2014-11-12
Owoc zamiast batona, czyli... zdrowe odżywianie w szkołach
"Kształtowanie prawidłowych nawyków żywieniowych inwestycją w przyszłość dzieci i młodzieży" - pod takim hasłem zorganizowano konferencję w Pałacu Ossolińskich w Sterdyni.
Konferencja odbyła się w piątek, 7 listopada, a jej organizatorami byli starosta sokołowski Leszek Iwaniuk oraz dyrektor Oddziału Terenowego Agencji Rynku Rolnego w Warszawie, Andrzej Różycki.
Gośćmi konferencji byli przede wszystkim nauczyciele i dyrektorzy szkół z powiatu sokołowskiego, a głównym tematem spotkania - program "Owoce i warzywa w szkole", który został uruchomiony w roku szkolnym 2009/2010.
- Już szósty rok realizujemy ten program. Jego głównym celem jest przede wszystkim wpływ kształtowania nawyków żywieniowych i programowanie zdrowego odżywiania. Z różnych publikacji wynika, że w ostatnim czasie młode pokolenie staje się coraz bardziej otyłe. Takie zjawisko zaobserwowano we wszystkich państwach Unii Europejskiej - podkreślał Andrzej Różycki.
Zdaniem dyrektora, dużą rolę w nawykach żywieniowych dzieci, ponoszą ich rodzice.
- Wiem co mówię, bo jestem tatą trójki dzieci w wieku przedszkolnym i dobrze wiem, ile potrzeba pracy i poświęcenia, aby dzieci nie sięgały po chipsy i colę, a zamiast tego wybierały owoce, warzywa, wodę i soki z wyciskanych owoców.
Program "Owoce i warzywa w szkole" realizowany jest obecnie w klasach l - lll, ale - jak podkreślał dyrektor - być może wkrótce zostanie poszerzony o klasy starsze, zerówkę, a także przedszkole. Dzieci w ramach programu otrzymują codziennie jabłka, gruszki, paprykę, marchew lub soki warzywne. W projekcie bierze udział ok. 900 tysięcy uczniów z ponad 10 tysięcy szkół. Z powiatu sokołowskiego uczestniczy prawie 1800 dzieci z 23 szkół.
Podczas konferencji o zdrowym odżywianiu mówili także: Emila Wojdyło z kuratorium oświaty w Warszawie, Marzenna Hardej z powiatowej stacji sanitarno - epidemiologicznej w Sokołowie Podlaskim oraz Małgorzata Kruza - nauczycielka Zespołu Szkół w Sabniach.
KW
« wróć | komentarze [0]