W najnowszym numerze lokalnego tygodnika jest informacja, że woda była badana przez sanepid i jest czysta. Możliwe. A że jeszcze nie dojrzała i nie rozwinęła się roślinność oczyszczająca z glonów oraz nie przegniło to co było zalane to nie jest rewelacyjna. Tylko że trzeba mieć pojęcie o biologii i to rozumieć.

Bzdury piszecie. Na stronie Gminy Sabnie, na podstronie dotyczącej zalewu są wypisane funkcje pełnione przez zbiornik. Na 100% to jest to samo co we wniosku o dofinansowanie. Cytat: "5. Rekreacja, sporty wodne, wypoczynek miejscowej ludności. Zbiornik główny Niewiadoma może być wykorzystywany jako obiekt służący mieszkańcom najbliższych wsi oraz osiedli położonych dla rekreacji, uprawiania sportów wodnych, wypoczynku zorganizowanego lub sobotnio – niedzielnego. Może on służyć wędkarstwu sportowemu, pływaniu kajakami lub łodziami wiosłowymi, uprawianiu windsurfingu itp. W okresie zimy pokryty lodem akwen, w strefie przybrzeżnej, może służyć łyżwiarzom. W ramach realizowanej inwestycji przewidziano budowę sztucznej plaży." Ktoś sobie wymyśla akcje jak "zmienianie prawnego przeznaczenie zbiornika z retencyjnego na rekreacyjny" i głosi jako prawdę.

ma rację mieszkaniec gminy.To może nie nastąpić nigdy.A do pilnowania,żeby ludziska tam się nie moczyły,rada biedy powołała zastępcę wója.Teraz on będzie biegał z maczugą i gonił małolatów z wody,bo policja ze Sterdyni nie chce jeździć i się wygłupiać.Słusznie zresztą.

Żeby kąpielisko mogło tam funkcjonować, trzeba było by zmienić prawne przeznaczenie zbiornika z retencyjnego na rekreacyjny. To już nie jest takie proste ze względu na pozyskane środki z Unii na retencję oraz koszty i papierologię z tym związaną. Po pierwsze nie sądzę żeby w przyszłym roku minął już okres rozliczeniowy pieniędzy unijnych na budowę. A po drugie nie sądzę żeby takiego przekształcenia można było dokonać w ciągu roku, skoro w gminie Sabnie dokumenty związane z głupim pozwoleniem na budowę załatwia się 2 lata. Po trzecie wystarczy podjechać z drugiej strony i zobaczyć co się dzieje na początku zbiornika. Bardziej przypomina on zielone szambo niż kąpielisko. Reasumując otwarcie kąpieliska w przyszłym roku to najprawdopodobniej kolejna przedwyborcza obietnica bez pokrycia...

Niech młody redaktor koniecznie napisze o tej "niby" czystej wodzie

trzeba powołać straż gminną jeszcze....:)

z tego co ja słyszałam to nie mają papierów związanych z oczyszczeniem wody więc to może potrwać, nawet plaży tam nie ma, z wody cuchnie odpadami i się kąpać nie da trzeba być dobrze porytym żeby wejść do tego syfu. można tam również pijawki zobaczyć co oznacza brudną wodę :)

najlepiej..jakby został otwarty w ZIMĘ!!!