Plany nowego burmistrza Kosowa Lackiego

Jan Słomiak od kilku tygodni stoi na czele kosowskiego samorządu. Zmierzyć się musi z wieloma rozmaitymi problemami. Zapytaliśmy, co będzie dla niego priorytetem w najbliższym czasie?

- Zima cały czas trzyma. Od wiosny chcemy ruszyć z remontem i budową dróg dojazdowych do pól. Mieszkańcy podczas spotkań wyborczych szczególnie podkreślali problem dróg gruntowych, jak i tych o nawierzchni asfaltowej – mówi Jan Słomiak. - Jako gmina nie możemy prowadzić działalności, natomiast powołanie zakładu komunalnego ułatwiłoby nam realizację wielu zadań. Gmina posiada własny ciągnik, dokupimy równiarkę samojezdną. Urządzenie zimą będzie służyć do odśnieżania, a latem do poprawy nawierzchni dróg.. Potrzebne są też inne urządzenia i powoli będziemy działać. Oczywiście gmina nie może wziąć na siebie całego ciężaru i część prac będziemy polecać wykonawcom zewnętrznym.

Stadion i Orlik
Musimy realizować to, co pozostawiła nam poprzednia władza. Mamy niedobre wspomnienia, jeśli chodzi o stadion. Przetarg został rozstrzygnięty, umowy podpisane i prace już trwają. A dowiedziałem się, że możemy ponownie składać wnioski na dofinansowanie do budowy Orlika. Termin składania wniosków mija 14 stycznia. Mamy przygotowaną, pełną dokumentację na budowę Orlika. Byłoby to lepsze rozwiązanie niż ten stadion, którego budowę musimy sfinansować z własnego budżetu.

Biogazownia powraca
Temat biogazowi mającej powstać przy Zakładach Mięsnych Zakrzewscy w Kosowie Lackim powraca. Jest orzeczenie podważająca decyzję byłego burmistrza Andrzeja Krasnodębskiego, o odmowie lokalizacji, dlatego chcę się bliżej zapoznać z tematem. Tam prawdopodobnie nie był wzięty pod uwagę sprzeciw mieszkańców przeciwko inwestycji, co dla mnie jest bardzo ważne. Sprzeciw ten jest naprawdę silny. Urząd Miasta i Gminy ponownie zajmie się tym problemem. A ja wydam oczywiście decyzję odmowną, tak jak mój poprzednik.

Urząd
Chcę wprowadzić zmiany, duże zmiany w funkcjonowaniu naszej administracji. Chcę aby urząd był bardziej otwarty, aby społeczeństwo wiedziało o dużych przedsięwzięciach prowadzonych przez gminę. Aby samorząd rzeczywiście był przyjazny dla mieszkańców. Nie chcę promować jakichś „swoich i tylko swoich pomysłów”, a dobrze współpracować z radą i słuchać ludzi, którzy chcą nam pomóc.

Niedokończone sprawy
Droga w Żochach jest bardzo potrzebna i jestem za tym, aby ją budować. Na odcinku, który został już przykryty pierwszym asfaltem (od drogi, która prowadzi na Węgrów do miejscowości czyli na ok. 2 km) pojawiły się już załamania. Wystąpię o ekspertyzę tej drogi i będę prosił poprzedniego wykonawcę, aby zobowiązał się do naprawy tej drogi - jeśli ekspertyza wykaże, że są tam niedociągnięcia. Na pytania mieszkańców Żoch odpowiadam: z wykonawcą spotkaliśmy się 4 stycznia i będziemy tą drogę budować, gdyż przetarg już został rozstrzygnięty.

Współpraca z powiatem
Liczę na dobrą współpracę z powiatem. Mamy do rozwiązania problemy w dwóch miescowościach, gdzie brakuje chodników. W Telakach brakuje go na tym ostrym zakręcie i mieszkańcy muszą chodzić jezdnią. To jest bardzo niebezpieczne i zagraża życiu ludzi. Mieszka tam pan, który jeździ na wózku inwalidzkim a przecież musi się dostać np. do sklepu. Także w Dybowie są takie dwa niebezpieczne miejsca, gdzie te chodniki powinny być i musimy je zbudować.
NOT. KATARZYNA NIERODA
FOT. KN

« wróć | komentarze [0]