2019-04-03
W pierwszym ligowym meczu zespół MKS Podlasie Sokołów Podlaski zwyciężył u siebie z drużyną Mazovii II Mińsk Mazowiecki wynikiem 5:1.
Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando sokołowian, walczących o awans do IV Ligi Mazowieckiej. Już w pierwszych minutach gospodarze otworzyli wynik meczu, rzucając się do ataku i w 2’ po błędzie w ustawieniu piłkarzy Mazovii lewoskrzydłowy naszej drużyny dośrodkował wprost na nogi Głowacza, który zamienił podanie na gola. Po stracie bramki Mazovia rzuciła się do ataku, stwarzając groźne sytuacje strzeleckie. Pierwszą, kiedy Flis uderzył nieskutecznie wprost w bramkarza Kotowskiego i około 15 minut później, gdy nie wykorzystali w polu karnym dogodnej sytuacji. Drugą bramkę dla Podlasia zdobył Paweł Buczyński z rzutu wolnego po odgwizdanym przez arbitra faulu na Przemysławie Głowaczu. Na listę strzelców jako trzeci wpisał się Łukasz Supleński, wykorzystując zamieszanie w defensywie gości. W 38’ po błędzie i nieporozumieniu bramkarza ze stoperem, zawodnik wszedł do pustej bramki z piłką. W 42’ po stracie w środku pola gospodarze przeprowadzili kontratak i Buczyński podwyższył wynik na 4: 0 ładnym strzałem. Do końca tej połowy na listę strzelców mógł wpisać się Dawid Kobus - kapitan zespołu, lecz po strzale z bliska piłka przeszła nad poprzeczką. Przed przerwą podanie wykorzystał Smoderek, strzelając gola na 1: 4 po akcji przeprowadzonej prawą stroną boiska.
Po przerwie Podlasie wyraźnie kontrolowało przebieg spotkania. Ostatnią bramkę w tym meczu zdobył Hubert Fabisiak po strzale z pola karnego w prawy róg, podwyższając wynik na 5: 1. Pomimo przewagi zawodnicy z rezerw Mazovii zdołali stworzyć parę groźnych akcji. Blisko zdobycia drugiej bramki byli po strzale z rzutu wolnego, a także po zagraniu w pole karne. Jednak skutecznymi interwencjami popisał się Kotowski.
Po 17 kolejkach rozgrywek Siedleckiej Klasy Okręgowej Podlasie zajmuje 2 miejsce w tabeli, tracąc 1 punkt do Hutnika Huta Czechy, który w ostatniej kolejce pokonał na wyjeździe Wilgę Miastków Kościelny 1: 0, zdobywając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry.
Podlasie Sokołów Podlaski – Mazovia II Mińsk Mazowiecki 5: 1 (4: 1)
Bramki:
Głowacz Przemysław 2’, Buczyński Paweł 26’, 42’, Supleński Łukasz 38’, Fabisiak Hubert 70’ - Smoderek Kacper 44’
Skład Podlasia:
Kotowski - Przybyszewski(78’Ł.Parzonka), Ł. Buczyński, Klimczuk - Fabisiak, Komycz (83’Pawelec), Kobus (72’Domański), Osial (63’ M. Piotrowski) – Supleński (78’Adamczuk), Głowacz, P. Buczyński (62’P. Piotrowski)
Żółte kartki:
Kobus (Podlasie) - Sikorski, Lipka (Mazovia II)
Pewna wygrana Podlasia
W pierwszym ligowym meczu zespół MKS Podlasie Sokołów Podlaski zwyciężył u siebie z drużyną Mazovii II Mińsk Mazowiecki wynikiem 5:1.
Spotkanie od początku toczyło się pod dyktando sokołowian, walczących o awans do IV Ligi Mazowieckiej. Już w pierwszych minutach gospodarze otworzyli wynik meczu, rzucając się do ataku i w 2’ po błędzie w ustawieniu piłkarzy Mazovii lewoskrzydłowy naszej drużyny dośrodkował wprost na nogi Głowacza, który zamienił podanie na gola. Po stracie bramki Mazovia rzuciła się do ataku, stwarzając groźne sytuacje strzeleckie. Pierwszą, kiedy Flis uderzył nieskutecznie wprost w bramkarza Kotowskiego i około 15 minut później, gdy nie wykorzystali w polu karnym dogodnej sytuacji. Drugą bramkę dla Podlasia zdobył Paweł Buczyński z rzutu wolnego po odgwizdanym przez arbitra faulu na Przemysławie Głowaczu. Na listę strzelców jako trzeci wpisał się Łukasz Supleński, wykorzystując zamieszanie w defensywie gości. W 38’ po błędzie i nieporozumieniu bramkarza ze stoperem, zawodnik wszedł do pustej bramki z piłką. W 42’ po stracie w środku pola gospodarze przeprowadzili kontratak i Buczyński podwyższył wynik na 4: 0 ładnym strzałem. Do końca tej połowy na listę strzelców mógł wpisać się Dawid Kobus - kapitan zespołu, lecz po strzale z bliska piłka przeszła nad poprzeczką. Przed przerwą podanie wykorzystał Smoderek, strzelając gola na 1: 4 po akcji przeprowadzonej prawą stroną boiska.
Po przerwie Podlasie wyraźnie kontrolowało przebieg spotkania. Ostatnią bramkę w tym meczu zdobył Hubert Fabisiak po strzale z pola karnego w prawy róg, podwyższając wynik na 5: 1. Pomimo przewagi zawodnicy z rezerw Mazovii zdołali stworzyć parę groźnych akcji. Blisko zdobycia drugiej bramki byli po strzale z rzutu wolnego, a także po zagraniu w pole karne. Jednak skutecznymi interwencjami popisał się Kotowski.
Po 17 kolejkach rozgrywek Siedleckiej Klasy Okręgowej Podlasie zajmuje 2 miejsce w tabeli, tracąc 1 punkt do Hutnika Huta Czechy, który w ostatniej kolejce pokonał na wyjeździe Wilgę Miastków Kościelny 1: 0, zdobywając zwycięską bramkę w doliczonym czasie gry.
Podlasie Sokołów Podlaski – Mazovia II Mińsk Mazowiecki 5: 1 (4: 1)
Bramki:
Głowacz Przemysław 2’, Buczyński Paweł 26’, 42’, Supleński Łukasz 38’, Fabisiak Hubert 70’ - Smoderek Kacper 44’
Skład Podlasia:
Kotowski - Przybyszewski(78’Ł.Parzonka), Ł. Buczyński, Klimczuk - Fabisiak, Komycz (83’Pawelec), Kobus (72’Domański), Osial (63’ M. Piotrowski) – Supleński (78’Adamczuk), Głowacz, P. Buczyński (62’P. Piotrowski)
Żółte kartki:
Kobus (Podlasie) - Sikorski, Lipka (Mazovia II)
Wyniki 17. kolejki:
Victoria Kałuszyn – Zryw Sobolew 2: 5 (1: 4)
Podlasie Sokołów Podlaski – Mazovia II Mińsk Maz. 5: 1 (4: 1)
Jabłonianka Jabłonna Lacka – Wektra Zbuczyn 2: 3 (1: 2)
Miedzanka Miedzna – Tygrys Huta Mińska 1: 8 (0: 3)
Miedzanka Miedzna – Tygrys Huta Mińska 1: 8 (0: 3)
Czarni Węgrów - Kolektyw Oleśnica 1: 0 (0: 0)
Wilga Miastków Kościelny - Hutnik Huta Czechy 0: 1 (0: 0)
Naprzód Skórzec - Tajfun Jartypory 6: 0 (3: 0)
Płomień Dębe Wielkie - Fenix Siennica 1: 2 (0: 0)
Tabela
1. Hutnik 17 47 56: 10
2. Podlasie 17 46 85: 13
3. Naprzód 17 35 56: 28
4. Fenix 17 29 27: 16
5. Wektra 17 28 26: 23
6. Zryw 17 26 42: 48
7. Tygrys 17 24 41: 33
8. Czarni 17 24 23: 25
9. Płomień 17 24 40: 39
10. Mazovia II 17 21 35: 33
11. Jabłonianka 17 17 30: 42
12. Kolektyw 17 17 23: 43
13. Wilga 17 15 30: 46
14. Miedzanka 17 13 26: 55
15. Tajfun 17 11 13: 55
16. Victoria 17 9 20: 64
Juliusz Nowicki
« wróć | komentarze [0]
Dodaj komentarz
Komentarze do tego wpisu
Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu
Strona 1/1
