
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu