29
2022
2021-07-20

Ostatnia - 21. kolejka zmagań ligowych


W niedzielę 27 czerwca odbyła się ostatnia – 21 kolejka zmagań ligowych. Nowego Mistrza ligi PLPS poznaliśmy już w poprzedniej kolejce, ale to nie znaczy, że brakowało emocji wspomnianej niedzieli. Trzy drużyny prowadziły ze sobą korespondencyjny pojedynek o dwa miejsca na podium, a podium z każdym kolejnym meczem zmieniało się. Skrzeszew jako pierwszy zakończył sezon już w poprzedniej kolejce i żaden wynik 21. kolejki nie był w stanie zmienić ich pozycji ligowej. Mecze rozgrywano kolejno w Niecieczy, Sabniach i Repkach. 

Jako pierwsi wybiegli na murawę schodzący z mistrzowskiego tronu gracze Niecieczy, zajmujący przed ostatnią kolejką IV lokatę. Ich przeciwnikiem była ostatnia drużyna w tabeli – Kamianka. Goście, którzy mieli personalne problemy, przespali początek spotkania, w którym gospodarze dali jasno do zrozumienia, że podium będzie dla nich pocieszeniem po średnim sezonie. Nieciecz szybko wyszła na czterobramkowe prowadzenie, później gra nieco się wyrównała, ale gościom (tradycyjnie już w tym sezonie) brakowało zimnej krwi pod bramką rywali. Co prawda jeszcze przed przerwą strzelili dwie bramki, Czerwoni odpowiedzieli piątą i zeszli na przerwę z trzybramkowym zapasem. Druga połowa była bardzo podobna do końcówki pierwszej, Nieciecz strzelała kolejne gole, kończąc trzynastoma bramkami, a goście, podobnie jak w pierwszej połowie, wykorzystali niewiele dogodnych sytuacji bramkowych, strzelając tylko trzy bramki w tej części spotkania. Po końcowym gwizdku na drugim miejscu w tabeli meldowała się Nieciecz. Sabnie - III miejsce przed ostatnią kolejką, podejmowali VI – Sokołów I. Przed sezonem aspiracje gospodarzy były znacznie wyższe niż walka o II i III miejsce w klasyfikacji końcowej. Na pocieszenie pozostawała walka o drugą lokatę na koniec sezonu. Goście nie mieli jednak zamiaru ułatwiać zadania, chcąc zakończyć sezon z trzema punktami na koncie, nie zamierzali odstawiać nogi czy rezygnować z walki o każdą piłkę. Początek meczu był niezwykle wyrównany, raz strzelali jedni, raz drudzy, a walka toczyła się o każdy centymetr boiska. Odrobinę lepszą skutecznością w pierwszej połowie popisali się gospodarze, którzy na przerwę schodzili z jednobramkową zaliczką. Druga połowa to już zdecydowana przewaga drużyny Sabni. Widać było, że Korpus Weteranów z każdą kolejną minutą ma coraz mniej sił. Co prawda Sokołów I było jeszcze stać na strzelenie dwóch bramek po przerwie, jednak nie byli w stanie zapobiec stracie pięciu w tym czasie. Sabnie pewnie zdobyły 3 punkty, przeskakują w tabeli Nieciecz i już tylko czekali na rezultat ostatniego tego dnia meczu, aby zobaczyć czy będą mogli cieszyć się z II czy III miejsca na koniec sezonu. W ostatnim meczu nowy Mistrz – Czekanów, podejmował w Repkach – wicelidera przed ostatnią kolejką – MTS Sokołów Podlaski. Gospodarze mogli do tego meczu podchodzić na „luzaku”, jednak w ich szeregach nikt nie myślał o tym, by odpuścić ostatni mecz sezonu. Zieloni natomiast, znając już wyniki z innych boisk wiedzieli, że tracąc punkty spadają poza podium, a zwycięstwo przyniesie im II lokatę w klasyfikacji końcowej. Niebiescy rozpoczęli mecz spokojnie, wszak nigdzie im się nie śpieszyło, w szeregach gości było natomiast widać lekkie zdenerwowanie wagą spotkania. Jednak mimo sporej niedokładności w rozgrywaniu piłki i głupich strat to MTS schodził na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Prowadzenie do przerwy wlało spokój w szeregi Zielonych, którzy drugą połowę rozpoczęli z przytupem – strzelając dwie bramki. Co prawda Czekanów bardzo szybko odpowiedział dwoma trafieniami i miał kilka okazji do doprowadzenia do remisu, jednak to drużyna z Sokołowa wykazała lepszą skuteczność, strzelając dwie kolejne bramki. Zwycięstwo zapewniło drużynie z Sokołowa Podlaskiego II miejsce w klasyfikacji końcowej, spychając tym samym Sabnie na III miejsce, a ustępującego mistrza na najgorszą dla sportowca IV pozycję.

Komplet wyników:
Nieciecz - Kamianka 13:5 (5:2)
Sabnie - Sokołów I 8:4 (3:2)
Czekanów - MTS Sokołów 2:5 (0:1)


Marek Leśko / Juliusz Nowicki

« wróć | komentarze [0]

Dodaj komentarz

Komentarz zostanie dodany po akceptacji przez administratora serwisu






Odśwież kod



Komentarze do tego wpisu

Nie utworzono jeszcze komentarzy dla tego wpisu

Strona 1/1






Dane kontaktowe