Już tylko kilka dni pozostało do inauguracji wiosennej rundy rozgrywek w IV lidze mazowieckiej, grupy II. Przedstawiamy ostatnie meldunki z przygotowań poszczególnych zespołów.

Lider tabeli, KS Piaseczno, premierowy w tym roku ligowy mecz zagra w Żyrardowie, gdzie raczej o punkty nie powinien się martwić. Różnica poziomu obydwu zespołów jest wyraźna. Dodatkowo podopieczni Arkadiusza Modrzejewskiego w okresie przygotowawczym prezentowali równą i wysoką formę. Z kolei gospodarze tego meczu doznali sporo strat punktowych jesienią i teraz będą się chyba bardziej skupiać na meczach z rywalami o podobnym potencjale. Wyniki ostatnich meczów kontrolnych przedstawiają się następująco: MKS Piaseczno - Legionovia 1:3, Piaseczno - Marcovia 0:1, Żyrardowianka - LKS Chlebnia 2:0.

Faworytem w 16. kolejce będzie też ekipa Oskara Przysucha. Po wzmocnieniach, drużyna z Przysuchy nie powiedziała ostatniego słowa w rywalizacji z Piasecznem. Czy KS Raszyn będzie w stanie przeciwstawić się gospodarzom? Zapewne z takim zamiarem pojadą do Przysuchy, ale każdy inny wynik niż triumf miejscowych będzie sporą niespodzianką. W miniony weekend odbyły się mecze: Oskar - Radomiak 1:3, Raszyn - Ząbkovia 0:1.

Trudne zadanie czeka drużynę Victorii Sulejówek. Rywal Mazovia szczególnie na własnym boisku potrafi być groźna dla najlepszych. Jedno jest pewne, konfrontacja tych zespołów to chyba najciekawsza para pierwszej serii wiosennych gier. Emocji nie zabraknie. Ostatnie gry: Mazovia - Escola Warszawa 7:0, Victoria - Błonianka 3:1.

W parze Mszczonowianka – Wilga Garwolin także trudno będzie wytypować zwycięzców. Gdyby brać pod uwagę miejsce w tabeli, to goście powinni wygrać, ale „jedenastka” z Mszczonowa po zmianie trenera, w sparingach prezentowała się bardzo ciekawie i nie zdziwimy się, jak sięgnie po komplet oczek. Wyniki: Mszczonowianka - Orzeł Baniocha 4:0, Wilga - Orlęta Łuków 6:1.

Z niecierpliwością oraz dozą niepewności o wynik pierwszego meczu czekają sympatycy Podlasia Sokołów Podlaski. Po słabej jesieni, teraz trzeba odrabiać dystans do czołówki. Czy nowy szkoleniowiec Przemysław Rodak tchnie ducha w swoich podopiecznych? Pierwszym przeciwnikiem będzie rewelacyjny jesienią beniaminek Orzeł Baniocha. Podlasie stać na komplet punktów w tym meczu z dwóch powodów: po pierwsze – własne boisko, po drugie – goście znacznie słabiej spisują się w meczach wyjazdowych. Rezultaty: Podlasie – Kosovia Kosów Lacki 10:0, Orzeł - Mszczonowianka 0:4.

Siódme w tabeli rezerwy Pogoni Siedlce zmierzą się w gościach z Tygrysem Huta Mińska. Dużo w tym meczu może zależeć od składu w jakim zagra Pogoń. „Jedynka”, bowiem w tym samym terminie będzie miała chyba pauzę w 2 ligowej rywalizacji, gdyż spore problemy finansowo – organizacyjne przeżywa GKS Bełchatów. A biorąc pod uwagę wysoką formę piłkarzy Tygrysa w grach kontrolnych, emocji w tym meczu nie zabraknie. Ostatnie sprawdziany: Tygrys - Ursus 0:4, Tygrys - Świt Starożreby 3:4, Pogoń II - ŁKS Łazy 5:0.

Z nadziejami na komplet punktów przystąpią piłkarze Mazura Karczew, podejmując jednego z outsiderów tabeli – Naprzód Skórzec. Od lat drużyna z Karczewa jest solidnym czwartoligowcem i zarówno działacze, jak i piłkarze zrobią wszystko, żeby ten status utrzymać. Naprzód, jak na beniaminka, płaci ligowe frycowe i chyba na dzień dzisiejszy nie będzie w stanie rywalizować jak równy z równym z wyżej notowanymi rywalami. Obyśmy się mylili. Ostatnie gry: Mazur - Polonia II Warszawa 3:1, Naprzód - Wektra Zbuczyn 4:1.

Podobnie sytuacja wygląda w następnej parze: Energia– Zamłynie. Dla kozieniczan jest to mecz z tych za 6 punktów. Dobry start pozwoli na większą pewność siebie i marsz w górę tabeli. Zamłynie po zmianie trenera stać na znacznie lepszą postawę wiosną, ale zdecydowanym faworytem są miejscowi. Ostatnie mecze: Energia - Broń Radom 2:3, Zamłynie - Zodiak Sucha 2:2.

Ostatnia parę 18. kolejki tworzą Płomień Dębe Wielkie i Milan Milanówek. Wyżej w tabeli notowani są goście, jednak miejscowych stać na sprawienie niespodzianki. Atut własnego boiska, chęć rewanżu za pechową jesienią porażkę 0:1, to atrybuty, które mogą zadecydować o wyniku. Płomień to jedyna drużyna, która nie uznaje kompromisu. W tym sezonie w lidze jeszcze ani razu nie zremisowała. Wyniki sparingów: Płomień - KS Wesoła 9:1, Milan - Hutnik Warszawa 3:1.


Juliusz Nowicki